Lider niemieckich Zielonych „relatywistą szariatu”?

Opublikowano: 31.01.2022 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 1662

Nowy lider partii Zielonych, Omid Nouripour, w 2018 roku bronił wprowadzenia w Niemczech tych części szariatu, które są zgodne z ustawą zasadniczą.

W przemówieniu wygłoszonym w Bundestagu Nouripour w kwestii szariatu powiedział, że chce przyzwolenia tylko na te części islamskiego prawa religijnego, które zgodne są z ustawą zasadniczą. „Jest wiele rozmów na temat szariatu. Jest wiele rodzajów szariatu. Naszą pracą tutaj jest zapewnienie, żeby tylko te części szariatu, które są zgodne z ustawą zasadniczą, mogły być stosowane, a te które nie są, nie mogły”, powiedział polityk. Po jego wczorajszym wyborze na lidera partii to oświadczenie wywołało sporo komentarzy.

Część osób dyskutujących w mediach społecznościowych podkreślała, że jeżeli to ma być podporządkowane niemieckiej konstytucji, nie widzi w tym żadnego problemu, a całe zamieszanie wokół to podgrzewanie atmosfery „islamofobii”. Inni jednak są zdania, że to „stopa między drzwi” i stopniowe wprowadzanie prawa religijnego do niemieckiego prawodawstwa, które co do zasady opiera się na konstytucji i prawie stanowionym, a nie na boskim objawieniu – i tu już jest sprzeczność całego systemu prawa islamskiego z prawem stanowionym.

Lidera Zielonych skrytykowały także osoby pochodzenia imigranckiego, które przed szariatem schroniły się do Niemiec. Analityk irańskiej polityki, imigrantka i feministka Mina Khani z Berlina ostro potępiła Nouripura, który także pochodzi z Iranu. „To, co mówisz o szariacie w Bundestagu, jest haniebne. To jest fatalna polityka przeciwko rasizmowi. Jako irańska lewicowa feministka w Niemczech wzywam cię, abyś przestał umniejszać nasze doświadczenie z szariatem”. Khani wytknęła mu jego pochodzenie, które powinno dawać mu świadomość, że nie da się wprowadzić częściowego obowiązywania szariatu, ponieważ „jego nieoddzielną częścią jest władza mułłów”. Nazwała go „relatywistą szariatu”.

Pochodząca z Tunezji szwajcarska dziennikarka i „postępowa muzułmanka” Saïda Keller-Messahli spytała na „Twitterze”, czy Nouripour jest „U-bootem mułłów”. Niemiecka filolog, orientalistka, pochodząca z Iranu Nasrin Amirsedghi napisała, że „jest on równie obrzydliwy jak mułłowie”.

Muzułmanie, którzy przedstawiają się jako postępowi, bądź też osoby świeckie pochodzące z krajów muzułmańskich, mają dłuższą historię konfliktu z liderem Zielonych. W 2005 roku krytykował on próby założenia parasolowej organizacji, która reprezentowałaby muzułmanów niezwiązanych z tradycyjnymi czy fundamentalistycznymi organizacjami. Wówczas, jeszcze przed karierą poselską, Nouripour skrytykował tę inicjatywę jako nierokującą nadziei, projekt socjaldemokratów, który nie nadaje się do użycia w polityce, a poza tym „nikt go nie zapytał wcześniej o zdanie”.

Nouripour zwrócił już wcześniej uwagę mediów jako osoba normalizująca irański antysemityzm. „Jerusalem Post” wytknął politykowi, że jest w radzie organizacji promującej sankcje i bojkot wobec Izraela, Stowarzyszenia Niemiecko-Palestyńskiego, wspólnie z ludźmi, którzy bronili organizacji terrorystycznych Hamasu i Hezbollahu jako uzasadnionego „ruchu oporu” wobec Izraela. Po roku 2020 Nouripour skrytykował działania ruchu BDS.

Podobna zmiana poglądów polityka miała miejsce w kwestii uznania Hezbollahu za organizację terrorystyczną. Przez lata Nouripour blokował wciągnięcie szyickiej organizacji terrorystycznej na listę, ale po zamachach w Bułgarii w 2012 roku zmienił zdanie.

Źródło: Euroislam.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.