Mauzoleum Terroryzmu

Opublikowano: 17.11.2011 | Kategorie: Historia, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1071

Komunistyczny rząd Kuby nie zdając sobie sprawy z tego, że kiedykolwiek zostaną odkryte zwłoki Ernesto Che Guevary, podejmuje się w 1982 roku, w mieście Santa Clara, budowy olbrzymiego kompleksu muzealnego, poświęconego temu rewolucjoniście. Wybór tego miejsca został podyktowany kulminacyjnym momentem w historii walk dążących do obalenia Batisty.

To właśnie w tym mieście 28 grudnia 1968 roku, odbyła się ostatnia i decydująca walka z siłami rządowymi. Oddział Che Guevary przyczynił się w wybitny i brawurowy sposób do zwycięstwa w tej walce, doprowadzając do wykolejenia potężnego transportu kolejowego z bronią i 250 oficerów i żołnierzy idących z pomocą w zwalczaniu rebeliantów. Fakt, że ok. 300 marnie uzbrojonych Kubańczyków pokonało ponad trzytysięczną doskonale wyszkoloną i uzbrojoną w najnowocześniejszy sprzęt wojenny, kubańską armię Battisty dodaje jeszcze bardziej splendoru rewolucjonistom i stawia ich w aureoli legendarnego bohaterstwa.

Fulgencio Batista na wieść o przegranej bitwie w Santa Clara, 1 stycznia 1959 roku, w pośpiechu opuścił Kubę udając się na emigrację do Portugalii. Zmarł w Hiszpanii 6 sierpnia 1973 roku na zawał serca, na kilka dni przed planowanym morderstwem na zlecenie Fidela Castro.

Che Guevara po zakończonych walkach,zajmował kolejno stanowisko prokuratora generalnego więzienia-fortecy: słynnej La Cabana, gdzie podczas 5 miesięcy piastowania tego urzędu skazuje wyrokiem wojennym na śmierć (wg różnych źródeł) między 156-550 zupełnie niewinnych ludzi. Następnie był szefem reformy rolnej oraz dyrektorem Banku Centralnego,co jest niezwykle ironiczne ponieważ Che marzył o zaniechaniu pieniądza i całkowitego ich wycofania – nowe bilety bankowe nosiły tylko skromny podpis: Che. Piastował również stanowisko ministra przemysłu,lecz bez zbytnich rezultatów. Jednakoż wszystkie te urzędy nie były w smak Guevarze, być może za wyjątkiem prokuratora więzienia, gdzie mógł za pomocą pistoleta wprowadzać nowy ład społeczny. Jego idealizm i wrodzona niemalże psychopatyczna obsesja wyzwalania narodów uciemiężonych popchnęła go do kilku afrykańskich krajów, aby wreszcie w 1966 roku, pojawić się w Boliwii wyzwalać boliwijski naród spod dyktatury. Jesienią 1967 roku, Guevara zostaje schwytany wraz z 16 towarzyszami broni i rozstrzelany przez boliwijskie siły rządowe. Istnieją różne wersje momentu schwytania Che Guevary, wg jednej z nich miał ponoć krzyczeć: “Nie strzelajcie, jestem Che Guevara i jestem bardziej cenny dla was żywy niż martwy”, co przeczy całkowicie jego ideałom. Zwłoki wszystkich 17 rewolucjonistów zostały zakopane w nieznanym miejscu.

Dokładnie trzydzieści lat po tych wydarzeniach, ciała zamordowanych rewolucjonistów zostają odnalezione i wydane rządowi Kuby. W dniu 17 października, prochy Che Guevary, oraz 16 towarzyszy broni zostają przeniesione z honorami wojskowymi do mauzoleum-muzeum w mieście Santa Clara. W bardzo doniosłej uroczystości, transmitowanej przez kubańską telewizję, Fidel Castro zapala wieczny płomień nad grobowcem, który płonie po dziś dzień. Od października 1997 roku, do chwili obecnej, już ponad 3 miliony osób odwiedziło ten kompleks. W dniu, w którym odwiedziłem to miejsce było pół na pół: turystów i Kubańczyków. Wycieczki szkolne z całej Kuby udają się tam każdego dnia z pielgrzymkami jak do najbardziej świętego miejsca na Kubie. Ciągle się uczy patriotyzmu na przykładzie Che, dzieci w szkołach z czerwonymi chustami na szyi i z gwiazdą w berecie powtarzają przed rozpoczęciem lekcji: “Chcę być taki jak Che!”

