Liczba wyświetleń: 738
Matki i babcie wyszły 28 listopada na ulice Warszawy z pustymi wózkami dziecięcymi aby wyrazić niezadowolenie z ustawy o nasiennictwie, która zezwala na uprawy GMO w Polsce. Mają mocne poparcie rolników, pszczelarzy i artystów.
“Wyszłyśmy z pustymi wózkami bo będą puste, jeśli pozwolimy na uprawy GMO. GMO powoduje bezpłodność, GMO powoduje, że rodzą się zdeformowane niemowlęta, GMO powoduje, że rodzą się martwe dzieci, GMO jest przyczyną wielu chorób, w tym raka” – mówi Anna Szmelcer, mikrobiolog, matka, prezes Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO.
“‘Domagamy się od Prezydenta RP zawetowania nowej Ustawy o Nasiennictwie, która po zmianach w Sejmie, uchyla zakazy rejestracji genetycznie zmodyfikowanych nasion (GMO) i obrotu tymi nasionami. Domagamy się od Rządu RP wprowadzenia autonomicznych przepisów (ustawowych), które trwale i skutecznie zabezpieczą Polskę przed uprawami roślin genetycznie zmodyfikowanych (GMO)” – dodaje Edyta Jaroszewska-Nowak, rolniczka, matka, członek zarządu stowarzyszenia Ekoland.
“Obecna propozycja Rządu RP, obiecująca wprowadzenie zakazów drogą rozporządzeń Rady Ministrów na podstawie nowej Ustawy o Nasiennictwie, daje iluzoryczną nadzieję na nie, bo mogą one zostać uchylone przez Komisję Europejską i jest to decyzja ostateczna. Zostaniemy więc z ustawą, która pozwala uprawiać rośliny GM i bez możliwości zakazu. W dodatku wprowadzony zakaz stosowania nie będzie zakazem sprzedaży, więc firmy legalnie wprowadzą do obrotu nasiona GMO. Oznacza to, że nasiona trafią na pola. Tylko natychmiastowe, autonomiczne zakazy upraw genetycznie modyfikowanej kukurydzy MON810 i ziemniaków Amflora wprowadzone przez Rząd RP mogą dać pewność ochrony naszego kraju przed GMO i tego się domagamy”‘ – wyjaśnia Jadwiga Łopata, laureatka nagrody Goldmana (ekologiczny Nobel), wiceprezes Międzynarodowej Koalicji dla Ochrony Polskiej Wsi.
Protesty, koncerty i inne wydarzenia wspierające weto dla nowej ustawy o nasiennictwie odbędą się również w innych miastach. Trwa również akcja wysyłania pocztówek “Ustawa o nasiennictwie = GMO”.
Opracowanie: Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi-ICPPC
Nadesłano do “Wolnych Mediów”
Poznaj plan rządu!
O wszechobecnej soi:
” Spłynęła na nas nowa fala strachu po tym jak ostatnie wyniki badań nad żywnością genetycznie zmodyfikowaną ujawniły, że w ciągu ostatniego roku o 50% wzrosła liczba alergii na soję. Wiodący europejscy specjaliści do spraw żywności przypisują ten fakt technologii genetycznej modyfikacji…Naukowcy z York Nutritional Laboratory są w stanie dostarczyć dowody na to, że żywność genetycznie zmodyfikowana ma niekorzystny wpływ na ludzkie zdrowie….Po raz pierwszy w 17 letniej historii testowania żywności okazało się, że GM soja występuje w 10 najczęściej testowanych produktach, powodując liczne reakcje uczuleniowe…. Próbie poddano 4 500 osób. Wśród chorób wywołanych działaniem GM soi znajdujemy: syndrom nadwrażliwego jelita, problemy z trawieniem oraz dolegliwości dermatologiczne, np. trądzik. Powszechne również są problemy natury neurologicznej, np. syndrom chronicznego zmęczenia, bóle głowy, apatia.
