Lider konserwatywnych liberałów zdefraudował pieniądze?

Opublikowano: 12.04.2017 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 684

Przemysław Wipler, jeden z liderów środowiska konserwatywno-liberalnego skupionego wokół europosła Janusza Korwin-Mikkego, miał według mediów zdefraudować pieniądze Fundacji „Wolność i Nadzieja”. Wipler w specjalnie wydanym oświadczeniu pokrętnie tłumaczy się z zarzutów i zapowiada odejście z polityki, ale jednocześnie nie wspomina o chęci pozwania autora artykułu w dzienniku „Fakt”.

Śledztwo na temat funduszy Fundacji „Wolność i Nadzieja” przeprowadził Radosław Gruca z dziennika „Fakt”, powołując się przy tym na informacje uzyskane od wiceprezesa wspomnianej organizacji pozarządowej, Łukasza Wróbla. Były już współpracownik Wiplera twierdzi, że kilka dni temu poinformował prokuraturę o popełnieniu przez niego przestępstwa, które miało polegać na „wyłudzeniu mienia znacznej wartości”, co było możliwe dzięki nadużyciu zaufania względem wiceszefa Fundacji „Wolność i Nadzieja”.

Wróbel w swoim zawiadomieniu napisał, że większość wydatków fundacji była przeznaczona na prywatne wydatki Wiplera, w tym na odwiedziny w najmodniejszych i najdroższych restauracjach, bilety lotnicze do Brukseli, czy też drogie wina kupowane nieopodal domu jednego z liderów środowisk konserwatywno-liberalnych. Ogółem były poseł miał korzystać z funduszy gromadzonych od 2014 r. dzięki wsparciu jednego z przedsiębiorców oraz mniejszych darczyńców.

Sam Wipler w wydanym oświadczeniu twierdzi, że nie odpowiada za malwersacje finansowe, a cała sprawa jest jednym z wielu ataków na jego osobę, do jakich dochodziło w ostatnich latach. Ponadto zawiadomienie do prokuratury ma być zemstą Wróbla, który nie chciał zgodzić się na poszerzenie liczby członków zarządu Fundacji. Wipler dodaje, iż błędnie zidentyfikowano wyciągi z kart, ponieważ opłacił on rachunek jednego z operatorów sieci komórkowej, co miał uczynić przez pomyłkę.

Były poseł Prawa i Sprawiedliwości poinformował przy tym, że zamierza zrezygnować z kariery politycznej i funkcji wiceprezesa Partii „Wolność”, bo nie może znieść już kolejnych ataków na swoją osobę, które mają uderzać w jego rodzinę. Jednocześnie Wipler nie wspomniał o możliwości pozwania „Faktu” za publikację na temat malwersacji w kierowanej przez niego fundacji.

Na podstawie: Fakt.pl, Wolnosc24.pl, Facebook.com
Źródło: Autonom.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. replikant3d 12.04.2017 22:37

    To państwo nie jest już TEORETYCZNE! jego już defakto nie ma…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.