Paradoks Che Guevary polega na tym, że pomimo jego przekonań, nawet najwięksi jego przeciwnicy promują jego wizerunek. Weźmy za przykład Carlosa Santanę, który na uroczystość wręczania Oskarów pojawił się w koszulce z nadrukiem Che, czyżby zapomniał, że jego muzyka została ostro skrytykowana przez Guevarę, a w latach 1960. zakładano na Kubie obozy koncentracyjne dla m.in. grających rocka, jako elementów antysocjalistycznych lub tzw. młodocianych przestępców? Następny przykład – Angelina Jolie, ambasadorka Globalnego Humanitaryzmu, nosi tatuaż Guevary! Czy ona sobie zdaje sprawę, że jej idol przyczynił się do masowego uchodźstwa z wyspy, że ok. 2 000 000 ludzi zostało skazanych na emigrację?

Paradoks Che to również głoszenie terroryzmu i nawoływanie do atomowego rozwiązania problemu amerykańskiego imperializmu z jednej strony – co nie przeszkadza z drugiej, młodym Amerykanom nosić gadżetów z podobizną Che, od koszulek poczynając, poprzez bieliznę, szklanki, kubki, długopisy, klamry do spodni, otwieracze do piwa, wreszcie na czapkach kończąc. Nie przeszkadza już młodym ludziom na całym świecie protestującym przeciwko wojnom wymachiwać ogromnymi afiszami z podobizną Che i nie ważne, że ten właśnie człowiek głosił i robił dokładnie coś przeciwnego, nie ważne,że przyczynił się do represyjnej śmierci ok. 14 000 Kubańczyków. Przykładów można by jeszcze długo mnożyć.

Kim był Che Guevara, który był zdolny dokonać egzekucji na 14-letnim chłopcu błagającym o litość dla swojego ojca i darowanie mu życia? Ten przypadek jest podawany przez świadków owego wydarzenia ze słynnej twierdzy La Cabana, której Che był głównym prokuratorem. Świadek podaje, że nazajutrz po egzekucji ojca, jego syn uwięziony w tym samym więzieniu doprowadza do ataku wściekłości wielkiego Che obrzucając go inwektywami, w pewnym momencie Che, chyba chcąc go nastraszyć wyciąga pistolet z kabury i wrzeszczy do niego: “Na kolana!!!” Na co młodzieniec odpowiedział: “Jeżeli chcesz mnie zamordować to nie klęknę, wolę umrzeć na stojąco, jak prawdziwy mężczyzna!” Che doprowadzony do szału strzelił mu w tył głowy.

Kim był Che Guevara potrafiącym pisać poematy, oraz wzruszające czułe listy do żony i dzieci podczas długich okresów rozłąki?

Kim tak naprawdę był Ernesto Che Guevara?

Autor: Paul Wasilewski
Nadesłano do “Wolnych Mediów”


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

24 komentarze

  1. JamiroQ 17.11.2011 14:40

    Drogi autorze
    Che Guevara był przede wszystkim inteligentnym bojownikiem, który oddał życie za swoje ideały. Dlatego jest ikoną (pop?) kultury w tym bezideowym, miałkim świecie konsumpcjonizmu. Opowiastki o jego domniemanych zbrodniach mogą być równie dobrze częścią pracy CIA. Wiedza, że tak znienawidzony przez niektórych osobnik jak np. Fidel Castro będąc potomkiem bogatego plantatora zdobył jeszcze przed przed rewolucją kubańską tytuł doktora prawa, zaangażował się w obronę biednej (większej) części Kubańczyków, następnie porzucił wygodne życie i karierę prawnika, aby zostać rewolucjonistą, rozwściecza prymitywnych chwalców kapitalizmu. Taka postawa przypomina życie katolickich świętych, wyrzekających się dóbr doczesnych na rzecz innych…