Daily Express, Wielka Brytania, 12 marzec 1999″
http://icppc.pl/pl/index.php?id=68&s=GMO_broszura.htm
Ciekawe czy wielce nam panujacy Bul Komoruski nie zainkasowal jeszcze kasy i niepodpisze, czy raczej jest kontent ze swego konta? Polska juz tyle razy zdala jakies tam egzaminy, ze pewnie i tym razem zda na wyimaginowana 5.
Wszyscy Won!
nie ma co się ciekawić, bo nikt nic nie zrobi – od sejmu po prezydenta. Zrozumcie, że tylko my możemy uratować własne dzieci, tu jest petycja:
http://www.alert-box.org/petycja/rozporzadzenie-zakazujace-gmo/
rozpowszechniajcie to po znajomych, i “spamujcie” tym wątkiem mainstreamowe strony/fora (zamiast tutaj) – może ktoś więcej to zauważy.
nie przesadzajcie, zapanowanie nad genami to przyszłośc i nasz rozwój, czy myślicie że obecne rolnictwo pełne chemii jest zdrowsze? czy czujecie smak pomidora wychodowanego na włókninie?
4.kriskros 29.11.2012 13:53
Wolałabym pomidora na włókninie, niż jabłko z genem ludzkim. Marchew z genem rybim też nie smakuje i degraduje narządy wewnętrzne.
Nie będę Ci ułatwiać, ale dowiedz się czym jest GMH – to jest właśnie ta przyszłość.
kriskros zastanowiłeś się chociaż trochę nad tym tematem? Czy tylko tak walnąłeś? To, że będziesz miał problemy zdrowotne wogóle Cię nie obchodzi? Popieram badania genetyczne, ale nie będę jadł czegoś co mnie truje. Obecne produkty GMO nie nadają się do spożycia na dłuższą mete.
Po za tym skąd ta myśl (bo wątpie że to wiedza nabyta), że w GMO jest mniej chemii? Straszą nas głodem, a to guzik prawda wystarczy spojrzeć na statystyki przyrostu ludności w Europie.
GMO to nie tylko zagadka względem długoterminowego wpływu na zdrowie człowieka. Istnieje bowiem szereg sprzecznych badań, z których te prezentujące miażdżącą krytykę wobec GMO są medialnie tępione. GMO to nie tylko trucie ludzi Roundupem, którym opryskuje się takie rośliny. (Rośliny modyfikowane są na niego odporne, inne organizmy – w tym ludzie – nie są). GMO to również niszczenie rolnictwa tradycyjnego = naturalnego. GMO w Polsce to wprowadzenie monopolu Monsanto i zniszczenie gospodarstw rolnych, które GMO nie będą chciały uprawiać, a które będą miały swoje rośliny zapylone pyłkami roślin modyfikowanych. Monsanto specjalizuje się w wyzysku rolników – wyłudzaniu odszkodowań. Dodatkowo należy wspomnieć, że “nasz” rząd nie nakazuje informowania na opakowaniach o składnikach zawierających GMO, z tego co słyszałam, również na opakowaniach nasion. Zastanawiam się czy na wiosnę w przydomowych ogródkach nie wykiełkują organizmy genetycznie zmodyfikowane.
Zgodziłbym się na GMO, bo mimo wszystko to biotechnologia to przyszłość. Niestety nie dziś, a za 100 lat, kiedy będzie można ocenić wpływ takiej żywności na DNA przyszłych pokoleń, kiedy badania będą przeprowadzone długofalowo. Ponadto kolejnym warunkiem byłaby niezależność setek naukowców pracujących przy tym. Jeśli od tego ma zależeć przyszłość naszego gatunku, powinniśmy podejść do tego poważniej.
No i oczywiście brak praw patentowych do takich nasion. Na tą chwilę chodzi jedynie o to, czyli o kasę, nie o żaden zbawienny wpływ na głód na świecie. Gdyby chcieli wyeliminować głód to stworzyliby rośliny odporne na suchy klimat Afryki, czyż nie? Póki co pchają ten syf do krajów, powiedzmy zamożniejszych.
