Liczba wyświetleń: 1699
Na całym świecie są opowieści o ludziach o gigantycznej postawie, a także o stosunkowo małych ludziach. W głównym nurcie historie te prawie zawsze nazywane są mitami, a dowód jest nieuchwytny. Istnieje wiele teorii spiskowych, które sugerują, że gigantyczne szkielety były starannie strzeżoną tajemnicą. Istnieje jednak wiele powodów, aby sądzić, że opowieści o gigantach i krasnoludach to coś więcej niż tylko mit.
W tradycji hawajskiej istnieje wiele opowieści o Menehune, nieuchwytnych ludziach o niskim wzroście. To tajemnicze plemię karłowatych ludzi mieszkało gdzieś w głębokich lasach Wysp Hawajskich. Dzisiaj pozostały po nich jedynie struktury, stanowiące jedyny dowód na to, że Menehune faktycznie żyli na tych terenach przed przybyciem Polinezyjczyków. Przy czym warto pamiętać, że nie ma jakichkolwiek naukowych dowodów że to oni stoją za ich powstaniem.
Istnieje bardzo wiele historii na temat Menehune. Niektóre z nich przypisują im magiczne moce, inne przedstawiają ich po prostu jako rdzennych mieszkańców Wysp, podczas gdy inne opisują ich jako krępych i wykwalifikowanych rzemieślników. Spójnym mianownikiem tych historii pozostaje ich wzrost szacowany na około 60 cm.
Część z teorii na ich temat sugeruje, że Menehune mógł wycofać się na pobliską wyspę Necker. Wyspa ta była miejscem ceremonialnym i religijnym dla tamtejszych ludów. Według mitów i legend ludu Kauai, wyspa Necker była ostatnim znanym schronieniem dla Menehune. Według legendy Menehune osiedlił się na Necker po tym, jak zostali wypędzeni z Kauai przez silniejszych Polinezyjczyków, a następnie zbudowali tam liczne kamienne konstrukcje.
Co ciekawe, względnie niedaleko od tamtego obszaru na wyspie Flores w Indonezji archeolodzy odkryli wczesny gatunek ludzki, Homo floresiensis. Gatunek ten został nazwany „Hobbitem” a jego drzewo genealogiczne może sięgać 190 000 lat. Znaleziony na wyspie szkielet należał do kobiety, która miała zaledwie 90 centymetrów wzrostu i ważyła około 30 kilogramów.
Według badaczy ze Smithsonian Institute: „Pomimo niewielkich rozmiarów ciała i mózgu H. floresiensis wytwarzał i używał kamiennych narzędzi, polował na małe słonie i duże gryzonie, radził sobie z drapieżnikami, takimi jak gigantyczne smoki Komodo, i mógł użyć ognia.”
Wiele wskazuje więc na to, że Menehune mogli być prawdziwi, a ich potomkowie żyją dziś na Hawajach. Trudno ocenić czy mowa tu o przedstawicielach Homo floresiensis czy też jakiejś innej nieznanej rasie ludzi. Pewne jest jedynie to iż ich istnienie wydaje się być bardzo prawdopodobne choć niektóre elementy ich legendy takie jak ich rzekome magiczne moce, mogą wywoływać nieco konsternacji u bardziej sceptycznych osób. Tym bardziej iż jak narazie, nie natrafiono na jakikolwiek fizyczny dowód ich istnienia.
Autorstwo: M@tis
Źródło: InneMedium.pl
Poznaj plan rządu!