  2. rumcajs 17.11.2011 16:49

    Witam
    Przeczytałem to, jakoś nie zauważyłem, aby autor w wyliczaniu niewinnie zabitych ludzie, nie zauwazył, tego iz w całej Ameryce Łacińskiej, w imie interesów USA, zamordowano setki tysięcy ludzi, że w wyniku bezpodstawnej wojny w Iraku, zginęło kilkaset tysięcy niewinnych ludzi, że zabijaja bez wyroków, kogo tylko sobie upatrza i “ochżcza” za terrorystę, na terenie całego swiata, że popieraja najbardziej zbrodnicze państwo świata, Izrael, którego to rzady maja na sumieniu kikadziesiąt tysięcy zabitych ludzi na rękach, i wiele więcej zmusili do emigracji, a obecnie zmuszaja do opuszczenia swoich ziem.. Jedyna wina Che, i Casto, było to że smieli sie przeciwstawic USA, pod nosem, i to skutecznie. To że na Kubie jest, jak jest nie jest wina tylko kubańskich rządów, a embraga USA, które z jednej strony głosza wolnośc handlu, oczywiście tylko tam gdzie ich interes jest najlepszy, a zakazuja jakichkolwiek, i to PRAWNIE kontaktów z tymi, których uznaja za im niewygodnych, oraz WYMUSZAJA to na innych. Starałes sie kolego byc obiektywny, ale wyszło, jak wyszło. Byc może taki artykuł wspaniale wypadł by w oczach nie bardzo kumatych amerykanów, ale nie u nas…

  3. rebelia 17.11.2011 20:29

    Kim jest autor artykułu?
    Bo mi się coś skojarzyło..
    Z resztą ten artykuł to raczej agitka dla gringos, żadnych faktów.

  4. mr_craftsman 17.11.2011 21:11

    propagandowa gadzinówka, na dodatek autor nie za bardzo umie się wysłowić po polsku…

  5. ARTUR 17.11.2011 21:36

    Nie będę komentował bo musiałbym napisać to samo co w komentarzach do artykułu o ochronie obywatela przez policję .

  6. Artur Marach 17.11.2011 23:55

    O ja pierd… normalnie świętym go ogłoście!Facet był przecież rewolucjonistą, a nie żadnym Chrystusem!Znacie jakiegoś rewolucjonistę, który by nie działał wg. zasady – cel uświęca środki?Każda rewolucja wymaga krwi, ofiar itd. Myślę że Che był tego świadomy i dopuszczał terror jako metodę działania. Nie wiem jak było na prawdę, ale dla mnie jest oczywiste, że mógł się dopuścić takich zbrodni, jak w artykule.

  7. von und zu 18.11.2011 00:16

    Błędy – atak na Santa Clara był w 1958, a nie 1968, dziwaczna polszczyzna i całkowity brak obiektywizmu.
    Ernesto Guevara na pewno nie był świętym, ale tacy w wojnach i rewolucjach nie mają czego szukać. Był też bezwzględnym dogmatykiem. Nie można mu jednak odmówić inteligencji, odwagi i poświęcenia idei. Położył ogromne zasługi dla kubańskiej biedoty, organizując dla niej służbę zdrowia i szkolnictwo, które do dziś są dumą Kuby, nie bardzo mogącej się poza tym chwalić świetlanymi osiągnięciami rewolucji. Walczył z biedą, niesprawiedliwością i uciskiem. Hasta Siempre Commendante!

