Macie, to płaćcie!

Francja zamierza podnieść podatki dla najbogatszych i wielkich korporacji.

Jak informuje Polska Agencja Prasowa, plan zwiększenia przychodów podatkowych, ogłoszony przez nowy socjalistyczny rząd Francji, został zaproponowany w ramach nowelizacji tegorocznego budżetu. Ma w sumie wygenerować 7,2 mld euro dodatkowych przychodów w 2012 r. Powinien uzyskać poparcie parlamentu przed końcem lipca, biorąc pod uwagę, że socjaliści dysponują większością.

Główne elementy planu podatkowego to podwyżka podatków dla bogatych gospodarstw domowych oraz jednorazowy podatek dla dużych banków i firm energetycznych. Francuski rząd proponuje też m.in. podwyżkę podatku od opcji giełdowych i dywidend.

Prezydent François Hollande powiedział, iż bogaci muszą wnieść swój wkład w czasie, gdy Francja walczy o obniżenie deficytu budżetowego, który wyniósł w ubiegłym roku 5,2 proc. PKB wobec dopuszczalnych traktatem z Maastricht 3 proc. Zgodnie z procedurą nadmiernego deficytu, jaką objęty jest kraj, w tym roku jego deficyt powinien spaść do 4,5 proc. PKB, a w przyszłym do 3 proc. PKB.

Źródło: Nowy Obywatel