Libański kardynał wzywa do odesłania syryjskich uchodźców

Opublikowano: 14.04.2023 | Kategorie: Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1091

Od ponad dekady na terenie Libanu przebywa kilkaset tysięcy uchodźców z sąsiedniej Syrii. Zdaniem libańskiego biskupa Béchary Boutrosa Raiego są oni rosnącym obciążeniem dla państwa, stanowiąc zagrożenie dla jego bezpieczeństwa socjalnego i dla dobrobytu Libańczyków. W związku z tym przywódca Kościoła maronickiego wezwał do ich deportacji do Syrii, bo spora część z nich i tak swobodnie do niej podróżuje.

W czasie nabożeństwa wielkanocnego maronicki duchowny nawiązał do ciężkiej sytuacji gospodarczej Libanu. Rai stwierdził między innymi, że syryjscy uchodźcy „wyczerpują zasoby państwa, zagrażają bezpieczeństwu socjalnemu i konkurują z Libańczykami o środki do życia”.

Dodatkowo według maronickiego biskupa wielu Syryjczyków podróżuje bez przeszkód do swojego kraju, korzystając zarówno z legalnych, jak i nielegalnych przejść na libańsko-syryjskiej granicy. Rai oskarżył przy tej okazji społeczność międzynarodową o tolerowanie takiego stanu rzeczy, a także o ignorowanie sytuacji samego Libanu.

Z tego powodu głowa Kościoła maronickiego wezwała do deportacji syryjskich uchodźców do ich ojczyzny, w czym Libanowi powinna pomóc również społeczność międzynarodowa. Duchowny ponowił tym samym swój pierwszy apel wystosowany pół roku temu.

Szacuje się, że od czasu wybuchu wojny domowej w Syrii, czyli od 2011 roku, przez terytorium Libanu przewinęło się blisko półtora miliona syryjskich uchodźców. Między innymi ich obecność doprowadziła Liban do załamania gospodarczego.

Na podstawie: MiddlEeastMonitor.com
Źródło: Autonom.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.