  8. Paul Wasilewski 18.11.2011 02:00

    Szanowni moi anonimowi interlokutorzy,rozbawiły mnie dogłębnie wasze chaotyczne komentarze…doskonale rozumiem wasze święte oburzenie na tak obrazoburczy artykuł.Che wszedł tak mocno do popularnej świadomości jako ikona,że stał się niemalże greckim herosem oślepiającym swoim blaskiem i paraliżującym mózgi ze swojego kubańskiego panteonu.Proszę tylko zauważyć,że kompozycja tego artykułu jest zwykłym pytaniem,nawet zwerbalizowanym w ostatnim zdaniu tego artykułu dla tych,którzy nie znają się na redagowaniu tekstów.Podałem tylko kilka znaczących faktów,aby je poddać ocenie czytelników bez zajmowania pozycji.W dobrym guście byłoby,aby zanim się zacznie szkalować autora tego artykułu przyłączyć się do rzeczowej dyskusji i udowodnić,że odpowiedź jest inna niż ta wynikająca z powyższego artykułu.
    Rebelia;jeżeli te kilka faktów i cyfr podanych powyżej ci nie wystarczy,to podam ci tylko jedną cyfrę:11 000 000;rezultat na dzisiaj jest taki,że ten romantyczny bohater niosąc wolność i wyzwolenie uciemiężonego narodu kubańskiego zrobił z tego kraju jedno gigantyczne więzienie;11 000 000 kubańczyków żyje uwięzionych na wyspie bez prawa jej opuszczenia i bez prawa głoszenia swoich poglądów politycznych pod groźbą wiezienia lub co najmniej odizolowania w zakładzie dla chorych psychicznie.Poza tym ja miałem okazję zobaczyć nędzę w jakiej żyją Kubańczycy z bardzo bliska,to jest po prostu instynktowna walka o przetrwanie o zdobycie żywności dla swoich dzieci,ci ludzie są tak wymęczeni i wygłodzeni,że nie są w stanie sprzeciwić się totalitaryzmowi kubańskiemu.Proponuję ci zrewidować swoje poglądy na temat terrorystów takich jak Guevara lub Castro,materiały są bardzo łatwo dostępne na forach internetowych,wybór należy do ciebie,możesz również posłuchać kubańskiej propagandy i nawet się wzruszyć do łez dowiadując się jakim wspaniałym bohaterem był bandyta Che Guevara.NIE BÓJMY SIĘ SŁÓW!!!
    mr_craftsman;obrońco polskiej mowy,nie wstyd ci nosić jakiś taki plugawy jankeski pseudonim ?Uważam,że spośrod pięciu języków,jakimi biegle władam,mój polski nie jest taki zły,skoro ten tekst przeczytałeś do końca i całkowicie bezpodstawnie nazwałeś to propagandową gadzinówką nieprawdaż ? Stawiam ci wyzwanie panie_rzemieślniku;podaj mi chociaż jeden dobry argument,aby uzasadnić więzienie siłą 11 000 000 obywateli ?
    Moje uszanowania !!!

  9. rebelia 18.11.2011 08:05

    Dobra, przyjmijmy, że te liczby są prawdą. A teraz powiedz mi, tak trochę z innej beczki, co myślisz o zbrodniach USA w Ameryce Łacińskiej? Szczególnie o tych przemilczanych…Co myślisz o reżimach sponsorowanych przez USA, które również mordowały? np. o rządach Alfredo Stroessnera czy też Pinocheta.
    Pytam z ciekawości, bo chcę zobaczyć, z jakiej pozycji światopoglądowej patrzysz.

  10. JamiroQ 18.11.2011 10:16

    Panie Wasilewski
    Kuba jest wyspą i z uwagi na to jest swoiście naturalnym więzieniem. Jeśli ma Pan na myśli innego typu więzienie to informuję, iż od czasów rewolucji (czasem nawet z inicjatywy przebrzydłych władz Kubańskich), wyspę opuściło około 1.500.000 obywateli tego kraju. W związku z tym Pańskie insynuacje są kłamliwe. Jeśli ma Pan na myśli tzw. “uwięzienie ekonomiczne” to do uwięzienia mieszkańców Kuby bardziej przyczyniają się restrykcje USA, niż dawno zmarły Che (o nim jest Pana artykuł).
    Czy Pana intelekt jest na tyle otwarty i bezstronny, aby chociaż wyobrazić sobie czym byłaby dziś Kuba, gdyby nie anty kubańska działalność USA? Od 1959 roku Kuba jest permanentnie niszczona przez wszelkiego rodzaju nękanie: od gospodarczego, po militarne. MIMO to wyspa ta może poszczycić się osiągnięciami, których na próżno szukać wśród “cywilizowanych państw kapitalistycznych”. Oto część z nich:
    – odsetek ludzi z wyższym wykształceniem należy do największych na świecie (na edukację przeznaczane jest około 10% PNB Kuby),
    – opieka medyczna na bardzo wysokim poziomie, przekraczający standardy wyznaczona przez WHO
    – prężnie działające PAŃSTWOWE ośrodki naukowe (niedawno wynaleziona szczepionkę na raka płuc!)
    Wydaje się, iż jest Pan raczej ofiarą szeroko pojętej propagandy antykomunistycznej, niż rzetelnym badaczem problemu. Nie byłem osobiście na Kubie, ale mam na ten temat rzetelne informacje z pierwszej ręki. Miasta są tam zaniedbane, podobnie jak w niektórych krajach arabskich. W większości mieszkańcy tej wyspy są pogodni i szczęśliwi, a bajeczki o wygłodzonych mogę równie dobrze opowiadać po wizycie w naszym kraju…

  11. accidentalprotege 18.11.2011 10:42

    @JamiroQ
    Mozesz podac zrodlo swoich informacji o kubanskim raju?
    Tylu durnych polakow wyjezdza do Uk, Niemiec, czy USA za chlebem.

