Mądry polityk po szkodzie

Opublikowano: 22.09.2011 | Kategorie: Polityka, Prawo

Liczba wyświetleń: 780

Jarosław Kaczyński i Grzegorz Napieralski wzywają prezydenta Komorowskiego o zawetowanie ustawy o zmianie ustawy o informacji publicznej, wprowadzającej możliwość – a właściwie nawet obowiązek – odmowy udostępnienia informacji „ze względu na ochronę ważnego interesu gospodarczego państwa w zakresie i w czasie, w jakim udostępnienie informacji: 1) osłabiłoby zdolność negocjacyjną Skarbu Państwa w procesie gospodarowania jego mieniem albo zdolność negocjacyjną Rzeczypospolitej Polskiej w procesie zawierania umowy międzynarodowej lub podejmowania decyzji przez Radę Europejską lub Radę Unii Europejskiej; 2) utrudniłoby w sposób istotny ochronę interesów majątkowych Rzeczypospolitej Polskiej lub Skarbu Państwa w postępowaniu przed sądem, trybunałem lub innym organem orzekającym”.

To się chwali, wszak w pewnych przypadkach – wbrew temu, co mówił minister Boni – w interesie publicznym jest właśnie udostępnienie analiz, opinii i instrukcji związanych z negocjowaniem umowy międzynarodowej lub prywatyzacyjnej przed jej zawarciem – wyobraźmy sobie na przykład, że osoby negocjujące tę umowę działają wbrew interesowi Polski (Rzeczpospolitej Polskiej, społeczeństwa, Narodu, Skarbu Państwa – niepotrzebne skreślić), a w interesie drugiej strony – postępując np. wbrew opiniom i zaleceniom ekspertów. Albo inaczej – może być tak, że wbrew interesowi Polski działają ci, którzy te opinie czy instrukcje przygotowują.

Tylko że podczas głosowania w Sejmie nad poprawką Senatu, która to ograniczenie wprowadzała nie był obecny ani Jarosław Kaczyński, ani Grzegorz Napieralski. Nie było też obecnych 28 innych posłów PiS i 17 innych posłów SLD. A wystarczyłoby, by dwudziestu z nich byłoby obecnych i zagłosowałoby (tak jak ich klubowi koledzy) za odrzuceniem poprawki – i zostałaby ona odrzucona bezwzględną większością głosów. I nie trzeba byłoby apelować do prezydenta. Rozumiem, że trwa kampania wyborcza, a głosowanie było w piątek o godzinie 21.22, ale panowie Kaczyński i Napieralski, jako przywódcy swoich partii, mieli chyba możliwość dopilnowania, by na tak ważnym głosowaniu (o sprawie trąbiła już wcześniej prasa i organizacje pozarządowe) zjawiło się jak najwięcej ich partyjnych kolegów.

Oczywiście, nie oznacza to, że największa odpowiedzialność za uchwalenie nowelizacji w takim brzmieniu spada na PiS i SLD. Przeciwnie – wprowadzenie do ustawy poprawki w brzmieniu jak wyżej było świadomie zaplanowaną akcją kierownictwa Platformy Obywatelskiej. W Senacie zgłosił ją (i podtrzymał mimo nieuzyskania poparcia komisji) przewodniczący klubu PO Marek Rocki, a w Sejmie, już po zarekomendowaniu jej odrzucenia przez Komisję Administracji i Spraw Wewnętrznych, zarządzono w klubie PO dyscyplinę głosowania przeciwko jej odrzuceniu, zaskakując tym wielu posłów (o czym wiem od jednego z nich). I można sądzić, że przesłanki takiego działania raczej nie były merytoryczne, skoro zignorowano stanowiska komisji (a w komisji AiSW poprawka nie otrzymała ani jednego głosu poparcia!), a także opinie ekspertów i apele organizacji pozarządowych.

Jednak pozostaje faktem, że opozycja dała się tym razem zaskoczyć przeciwnikowi przez własną niedbałość. Mądry polityk po szkodzie?

Autor i źródło: Jacek Sierpiński

BIBLIOGRAFIA

1. http://jaroslawkaczynski.salon24.pl/
344677,co-po-ma-do-ukrycia-domagam-sie-weta-prezydenta-komorowskiego

2. http://olgierd.bblog.pl/wpis,informacja;publiczna;art;5a;to;typowe;tajne;poufne,56871.html

3. http://blip.tv/problematyka/intrernet-na-rozdrozu-michał-boni-5571997


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.