Ludzkość już raz przetrwała wybuch superwulkanu
Naukowcy z Instytutu Nauk Przyrodniczych Towarzystwa Maxa Plancka w Niemczech doszli do wniosku, że starożytni ludzie w Indiach przeżyli wybuch superwulkanu Tona 74 tys. lat temu. Obala to tezę, zgodnie z którą katastrofa doprowadziła praktycznie do całkowitego wyginięcia ludzkości.
O badaniu, rzucającym światło na ogromny kataklizm napisano w komunikacie prasowym na portalu Phys.org.
Naukowcy przeanalizowali osady skalne na miejscu wykopalisk Dhaba na północy Indii sprzed 80 tys. lat i znaleźli kamienne narzędzia pracy z czasów paleolitu, co jest dowodem na obecność człowieka współczesnego przed i po katastrofalnej erupcji w Indonezji.
Do supererupcji wulkanu Toba doszło na wyspie Sumatra, zapoczątkowała ona zimę wulkaniczną, trwającą 6-10 lat i sprzyjała ochłodzeniu klimatu Ziemi, trwającemu ok. 1000 lat. Jak przypuszczali specjaliści, katastrofa doprowadziła do całkowitego wyginięcia Homo sapiens.
Nieduże afrykańskie populacje człowieka przeżyły i ponownie osiedliły Azję około 60 tys. lat temu.
Zgodnie z nowymi rezultatami badań superwybuch nie miał takich katastrofalnych skutków, jak uważano wcześniej. Grupy etniczne w Indiach przeżyły kataklizm i w dalszym ciągu wykonywały narzędzia pracy. Nowe odkrycie archeologiczne potwierdza, że ludzie migrowali z Afryki i rozprzestrzenili się w całej Eurazji do 60 000 lat temu. Oprócz tego wulkan Toba nie wywołał najprawdopodobniej zimy wulkanicznej.
Na podstawie: Phys.org
Źródło: pl.SputnikNews.com