    A tak na serio, moj dziadek zawsze mowil ze faszyzm i komunizm, to ten samrodzaj choroby psychicznej

  12. JamiroQ 18.11.2011 10:59

    @accidentalprotege – jeśli wzniosła idea (komunizm, nie faszyzm) jest dla Ciebie chorobą psychiczną to musisz się zastanowić nad prawidłowością ścieżek swojego myślenia. Nie pisałem nic o raju, w związku z czym nie mogę Ci podać źródła informacji do Twoich fantasmagorii. Raczej szukaj ich w swoim rozumku.
    Jeśli chcesz informacji nt. szczytnych osiągnięć, o których pisałem, to możesz je znaleźć w większość oficjalnych periodyków nt. Kuby. Encyklopedie, roczniki statystyczne itp.

  13. accidentalprotege 18.11.2011 13:09

    @JamiroQ
    Po piersze nie dla mnie, tylko dla dziadka. Po drugie idea, nie moze byc choroba, tylko ludzie nia ogarnieci.
    I tu mu nie sposob pdmowic racji, bo co mozna powiedziec o ludziach ktorzy wierza cos, co nie wypalilo w tylu krajach, na wszystkich kontynentach.
    Komunizm jest grozny tez dla tego ze wypiera religie, de facto istajac sie religia. Wybacz,ale w przypadku wierzacych w komunizm, latwiej mowic o chorobie, niz o glupocie
    Wypiera tez inne idee i ustroje, wiec jakakolwiek dyskusja, wymiana mysli, jest niemozliwa
    Idz wiec na miasto tropic spekulantow, lub zbierac zuka z kolorado, jesli mieszkasz na wsi…

  14. JamiroQ 18.11.2011 13:32

    @accidentalprotege
    Ad. 1 – z Twoich wypowiedzi wynika wyraźnie, że także dla Ciebie jest to rodzaj choroby (nie tylko dla dziadka).
    Ad. 2 – sam napisałeś: “faszyzm i komunizm, to ten samrodzaj choroby psychicznej”, potem piszesz: “idea, nie moze byc choroba, tylko ludzie nia ogarnięci”. Komunizm jest ideą. Więc jak to jest? Zgadzasz się z wypowiedzią dziadka, czy też nie?
    Idea jako taka, już ze swojej definicji są nieosiągalne. Cały Twój problem polega na tym, iż nie znasz definicji słów, którymi się posługujesz. Jeśli porównujesz komunizm do religii to spieszę Cię uświadomić: żadna religia “nie wypaliła w wielu krajach, na wszystkich kontynentach”.
    Mylisz się twierdząc, że komunizm “wypiera tez inne idee i ustroje, wiec jakakolwiek dyskusja, wymiana mysli, jest niemozliwa”. Wynika to z tego, iż mylisz komunizm ze stalinizmem. Komunizm od XIXw. ewoluował w wielu kierunkach, m.in. jako komunizm anarchistyczny i już dawno nie jest monolitem.
    Moja rada: zanim podejmiesz dyskusję na jakiś temat, zapoznaj się z nim.

  15. accidentalprotege 18.11.2011 16:31

    @JamiroQ
    Ze niby ten lepszy, anarchista… Wow, jestem pod wrazeniem.
    Radosny wyedukowany rewolucjonisto epoki neostrady.
    Uswiadom sobie ze cos takiego jak stalinizm wymyslili Twoi “madrzejszy” Towarzysze.
    Jest to termin, ktory powstal w celu wybielenia komunizmu.
    Analogia? Faszyzm jest pozytywna idea, a to co bylo w 3 Rzeszy, bylo hitleryzmem.
    A to chcemy zaprowadzic, to faszyzm anarchistyczny, nie mylic z hitleryzmem

  16. rebelia 18.11.2011 17:26

    @accidentalprotege
    Widziałeś kiedyś prawdziwy komunizm? TEN ZGODNY Z DEFINICJĄ?
    Bo ja nie, i nie przypominam sobie z historii aby takie coś istniało.
    Istniały jedynie formy ustrojowe w jakiś sposób nawiązujące do komunizmu.
    Więc mówisz o martwym bycie, którego nigdy nie było, a jednocześnie obarczasz go różnymi zbrodniami. Każde słowo, nazwa ma swą definicję w języku polskim. Staje się bytem realnym, gdy w praktyce wygląda tak samo, jak w definicji. Widziałeś komunizm w praktyce?
    To, że jakiś dawny komunista potem postanowił zrobić stalinizm, nie oznacza jeszcze, że komunizm=stalinizm. Tym bardziej że ludzie, którzy zdobywają władzę, zazwyczaj porzucają idee (o ile je rzeczywiście posiadali).

