Liczba wyświetleń: 416
Wznowiono egzekucję długu Polskiego Stronnictwa Ludowego za nieprawidłowości w prowadzeniu kampanii wyborczej z 2001 roku. Skarbówka zapowiada, że pójdzie ludowcom na rękę – informuje “Rzeczpospolita”.
Sprawa dotyczy rozliczenia kampanii wyborczej z 2001 roku, które zakwestionowała Państwowa Komisja Wyborcza, a sąd nakazał PSL zwrot pieniędzy z odsetkami. Gdyby partia musiała zwrócić całość, jej majątek uszczupliłby się o ponad 18 000 000 zł.
Pełnomocnik PSL w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym Józef Szczepanik stwierdza: “piłeczka jest po stronie Ministerstwa Finansów, do którego zwróciliśmy się o rozłożenie kwoty głównej na raty oraz umorzenie odsetek”. “Na razie nie zajęło ostatecznego stanowiska w tej sprawie” – dodaje. Pytany skąd PSL zamierza wziąć pieniądze na oddanie długu, mówi, że “scenariusze zależą od decyzji ministra”.
Źródło: Władza Rad
Jak to skąd wezmą pieniądze? Zdefraudują tak jak tu-sk zdefraudował 4 mld zł z funduszu rezerwy demograficznej na głupawą kampanię zachęcającą do pójścia na wybory.
Dlaczego to się ciągnie 10 lat ?
zdelegajizujmy układ okrągłostołowy.ten układ dba tylko o własne interesy.odebrać to co nagrabili to dług publiczny spadnie do zera.
@jedrek
“zdelegajizujmy układ okrągłostołowy”
niewykonalne… bo większość ludzi 9 X zagłosuje na tzw. bandę czworga