Liberalizacja kodeksu pracy zmusi Ukraińców do emigracji

Opublikowano: 20.11.2019 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2866

Proponowane przez władze Ukrainy zmiany w kodeksie pracy najprawdopodobniej spowodują dalszą emigrację obywateli tego państwa, ponieważ jego liberalizacja znacząco zmniejszy ochronę pracowników oraz spowoduje wzrost czasu pracy. Eksperci twierdzą jednocześnie, że na Ukrainie zaczyna brakować rąk do pracy i w związku z wyjazdami Ukraińców konieczne będzie otwarcie się na tanią imigrację zarobkową.

Przewodnicząca parlamentarnego komitetu do spraw polityki socjalnej i ochrony praw weteranów, Galina Tretiakowa, zapowiadając zmianę prawa pracy pochodzącego z 1971 roku nie ukrywa jego skrajnie liberalnego charakteru. Jej zdaniem obywatele Ukrainy „zobaczą kodeks pracy, który będzie bardzo liberalny, może nawet za bardzo liberalny dla pracodawcy”, to zaś „”oznacza, że będziemy trochę dyskryminować pracownika najemnego”.

W ten sposób Sługa Narodu, czyli partia prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, chce „stworzyć dla biznesu bardzo proste i tanie warunki tworzenia i likwidacji miejsc pracy, żeby tworzyli więcej miejsc pracy w Ukrainie”. Plan utworzenia „milionów miejsc pracy w ciągu kilku lat” ma opierać się między innymi na upowszechnieniu znanych z naszego kraju umów śmieciowych, a także na rezygnacji z 40-godzinnego tygodnia pracy.

To nie jedyny plan radykalnych zmian w ukraińskim prawie pracy, które mają podkopać ochronę pracowników i jeszcze bardziej zwiększyć niepewność finansową ukraińskich rodzin. Kolejny projekt ustawy jaki wpłynął do Rady Najwyższej przewiduje radykalne obniżenie kar, czekających na pracodawców nie zawierających umów o pracę czy po prostu zatrudniających pracowników nielegalnie – w praktyce będą oni bezkarni.

We wrześniu ukraińskie władze radykalnie ograniczyły pomoc socjalną, stawiając wygórowane wymogi dotyczące udowodnienia ubóstwa przez osoby ubiegające się o zasiłki. Z tego powodu liczba odbiorców pomocy społecznej zmniejszyła się o połowę, przy czym Ukraińcy nie mogą też liczyć na przeżycie za wykonywaną pracę – portal ObserwatorFinansowy.pl podaje, że znacząco rośnie zadłużenie z tytułu zarobków.

Wszystkie te zmiany prowadzą do dalszego wypychania Ukraińców z ich własnej ojczyzny, stąd ich krytycy twierdzą, że niedługo za naszą wschodnią granicą zostaną tylko pracownicy sfery budżetowej wraz z emerytami. Cytowany przez Obserwatorfinansowy.pl Ołeksij Pozniak z Instytutu Demografii i Badań Społecznych Narodowej Akademii Nauk Ukrainy nie widzi szans, aby osoby, które wyemigrowały z Ukrainy kiedykolwiek do niej powróciły. Tymczasem Ukraina już zmaga się z coraz większym problemem znalezienia rąk do pracy, dlatego tamtejsze władze poszukują imigrantów z biednych państw azjatyckich.

Na podstawie: ObserwatorFinansowy.pl
Źródło: Autonom.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Cosmo 20.11.2019 16:21

    Na Ukrainie główne mapety w rządzie to eskimosi. Robią miejsce dla swoich.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.