  17. JamiroQ 18.11.2011 19:24

    @accidentalprotege
    Lepszy anarchista? Znowu kłamiesz i manipulujesz. Gdzie w moich wpisach widziałeś wartościowanie anarchizmu?
    Znajdź mi w idei faszyzmu pozytywne, humanistyczne wartości. Faszyzm to Z DEFINICJI: silne, totalitarne państwo, militaryzm, imperializm.
    Komunizm to Z DEFINICJI: egalitarne społeczeństwo i państwo bez aparatu przymusu, równość i sprawiedliwość społeczna.
    Chcesz porównywać pierwotne chrześcijaństwo ze średniowiecznym katolicyzmem? To jak ogień i woda, biel i czerń…

  18. Paul Wasilewski 18.11.2011 22:21

    Hola Amigos !!!
    Dla szperaczy,analityków statystyk,przyszłych naukowców i polityków może nawet i rewolucjonistów;podam jako ciekawostkę,że w Santa Clara na Kubie jest jeszcze jeden pomnik wielkiego w moich oczach rewolucjonisty,który zrobił dla współczesnego świata o wiele więcej dobra,nie używając pistoletu ani nie zakładając obozów koncentracyjnych.To właśnie dzięki temu wielkiemu rewolucjoniście,którego pomnik stoi zaledwie 500 metrów od mauzoleum Che Guevary możecie sobie swobodnie pisać na Wolnych Mediach,nie obawiając się że jakiś komunistyczny stróż rewolucji uzna was za dysydentów,ponieważ myślicie inaczej niż wiodąca partia.Mój bohater ,który przyczynił się m.in. do upadku komuny w Polsce i rozpadu Związku Radzieckiego,przetrwa i rozpad totalitarnego systemu kubańskiego a wraz z nim i statuę wielkiego Che. O kim mowa ?;wpiszcie do wyszukiwarki: 2008 Santa Clara pomnik.
    Życzę radosnych poszukiwań i miłych doznań intelektualnych 🙂
    Hasta luego Amigos !!!

  19. accidentalprotege 18.11.2011 22:22

    @rebelia
    Czy Ty na prawdę wierzysz że ten komunizm o którym śnisz po nocach będzie tym właściwym?
    Mała analiza
    Czy jest ktokolwiek, kto jest w stanie zaprzeczyć następującemu zdaniu:
    Komunizm jest systemem wprowadzanym we wszystkich znanych przypadkach przypadkach, przy pomocy; terroru, krwawych rewolucji, lub też jest narzucany siła.
    We wszyskich znanych krajach komunistycznych, opozycja była mordowana i więziona, prawa obtwatelskie były mocno ograniczone, były duże problemy z zaspokojeniem podstawowych potrzeb obywateli ( brak żywności i art przemysłowych, prowadzący często do trwałego głodu)
    Temu nie jest w stanie zaprzeczyć żaden Towarzysz
    Wygląda to tak :
    IDEA – REALIZACJA – GŁÓD
    Zawsze kończy się tak samoi tak samo będzie się kończyć
    Stąd wniosek – Komunizm jest systemem prowadzącym do tgo samego.

    Jeszcze słowo o staliniźmie

    Jest to termin powstały w ZSRR (nie używano go w krajach przeciwstawiających się ZSRR), po śmierci Stalina.
    Miał na celu sprawne przejącie władzy przez partię, oczyszczenie komunizmu przez wyodrębnienie.
    Jest to cherakterystyczne w dyktaturach zjawisko, często nazywane “odwilżą”, następujące po upadku dyktatora, mające na celu złagodzenie napięć społecznych i podtrzymanie nadziei społeczeństwa na lepsze życie.

