Markowe kremy do opalania bywają gorsze niż ich niemarkowe odpowiedniki
Wszyscy wiemy, jak ważna jest w lecie ochrona przed promieniami UVA i UVB, dlatego większość z nas nie szczędzi pieniędzy na markowe kremy do opalania. Tymczasem eksperci alarmują, że wiele olejków przeciwsłonecznych znanych marek zapewnia niższą ochronę, niż ich niemarkowe odpowiedniki dostępne w popularnych supermarketach.
Markowe kremy do opalania kosztują niemal dwa razy więcej, niż ich niemarkowe odpowiedniki dostępne w licznych supermarketach i aptekach (Boots, Morrisons, ASDA). Tymczasem najnowsze badania wykazały, że nie wszystkie drogie kremy znanych marek spełniają normy bezpieczeństwa wymagane przez NHS.
Zgodnie z wytycznymi NHS wskaźnik ochrony przeciwsłonecznej SPF w kremach do opalania, który chroni przed promieniowaniem UVB, powinien wynosić przynajmniej 15. Z kolei wskaźnik ochrony przed promieniowaniem UVA powinien mieć wynosić przynajmniej 4. Tymczasem, jak podał dziennik „Daily Mail”, wiele markowych kremów do opalania nie spełnia podanych wyżej wymogów.
Z informacji przytoczonych przez popularny brytyjski dziennik wynika, że w grupie kremów nie spełniających wymogów jest na przykład krem Ambre Solaire Factor 50 for Kids i Nivea Factor 15, których wskaźniki ochrony przed promieniowaniem UVA wynoszą mniej niż 4.
Komentując wyniki badań Lisa Bickerstaffe z British Skin Foundation powiedziała, że wskaźniki ochrony przed promieniowaniem UVA i UVB są znacznie ważniejsze niż cena poszczególnych kremów.
Zdjęcie: chezbeate (CC0)
Źródło: PolishExpress.co.uk