Masowe zabójstwo Mormonów w Meksyku

Meksykańskie organy ścigania aresztowały podejrzanego o atak na rodzinę amerykańskich Mormonów. Zginęło 9 osób – poinformowała Agencja Przestępstw Kryminalnych (AMIC) w stanie Sonora.

Do masowego zabójstwa członków rodziny Mormonów doszło 4 listopada na granicy stanów Sonora i Chihuahua na północy Meksyku. Napastnicy ostrzelali trzy samochody, w których były kobiety i dzieci. Zginęło 9 osób, a kolejne sześć otrzymało rany postrzałowe.

Aresztowanie jest wynikiem operacji policyjnej, którą przeprowadzano w regionie po zabójstwie. Napastnik miał przetrzymywać dwóch zakładników, który byli związani i mieli zakneblowane usta. W jego samochodzie znaleziono karabin szturmowy i dużą ilość amunicji. „Sprawdzamy wersję, że zatrzymany uczestniczył w tej tragedii (ataku na Mormonów)” – podano w komunikacie.

Według rządu trzy samochody, którymi jechała rodzina Mormonów, mogły zostać pomylone z autami gangów – w tym regionie o wpływy walczą komórka kartelu pacyficznego i gang z Chihuahuy. Inna wersja głosi, że była to zemsta lokalnych przestępców. Niektórzy członkowie społeczności Mormonów są aktywistami walczącymi z przemocą i gwałtami w regionie.

Źródło: pl.SputnikNews.com