  20. accidentalprotege 18.11.2011 22:48

    @JaromiQ
    Licz się ze słowami, nie jesteś wśród Towarzyszy na wiecu. I nie zarzucaj kłamstwa, bo tego w komuniźmie występuje spora koncentracja.
    Wyodrębniłeś komunizm anarchistyczny, można to było odczytać, jako wskazanie bardziej wartościowego. Nadinterpetacja z mojej strony

    Komunizm a faszyzm?
    Narodowy socjalizm (bo o tym zwykle myślimy, mówiąc faszyzm), ma więcej wspólnego z komunizmem niż się uważa. Nie trzeba głębokiej analizy zeby znaleźć wspólne punkty

    “Definicje” o których piszesz są strawą dla chorych jednostek, które ubogość wewnętrzną rekompensują zrzeszając się w międzynarodówki, zbawiając świat (nierzadko z bombą w ręku), walczą o pokój i równość, etc

    Bo nie z definicji, w faszyźmie ludzie mieli tak samo przesrane jak w komuniźmie.
    Tylko smrodu takiego nie było.
    Mniejszości etniczne, ludzie wierzący i homoseksualiści, były prześladowane i tu i tu.
    W obu przypadkach te prześladowania wynikały z ideologii
    I tak na prawdę, te prześladowania

  21. JamiroQ 19.11.2011 00:28

    @accidentalprotege
    Liczę się ze słowami i wiem gdzie jestem 🙂
    Bredzisz, bo nie wiesz o czym piszesz. Mylisz idee, definicje, fakty historyczne i dlatego wyciągasz błędne wnioski. Jak już pozbędziesz się pryszczy, nieco lepiej wyedukujesz – możemy wrócić do dyskusji, bo jak na razie to żenada.
    @Paul Wasilewski – nie dam Ci satysfakcji i nie będę szukał Twoich marnych idoli. Domyślam się, że jest nim zmarły klecha z Lechistanu. Kreujesz się na mistrza wśród padawanów, a jesteś jedynie chwalcą “nieomylnego” mitomana.

  22. Paul Wasilewski 19.11.2011 01:04

    @JamiroQ;uwazam,ze jestes bardzo domyslny a nawet posiadasz wyzszy niz przecietny wskaznik inteligencji,szkoda tylko,ze ten cenny potencjal zamieniasz w zwykla wulgarna nienawisc….
    Pozdrawiam 🙂

  23. rebelia 19.11.2011 08:37

    Taka mała ogólna dygresja: wszystkie propagandy są tak samo ogłupiające. Bez względu na to, czy jest propaganda stalinowska, putinowska, watykańska (religijna), amerykańska czy popkulturowa. Zamiana jednej przez drugą nic nie zmienia, może ewentualnie poprawić nastrój.O wiele lepiej jest mieć schizofrenię, ale własną, niż wierzyć w obcych “bożków” i ich kreację rzeczywistości

    @accidentalprotege
    ręce opadają… Kto powiedział, że marzę po nocach o komuniźmie? Kto mówi, że jestem komunistką? Może po prostu czepiam się błędnego użycia słów i nieznajomości definicji?
    Resztę inni ci odpisali, więc ja już dam se spokój. Czytanie ze zrozumieniem to trudna sztuka, prawda?
    “Licz się ze słowami”-to co prawda nie było do mnie, ale zastanawiam się, po co to mówisz. Może zabronisz komuś wyraża poglądy? W jaki sposób? Co zrobisz, jeśli jednak twój oponent nie będzie liczył się ze słowami? Karzesz mu zjeść legitymację partyjną;)?
    @JamiroQ
    Prawda, to był mitoman moim zdaniem. I ma krew na rękach, ale o tym już mało kto ma odwagę mówić.

  24. JamiroQ 19.11.2011 12:30

    @Paul Wasilewski – od kiedy wyrażanie krytycznych uwag zwie się wulgarną nienawiścią? “Nieomylnym” ten ksiądz (czyli klecha, archaizm – XVI w. określenie księdza) jest zwany od 1870r (dogmat). “Mitoman” – bo szerzący doktrynalnie mitologię żydowską. Jak widzisz, wszystko ma swoje uzasadnienie. Gdzie tu nienawiść?
    Jeśli marzyłbyś, abym mój domniemany potencjał wykorzystał do celów krzewienia mitologii żydowskiej, antyspołecznych doktryn kapitalizmu lub manipulacji to ja odmawiam 🙂

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.