Te same matki i babcie wpychają do buzi swoim dzieciom różne gotowce: zupki – gerberki, kaszki ryżowe, słodycze naszpikowane chemią, pastę do zębów z fluorem, gumę do żucia z aspartamem, karnie prowadzą dzieci do szczepień i dają paracetamol albo ibuprom, gdy dziecko jest chore, nie mówiąc o antybiotykach.
Szkodzi nie technologia GMO a jej niewłaściwie, nierozsądne użycie. Nie ma też czegoś takiego jak ogólna szkodliwość GMO, przecież to może naprawde różnie działać. To że jedna zmiana jest szkodliwa nie znaczy że inna nie będzie dobra. Tylko to oczywiście należy by badać a nie wpychać do środowiska jak leci dla kasy.
Ale mieszanie właśnie tego dodaje argumenty drugiej stronie by się utwierdzać w swych patologicznych poglądach o superowości mutowanej żywności. Bo widzą z drugiej strony technofobów. Łatwiej się im okłamywać 🙂 Skupić się należy na badaniach, na wykazaniu że poszczególne modyfikacje są wyraźne szkodliwe co oznacza, że źle zastosowana ta technologia jest po prostu niebezpieczna i powinna zostać póki co w laboratorium. To może przekonać ludzi coś myślących, tych nie myślących to mogą przekonać najwyżej ich autorytety 🙂 Przekonajmy kościół i TVN i mamy większość 😛
papamobile, skąd taka pewnośc że to te same? Obstawiałbym że duża część z nich to od tych trendów wychowywania dzieci zdrowo i ekologicznie, bo takim zwykłym by się nie chciało walczyć o takie coś, barwy szczęścia lepiej obejrzeć 🙂
saal nie wiem czy wiesz ale afryka była zawsze jednym z najlepszych miejsc pod uprawy nie wierzysz? to przeczytaj chociażby tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Rolnictwo_w_Afryce
nie wiem kto cie uczył biologii ale istnieje masa pożywnych roślin ciepłolubnych które w afryce sprawdzają sie wyśmienicie od wieków.
Powodem głodu w afryce są nieustanne konflikty terytorialne polityka sterowana oraz korporacje które tamtejsze tereny okradają z ich cennych zasobów i złóż (których, nie wiem czy wiesz, też jest tam najwięcej na świecie) bez zysku dla miejscowej ludności. Przykro mi to mówić kolejnej osobie ale afryka głoduje nie dlatego że niema możliwości a dlatego że pewnym wpływowym ludziom na tym zależy.
sorry ale łyknąłeś propagandę któa w połączeniu z twoją mała wiedzą na temat tamtych regionów jest powodem pisania przez ciebie głupot 😛
papamobile
no i co myślisz że robią to świadomie? ci którzy tak robią po prostu dali się zaprogramować reklamom lub nie mają o tym zielonego pojęcia. ponadto jeszcze 20 lat temu nie było internetu w dzięki któremu tak jak my dziś, w szybkim tempie możan było się informacji o szkodliwości tych rzeczy dowiedzieć.
To że dziś sie buntują przeciw gmo świadczy jedynie o tym że gdyby mieli taką szansę to by się tego dowiedzieli i tak nie postępowali więc spie**alaj z takimi wycieczkami bo nie wiem co niby ma wnosic ta wypowiedź do tematu.
