Małe kina wracają do gry

Małe kina wracają do gry i zaczynają skutecznie rywalizować z multipleksami o widzów.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa za „Rzeczpospolitą”, w ubiegłym roku małe kina umocniły swoją pozycję, wyrywając niewielki fragment rynku multipleksom. Licząc razem z tzw. minipleksami, udział konkurencji Cinema City, Multikina czy Heliosa w ubiegłym roku po raz pierwszy od lat wzrósł. Na podstawie danych multipleksów oraz Boxoffice.pl można szacować, że wyniósł on 16 proc. wobec 15,7 proc. w 2010 r.

Powód, dla którego małe kina odzyskują siły, to trwająca cyfryzacja tej branży, współfinansowana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej. – „Jesteśmy w daleko lepszej kondycji niż przed rokiem i odczuwamy wyraźny wzrost frekwencji” – mówi Paulina Zgrzebnicka z koszalińskiego kina Kryterium, jednego z wielu, które otrzymało wsparcie PISF.

Źródło: Nowy Obywatel