Lex Czarnek ograniczy wpływ rodziców na proces wychowawczy

Opublikowano: 01.02.2022 | Kategorie: Edukacja, Polityka, Społeczeństwo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1907

Lewica wygłosiła apel do prezydenta Andrzeja Dudy o konsultacje ze środowiskiem nauczycielskim w sprawie „Lex Czarnek”. Na konferencji prasowej przypomniano, że dialog na linii pałac – ZNP ma długą i niesłusznie porzuconą tradycję.

Lewica stawia sprawę jasno: minister edukacji Przemysław Czarnek prowadzi ideologiczną ofensywę, której celem jest kształtowanie światopoglądu młodych Polaków zgodnie z politycznym interesem obozu władzy. „Walka z upartyjnieniem polskiej szkoły trwa” – czytamy w oświadczeniu sejmowej Lewicy, która oskarża Czarnka o unikanie konsultacji społecznych podczas prac nad ustawą. „Dziś prezydent Andrzej Duda spotka się z ministrem Czarnkiem, żeby rozmawiać o ustawie zwanej jako Lex Czarnek” – mówiła na wspólnej konferencji Lewicy i ZNP posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.

Posłanka przypomniała, iż wspomniany projekt wprowadza cenzurę kuratora oświaty w szkołach, daje także niespotykane do tej pory narzędzia do inwigilowania nauczycieli oraz zbierania na ich temat danych wrażliwych; który odbiera rodzicom prawo do decydowania jakie zajęcia będą się w nich odbywały, a samorządy sprowadza do roli płatnika, bez możliwości współdecydowania o tym, co na terenie szkoły będzie się działo. „Wątpliwości wokół tej ustawy jest niezwykle wiele, mamy jednak poważne obawy, że pan Przemysław Czarnek o tych wątpliwościach prezydentowi nie powie” – kontynuowała posłanka Lewicy.

„Andrzej Duda nie powinien rozmawiać o tej ustawie wyłącznie z jej autorem, ale powinien też rozmawiać z tymi, w których życie nowe przepisy będą ingerować: z nauczycielami, ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego, z rodzicami, z samorządami, z uczniami. Dlatego też zwracamy się do prezydenta z apelem o spotkanie, z nami, z przedstawicielkami opozycji, ale przede wszystkim o spotkanie ze stroną społeczną” – oświadczyła Dziemianowicz-Bąk. „To ich głos powinien być decydujący dla prezydenta Andrzeja Dudy w chwili, kiedy będzie podejmował decyzję o tym czy zawetować Lex Czarnek czy nie – podkreśliła. – Nie może być tak, że głowa państwa rozmawia tylko z ministrem edukacji, a rodzice i nauczyciele czekają przed bramą Pałacu Prezydenckiego” – dodała.

Minister głos społeczeństwa ostentacyjnie ignoruje. Na spotkaniu konsultacyjnym, zorganizowanym w grudniu przez opozycje, nie pojawił się w ogóle. Nie dowiedział się co o jego pomysłach myślą rodzice, nauczyciele i samorządowcy. Zdaniem Lewicy, Czarnkowi zwyczajnie brakuje odwagi.

Przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego przypomniał, iż dobrą tradycją Pałacu Prezydenckiego były spotkania ze nauczycielami. „Przypomnę, iż prezydent Lech Kaczyński zorganizował okrągły stół w sprawie edukacji” – mówił Sławomir Broniarz. „Występowaliśmy do prezydenta Andrzeja Dudy trzykrotnie, na żadne z wystąpień czy próśb o spotkanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi” – poinformował szef ZNP. „Jest to lekceważenie opinii publicznej, rodziców oraz głosu środowiska nauczycielskiego” – ocenił.

„Jestem tu jako samorządowczyni z 12-letnim stażem, ale przede jako wszystkim mama 12-letniej Ani oraz 10-letniej Karoliny. Szkoła to drugi dom, miejsc, gdzie nasze dzieci powinny uczyć różnorodności oraz radzenia sobie z wyzwaniami współczesności” – mówiła wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy Paulina Piechna-Więckiewicz. Polityczka wskazała, że „najważniejszy jest przepis, który pozwoli kuratorom na reakcję – na wniosek rodziców – w sytuacji, kiedy do szkół będą chciały wejść organizacje społeczne z treściami, które są niestosowne, niewłaściwe i demoralizujące”.

Tymczasem to manipulacja. Rodzice, jak wskazuje Lewica, zostaną pozbawieniu wpływu na to, na jakie zajęcia uczęszczają w szkołach ich pociechy. „Są to organizacje, które ja wiem, że chciałabym, aby pojawiły się w szkołach moich dzieci, aby mogły opowiedzieć o przemocy wobec kobiet, o edukacji seksualnej, o różnorodności, że każdemu człowiekowi należny jest szacunek” – stwierdziła Piechna-Więckiewicz. „A ta ustawa to wszystko uniemożliwi, a rodzice nie będą mieli wpływu na proces wychowawczy” – podkreśliła.

Autorstwo: Piotr Nowak
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Dandi1981 02.02.2022 09:30

    Jak to korwin pisal ze 10vtys mandatu mozna sie odwolac do sadu ale mandat nie mniejszy niz 10 tys.
    To tak jak by dostac 10 lat w 1 instacji odwolac sie do drugiej z tym ze wyrok nie bedzie mniejszy niz 10 lat wiec jak sie odwolujesz od wyroku to mozesz podbic go tylko w gore wiec po co sie odwolywac?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.