Neoliberałowie szykują „polski Majdan”!?
Grzegorz Jankowski, były redaktor naczelny „Faktu”, przewiduje, że wkrótce histeryczne protesty przeciwko rządowi PiS przerodzą się w „polski Majdan”. „Jest niemal pewne, że w scenariuszu działań przeciw obecnemu obozowi władzy jest założenie koczowiska w stolicy, a być może w kilku jeszcze miastach. Pod hasłami obrony demokracji. Myślę, że stanie się to w ciągu kilku najbliższych dni. Musi się stać, żeby z PR-owego punktu widzenia protesty nie wytraciły impetu” – ocenia Jankowski na „Facebooku”.[SI]
Publicysta przestrzega potencjalnych „majdanowiczów”, szczególnie tych młodych, że zostaną wykorzystani przez polityków obecnej opozycji. „Pilnujcie więc, by posłowie i senatorowie opozycji byli cały czas z Wami. Jest ich coś ponad 200 osób. A jeśli Wasz protest się uda, to właśnie oni wrócą do władzy” – radzi Jankowski.[SI]
Jego zdaniem, tylko jeden z liderów „majdanowiczów” zrobi później karierę – „pójdzie w posły, senatory lub prezesy”. Jankowski w swej futurystycznej wizji zastanawia się też nad sensem „polskiego Majdanu”, a właściwie nad brakiem sensu. „Ci na Majdanie w Kijowie walczyli o uniezależnienie Ukrainy od Rosji, walczyli z rakiem korupcji, który trawił ich kraj, walczyli z nepotyzmem władz, przepychem i butą oligarchów, walczyli o wyrwanie z zaklętego kręgu braku perspektyw dla siebie i swoich dzieci, walczyli z drożyzną i upokorzeniem, których doznawali na każdym kroku: w pracy, urzędzie. Walczyli o siebie. Czy marznąc w namiocie będziecie walczyć o siebie i swoje dzieci?” – pyta publicysta.[SI]
Nie można tego wykluczyć. Obecnie Komitet Obrony Demokracji organizuje kolejne demonstracje i pikietach przeciwko działaniom rządu PiS. Protesty zaplanowano w większości dużych miast w Polsce a także pod placówkami dyplomatycznymi RP w kilku stolicach na świecie, w tym w Londynie, Berlinie, Brukseli czy nawet Tokio. Wszystkie rozpoczną się dzisiaj o godzinie 12:00.[L]
Działacze KOD informują, że na „Facebooku” internetowi prowokatorzy założyli fałszywe profile KOD. Na jednym z nich skierowano groźby karalne pod adresem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, o co następnie posłowie PiS oskarżyli KOD. Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza”, założycielami i administratorami największego fałszywego profilu KOD na „Facebooku” są działacze nacjonalistycznej partii Zmiana, której główny człon stanowi prawicowa grupa Falanga, a liderem jest znany działacz narodowy i były poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego i Samoobrony – Mateusz Piskorski. KOD twierdzi, że Na fałszywym profilu prawicowe trolle publikują informacje ośmieszające KOD, z których następnie później korzystają prawicowi publicyści i bloggerzy.[L]
Źródła: Stefczyk.info, Lewica.pl
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net
KOMENTARZ ADMINISTRATORA „WOLNYCH MEDIÓW”
Na ogół staram się nie angażować w sprawy polityczne, ale jestem poważnie zaniepokojony kierunkiem, w którym zmierza Polska, dlatego przedstawiam mój komentarz. Nie jest on oficjalnym stanowiskiem portalu, ale moim osobistym poglądem.
Wszystkim zwolennikom KOD zalecam ostrożność. W mediach mainstreamowych widać wyraźnie narastającą falę psychomanipulowania opinią publiczną o charakterze histeryczno-emocjonalnym. Niepokojące jest, że obecne działania KOD są bardzo profesjonalnie zorganizowane, że twarzą KOD stał się Ryszard Petru, za którym stoi wielki międzynarodowy kapitał, że nagle poparcie dla niego i Nowoczesnej okazują wszystkie media należące do zagranicznego kapitału, że ekspresowo stał się liderem sondażowni, że odnosi się wrażenie, że KOD postępuje zgodnie z zaleceniami książki „Od dyktatury do demokracji”, która jest podręcznikiem dla tzw. „kolorowych rewolucjonistów”. Widząc, kto demonstrował niedawno w Warszawie w ramach KOD istnieje duże prawdopodobieństwo, że za KOD stoją siły, które w wyniku wyborów utraciły władzę. KOD może szykować podwaliny pod „kolorową rewolucję”, wykorzystując nadużycia monopolistyczne PiS (podobne metody stosowała PO, ale nikt nie protestował), by przekazać władzę PO, Nowoczesnej i PSL.
Portal „Wolne Media” nie jest związany z żadną partią polityczną, dlatego proszę o poważne potraktowanie tych ostrzeżeń. Nie dajcie się zmanipulować specjalistom od politycznego marketingu, mówcie otwarcie o korzeniach KOD innym obywatelom.
Niedowiarki zachęcam, by porównały protesty KOD z protestami przeciwko ACTA (są w internecie filmy) i zastanowiły się, które wyglądają na spontaniczne i oddolne, a które na starannie wyreżyserowane. Wszystkich zachęcam do obejrzenia filmu „Jak się robi rewolucje?” oraz przeczytania instruktażu „Od dyktatury do demokracji” i porównania go z obecnymi wydarzeniami politycznymi.
Maurycy Hawranek
Administrator WolneMedia.net