Jedr02
a ja mysle ze powinieneś odpowiedziec sobie na pytanie czy my potrzebujemy tych genetycznych modyfikacji bo tak jak juz wyżej napisałem głód na świecie to nie kwestia braku możliwości a nie wiem czy wiesz ale natura już dawno zrobiłą za nas gigantyczny eksperyment w którym posadziła i dopracowała masę żywności odpornej na problemy występujące w danych regionach. wiesz na czym polega problem ? a no na tym że wszędzie sie uprawia to samo. np czy słyszałeś o fioletowych i białych marchewkach, czarnej papryce, czerwonej bazylii, niebieskofioletowych ziemniakach? nie? a to dopiero wierzchołek góry lodowej warzyw które dziś już nie są uprawiane dlaczego? dopbre pytanie co 😛
ludzie nie dajcie się zwieść propagandzie!! Nasz świat jest olbrzymi i pełen możliwości a to tylko kropla w morzu nieskończonego kosmosu! Genetycznie modyfikacje to oczywiście jedna z wielu tych możliwości Jednak również jedna z najniebezpieczniejszych dla naszego gatunku. MOŻE i kiedyś rzeczywiście zajdzie potrzeba dla ludzkości żeby sięgnąć po tą gałąź nauki jednak w dobie nieustających globalnych konfliktów i świecie którym rządzi pieniądz to nie brak możliwości jest problemem a ni nawet nieodpowiednie możliwości technologiczne (już dziś mamy odpowiednią technologię – i mówie tu o tej powszechnie znanej i dostępnej – która wystarczyła by na rozwiązanie większości naszych problemów na planecie ale do tej technologi ma dostęp zaledwie kilka procent ludności!) ) a my sami.
a żeby nie było wątpliwości :
Marchew białą i purpurową uprawiano już w starożytności. Tą którą znamy dzisiaj wyhodowano w Holandii w XVI wieku.
odmian ziemniaków jest ponad 10 000 wszystkie są odmianami naturalnymi.
Jedro szkodzi technologia
bo
patenty
i jest nieprecyzyjna a jej efekty nieobliczalne
jak
-RNA może tworzyć setki tysiące odmian białek przy pomocy jednego genu
-białko tego samego typu działa na organizmy różni
-brak białek “opiekuńczego” odpowiednich za odpowiedzialni kształt białka
-zniszczenie DNA komórki nosiciela
-horyzontalny transfer genów
– unieczynnienie genów
-włączanie genów przypadkowych
-promotor wywołuje w DNA punkty zapalne DNA jest w tych punktach niestabilne
-uaktywnienie uśpionych genów
-rak nadmierna ekspresja genów wywołana przez promotora CaMV
TYSIĄCE MOŻLIWOŚCI
GEN SYNTETYCZNY JEST NIENATURALNY
@ Szaman
Wiesz co, nie pamiętam kto mnie uczył biologii, ale jestem przekonany że nie miałem nic o “ciepłolubnych roślinach, które w Afryce sprawdzają się wyśmienicie od wieków”. Nie mówię, że takich roślin nie ma. Nie chciałem pisać elaboratów, więc nie pisałem dosłownie, przepraszam że odebrałeś to w ten sposób, mój błąd.
Pisząc tamten komentarz nie chodziło mi o dosłowność zjawiska, lecz o zarys. Problem z niego wynikający.
Masz tak obszerną wiedzę, że niestety będziesz musiał tłumaczyć takie “proste rzeczy” wszystkim, do końca życia. W szczególności tak prostym ludziom, jak ja. Przepraszam.
Tak to już jest, że niektórzy łykają propagandę, która w połączeniu z ich małą wiedzą na temat różnych regionów jest powodem pisania głupot. Tak jest również z tymi, którzy są oświeceni, zaznajomieni w temacie, że muszą męczyć się całe życie pisząc o takich banałach, takim nieukom jak ja. Dobrze, że jest przynajmniej jedna osoba o tak obszernej wiedzy jest chętna dzielić się nią i uświadamiać resztę na tymże portalu. Dziękuję.
@ Szaman cd.
Poza tym, dziwi mnie Twoja odpowiedź, gdyż niewiele miała wspólnego z moim postem. Napisałem, że zniknąłby masowy głód w Afryce, gdyby chcieli użyć GMO w tym celu.
Nie napisałem nic o zasobach naturalnych, nie sugerowałem że nie ma ich w Afryce. Nie mówiłem również dlaczego głód w Afryce panuje.
