Media kłamią. Nie spotykałem się z Jarosławem Kaczyńskim

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w Polsce w niedzielę 26 maja. Próg wyborczy wynosi 5 procent głosów. Głosować można osobiście, korespondencyjnie, jak i za pomocą upoważnionego pośrednika. Istnieje możliwość głosowania poza miejscowością swojego stałego zameldowania. Polska jest podzielona na 13 okręgów wyborczych. Wybory do Europarlamentu w Polsce organizowano trzy razy – w 2004, 2009 i 2014 roku. Ostatnie głosowanie również miało miejsce w maju.

W wyborach do Parlamentu Europejskiego 2019 w Polsce zarejestrowano różną liczbę list w różnych okręgach (w niektórych jest ich 6, w innych nawet 8). Ich kolejność na kartach do głosowania pozostaje jednak niezmieniona: lista numer 1 to Komitet Wyborczy Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy; numer 2 – Komitet Wyborczy Wiosna Roberta Biedronia; numer 3 – Koalicyjny Komitet Wyborczy Koalicji Europejskiej (PO, SLD, Nowoczesna, Zieloni, PSL); numer 4 – Komitet Wyborczy Prawa i Sprawiedliwości; numer 5 – Koalicyjny Komitet Wyborczy Lewica Razem (Partia Razem, Unia Pracy, RSS); numer 6 – Komitet Wyborczy Wyborców Kukiz’15; numer 7 – Komitet Wyborczy Wyborców Polski Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski (nie wystawił list w całym kraju). Jest też kilka komitetów lokalnych z dalszymi numerami – np. Jedność Narodu czy Polexit.

Znany polski polityk Janusz Korwin-Mikke odpowiada na pytania komentatora Agencji Sputnik Polska Leonida Swiridowa.

— Kampania wyborcza do Parlamentu Europejskiego jest już na ostatniej prostej. Jak Pan ocenia pracę polskich środków masowego przekazu w stosunku do Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy?

— Mogę powiedzieć, że ani w TVP, ani TVN nie pokazano mnie ani razu.

— Naprawdę?

— Tak jest. To święta prawda. Ani razu nie zostałem zaproszony ani do TVP, ani do TVN. Jeden raz do Polsat News. I to wszystko.

— Z ostatnich badań socjologicznych przeprowadzonych w Polsce wynika, że Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy wchodzi do Parlamentu Europejskiego…

— Wchodzimy, to jasne! Tylko jesteśmy zablokowani. Niektóre badania pokazują, że nie będziemy mieli 17 procent, tylko będziemy mieli 10 procent.

— Panie Prezesie, ostatnio przeczytałem w polskich gazetach, że niby Pan osobiście spotkał się i dogadał z panem Jarosławem Kaczyńskim…

— To bzdura. Jest to nieprawda. Jest to kolejna dezinformacja.

— Pan nie spotykał się z Jarosławem Kaczyńskim?

— Nie. Media kłamią jak zawsze.

— Pan, oczywiście, wie, że polski polityk i politolog Mateusz Piskorski w tej chwili jest już na wolności. Piskorski spędził trzy lata w więzieniu!

— Skandal, że można trzymać człowieka na podstawie, moim zdaniem, absurdalnych zarzutów, bez wyroku, przez trzy lata.

— Pytanie związane z Wielką Brytanią: niby Wielka Brytania wychodzi z Unii Europejskiej, ale jednak będzie uczestniczyć w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Jak to jest?

— Póki Wielka Brytania jest w Unii, obowiązują przepisy unijne. To dziwne. Ale europosłowie jeszcze przez cztery miesiące będą brali diety.

—­ Jeżeli Pana ugrupowanie wejdzie do Parlamentu Europejskiego, jaki będzie stosunek do zniesienia sankcji wobec Rosji?

— Jesteśmy przeciwni jakimkolwiek sankcjom przeciwko komukolwiek.

— Bardzo dziękuję za rozmowę.

Z Januszem Korwinem-Mikke rozmawiał Leonid Swiridow
Źródło: pl.SputnikNews.com