Likwidacja legnickiego oddziału PCK

LEGNICA. Zarząd Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża w Legnicy najprawdopodobniej zostanie zlikwidowany. Już teraz odcięte są telefony, faks, nie ma zabezpieczonych funduszy na opłacenie czynszu, a pracownicy zamienili się w wolontariuszy. Do Legnicy przyjechali nawet przedstawiciele Zarządu Głównego z Warszawy by przejąć mienie lokalnej placówki.

Kryzys w legnickim PCK zaczął się w czerwcu 2010 roku. Głównym źródłem dochodu był budynek, w którym mieści się siedziba PCK. Pieniądze z wynajmu przeznaczane były na utrzymanie jednostki. Budynek jednak zmieniał właściciela – Urząd Marszałkowski przekazał go gminie, a ta sprzedała kamienicę. PCK utrzymywał się także z darowizn, jednak sponsorzy wykruszyli się wraz z załamaniem sytuacji gospodarczej w Polsce.

Zarząd Główny z Warszawy oraz Zarząd Okręgowy PCK we Wrocławiu rozkładają ręce. Każda placówka musi się sama finansować.

PCK działało w Legnicy najdłużej ze wszystkich stowarzyszeń – 66 lat. Wygląda na to, że nie ma dla placówki ratunku. Tymczasem, lokalne media donoszą o „pladze żebractwa”. Od początku roku w regionie wzrosło także bezrobocie rejestrowane.

Opracowanie: Maria Skóra
Źródło: Lewica