Jeśli chcesz prowadzić dyskusje to rób to w lepszym stylu bo widzę, że tylko czepiasz się wszystkich i ich obrażasz, co nie wypada światłemu człekowi.
pozwolę sobie skopiować fragment mojego postu z forum PO
Polskie rolnictwo do tej pory dzierżyło palmę pierwszeństwa jeśli chodzi o produkcję żywności ekologicznej. Teraz dobrolnie rezygnujemy z lukratywnej możliwości eksportu żywności ekologicznej do skandynawii…
Przypomnę, że w Polsce żywność GMO jak na ten moment nie musi być nawet oznakowana jako żywność zawierająca GMO…
Nie twierdzę, że należy wprowadzić zakaz hodowli produktów GMO, ale uważam, że należy przy tym wymusić na producentach żywności znakowania produktów zawierających żywność modyfikowaną genetycznie, lub w przypadku mięsa i wędlin zaznaczania, że pasze którymi karmione były zwierzęta zawierały rośliny GMO.
Oczywiście zachowanie tych oznakowń powinno zostać ustawowo zachowane również przy dystrybucji w sprzedaży detalicznej (na przykład: “Polędwica Sopocka GMO 20zł/kg”)
saal
” Napisałem, że zniknąłby masowy głód w Afryce, gdyby chcieli użyć GMO w tym celu.”
Mam nadzieje, ze Pan zartuje, lub ze faktycznie, jak raczyl Pan to ironicznie wytknac Szamanowi, tak malo Pan wie z prostoty swojej, iz tak swiatli ludzie jak Szaman beda musieli tlumaczyc te proste sprawy przez cale swoje zycie podobnym Panu. Pomimo jezyka wypowiedzi do ktorego mozna by sie doczepic wyjasnil on w prosty sposob bogactwo Afryki i zainstalowany mechanizm biedy i glodu scisle kontrolowany, w szczegolnosci, przez bylych kolonizatorow. Afryka posiada wszystko, aby byc samowystarczalna pod kazdym wzgledem.
MichalR
Pozwole sobie wytknac Panska naiwnosc co do:
“Nie twierdzę, że należy wprowadzić zakaz hodowli produktów GMO, ale uważam, że należy przy tym wymusić na producentach żywności znakowania produktów zawierających żywność modyfikowaną genetycznie, lub w przypadku mięsa i wędlin zaznaczania, że pasze którymi karmione były zwierzęta zawierały rośliny GMO.”
Z praktyki juz wiadomym jest, ze wspolistnienie GMO z calym bogactwem natury jest niemozliwe, a co do porady dotyczacej oznakowan (skladow produktow i wszelakich onformacji o nich), to serdecznie mnie Pan rozbawil swym dziecinnym zaufaniem do hien.
Pozdrawiam.
@ Czejna
Jak już stwierdziłem, nie o to dosłownie mi chodziło. Nie napisałem tego od razu, mój błąd. Chodzi mi o to, że jeśli twierdzą, że jest to droga do pokonania głodu na świecie, to niech to zrobią. Bo gdyby im na tym zależało, już by to zrobili. I nie chodzi o to, czy w Afryce mogą sobie poradzić sami, czy nie. Chodzi o to, że likwidacja głodu jest tylko pretekstem. Jaśniej nie potrafię wyjaśnić, co miałem na myśli.
Jak to dobrze, że oświecony został również Pan 🙂
P.S. Ani razu nie stwierdziłem, że Afryka sama sobie nie poradzi. Ani razu nie powiedziałem też, że głodują bo nie mają bogactw naturalnych.
saal
Oswiecony przez Pana. 😉 Poszczypiemy sie? 😉
Prosze zrozumiec, ze tego nie zrobia, bo sie nie da tego dokonac poprzez GMO i dlatego jest straszna pomylka myslenie w sposob: “to niech to zrobia” ufajac ich twierdzeniom czy zapewnieniom. GMO to nie pomysl sprzed 2 lat, wiec wnioski z obserwacji juz kazdy moze wyciagnac sam.
Pozdrawiam.
saal
Tu nie chodzi o to czego nie stwierdziłeś tylko o to co stwierdziłeś.
Twierdząc że “Gdyby chcieli wyeliminować głód to stworzyliby rośliny odporne na suchy klimat Afryki” sugerujesz innym czytelnikom twoich wypowiedzi że takowych niema i tym samym świadomie lub nie dostarczasz kolejnego fałszywego argumentu zwolennikom gmo. To też jeśli tego chcesz to ja już nie mam więcej pytań ale jeśli nie chcesz tego to lepiej 2 razy przemyśleć co się pisze.
Może troch mnie więc poniosło odnośnie samej twojej wypowiedzi ale przeczytałem przedtem już kilkanaście postów w któych ludzie rzeczywiście wierzą w to iż gmo mogło by rozwiązać problem głodu na świecie oraz w Afryce i krew mnie zalewa jak widzę jaką małą wiedzę ludzie mają na temat tej sytuacji.
Pozdrawiam
Można mówić, że GMO jest pyszne i zdrowe tak, jak, że Słońce jest zieloną fontanną.Wystarczy przecież sprawdzić tam gdzie GMO stosowane jest od wielu lat albo posłużyć się logicznym myśleniem, ale nie.
Mój przedłożony na przykład twierdzi, że nikogo to nie obchodzi i że nie ma dowodów na to, że GMO jest szkodliwe a ci, którzy przeciwko protestują to garstka moherowych beretów i frustratów(ciekawe, że mówi tak o wszystkich protestujących:-). Ciekawe, o jakich dowodach mówi? Ano o żadnych on tylko powtarza to, co odebrał z nadajnika gdyż jest odbiornikiem przekaźnikiem. I o to chodzi. On nie ma żadnych poglądów, mimo, że jest człowiekiem wykształconym na stanowisku.
Pokutuje u nas PRLowskie wychowanie gdzie mametate zawsze mówiło, że nie wolno kwestionować oficjalnego stanowiska partii. Synu będziesz na stanowisku, więc musisz pokazywać oddanie masz tutaj podręcznik konformisty i pamiętaj, że życie to walka o szmal i dominację. Co ciekawe on ma dzieci.
Dzieci jego i tak jedzą w McDonaldzie i żywią się kartonowym żarciem oraz parówkami. Oczywiście, co jakiś czas frykasami przygotowanymi przez niezwykle drogi sprzęt kuchenny gdyż konsumpcja napędza gospodarkę a on jest filarem dobrobytu własnego zresztą. Każdy, kto kwestionuje ustalony porządek, w którym on ma swoje miejsce wyznaczone jest wrogiem numer jeden. Jeśli w tym porządku nie ma miejsca dla innych on z rozkoszą powie głośno, że bardzo dobrze, bo to jednostki wybrakowane i powinno się je zlikwidować. Nie raz to słyszałem. Wiecie ilu takich ludzi jest?
Użyłem tej formy, aby wskazać na brak zaufania w takie śpiewki.
Jeżeli oni mówią, że GMO ma wyeliminować głód – ja pytam dlaczego nie wyeliminował chociażby w Afryce? Nie popieram ich, kwestionuje argumenty, które nam przedstawiają.
NIE wierzę w żadną propagandę. Wierzę, że GMO mogłoby rozwiązać wiele problemów. Jednak wprost mówię, że jest na to DUŻO za wcześnie. Jestem przekonany, że można zmodyfikować geny roślin we właściwy sposób, tak aby nie szkodziły. Niestety nie mamy do czynienia z rozwojem biotechnologii dla dobra ludzkości, a jedynie z ekspansją korporacji rządnych zysku. Jeśli kiedykolwiek nasz gatunek dojrzeje do troski o dobro przyszłych pokoleń (i całą ludzkość), myślę że GMO będzie mogło rozwiązać wiele problemów. Nawet jeżeli niezwiązanych z głodem, to jakiś na pewno. Jednak to tylko gdybanie, które niepotrzebnie wplątałem w komentarz na temat obecnej sytuacji.
A ja twierdzę że nie ma dziś problemów które mogło by rozwiązać gmo są tylko problemy które mogło by spowodować… no chyba ze mówimy tu o masowej eksterminacji ludzkości to faktycznie rozwiązało by wszystkie problemy 😛 Ponieważ jedynym problemem na dzień dzisiejszy, jak już wspominałem, jesteśmy my sami a nie brak możliwości technologicznych.