Lekarze przełamują zmowę milczenia ws. szczepień

Opublikowano: 10.06.2018 | Kategorie: Publicystyka, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1241

Spór zwolenników szczepień z przeciwnikami szczepień wciąż przybiera na sile. Obie strony przerzucają się faktami, badaniami, danymi. Zwolennicy szczepień powołują się na swoje badania, na racjonalność i na powszechny w nauce konsensus. Przeciwnicy szczepień powołują się na swoje badania, jak i na argumentację, że szczepionki to tylko produkt, na którym się zarabia. Dzieci, rodzice i publiczna służba zdrowia mają być po prostu dojnymi krowami. Same szczepionki i tak nie ochronią przed zachorowaniem, kto ma zachorować ten zachoruje. W dodatku szczepionki mają być produkowane tak, by było jak najtaniej, co sprawia, że jest w nich dużo organicznych, genetycznych i chemicznych pozostałości. A jaki wpływ na zdrowie mają te pozostałości, to nikt nie wie.

Dodatkowo podnoszony jest też argument o tym, że koncerny farmaceutyczne mogą przymykać oko na obecność tych zanieczyszczeń w szczepionkach. Przecież jeśli dziecku się coś stanie, to w przyszłości będzie to nowy klient farmacji. Dodatkowo człowiek ewolucyjnie nie jest przystosowany do takiej ingerencji w układ autoimmunologiczny, czyli odpornościowy. Po tak potężnej baterii szczepień układ odpornościowy u wielu ludzi zaczyna „wariować” i atakować zdrowe komórki. To stąd ma brać się istna epidemia chorób autoimmunologicznych, takich jak Hashimoto, toczeń, Leśniowskiego-Crohna, celiakia, stwardnienie rozsiane i inne.

ZWOLENNICY SZCZEPIEŃ KONTRA PRZECIWNICY SZCZEPIEŃ

Zwolennicy szczepień i ogólnie wszystkich „wersji oficjalnych” w medycynie, nauce i polityce, punktują przeciwników szczepień, nazywając ich oszołomami. Oszołomy mają więc wierzyć w pseudonaukowe brednie, węszyć wszędzie spisek. Oszołomy mają także leczyć przeziębienie błotem, sikać na zranienie w kierunku odwrotnym niż północ i zakładać folię aluminiową na głowę, by zmniejszyć ryzyko zgwałcenia przez złą kosmiczną rasę – reptilian. Patrząc na to, co się dzieje na zdrowotnych czy ezoterycznych grupkach, jak i patrząc na to, co robią „internetowi duchowi guru”, nietrudno nie przyznać racji. Na internetowych grupkach o zdrowiu nie odzyskasz zdrowia, ale co najwyżej nabawisz się kurwicy od komentowania i ewentualnie uszkodzenia wątroby od zalecanych tam „porad”. Na internetowych grupkach ezoterycznych nie zdobędziesz rzetelnej wiedzy, co najwyżej nabawisz się kurwicy od użerania się czyja prawda o czakrze serca jest „mojsza”.

Zwolennicy szczepień około roku 2008 – 2010, czyli w czasach już „zamierzchłych”, grupowali się wokół internetowych hashtagów „TTDKN” a potem „neuropa”. Koncentrowali się wokół portalu racjonalista.pl, ich mekki, jednak z czasem portal ten przeszedł zadziwiającą, pozytywną rewolucję. Wielu z nich miało swoje własne strony i blogi, nazywane przez nich „blogaskami”. Zajmowali się oni propagandą i atakowaniem argumentów i blogów alternatywnych. W wielkim skrócie, zachwalali szczepienia, GMO, chemię w żywności. Zachwalali każdą „oficjalną wersję rzeczywistości”, a takie wersje rzeczywistości mają to do siebie, że rządy, korporacji, biznes itp zarabiają na nich miliardy. Poza tym są one systemami władzy, które oprócz zysku zapewniają elitom także rząd dusz.

A więc autorzy tych „blogasków” byli takimi buldożerami elit. Wszystko co może zaszkodzić rządom, korporacjom miliarderom było według nich „be”, a wszystko co może przysporzyć im zysków i sprawić „by było tak jak było”, było wg nich „cacy”. Jednak jak już wspomniałem, były to czasy „zamierzchłe”. Wiele z tych blogów już zamilkło. Wielu autorów nie publikuje od dwóch lub więcej lat. Część się przeniosła na potężne, multimedialne kombajny takie jak „Pogromcy mitów„. Teraz propagandą „pro-oficjalną” zajmują się właśnie takie prężnie działające multimedialne kombajny. Modny i przystojny YouTuber nagrywa w mini-studiu rodem z Hollywood zgodnie z wszelkimi zasadami poprawnego kręcenia filmów i teledysków. W garniturze kosztującym równowartość Twoich pięcioletnich zarobków przekonuje Cię, że szczepionki są dobre, a teorie spiskowe są złe.

ZYSK PONAD ZDROWIE?! JAK TO Z TYMI KONCERNAMI FARMACEUTYCZNYMI JEST?

Jaka jest więc prawda? Komu ufać? Być może w rozwianiu Twoich wątpliwości pomoże Ci mój artykuł ostatecznie demaskujący zamysł koncernów farmaceutycznych. I wcale nie chodzi tutaj o jakieś dziwne teorie z folią aluminiową na głowie i UFO w tle, i nie chodzi tutaj o jakieś dziwy w stylu leczenia sraczki dość podejrzanymi ziołami z lasu. 10 kwietnia 2018 roku opublikowano raport „The Genome Revolution”. Analitycy banku Goldman Sachs, tego który odpowiada za plan Balcerowicza i zniszczenie polskiej gospodarki, analizowali przyszłość pod kątem rozwoju inżynierii genetycznej i terapii genowych. Doszli oni do wniosku, że ten model biznesowy, jak to oni określili, jest niezbyt interesujący. W raporcie powiedzieli oni wprost: „Skuteczne wyleczenie pacjentów w dłuższym okresie redukuje bazę klientów i prowadzi firmy farmaceutyczne do bankructwa.”

Ignorowanie zarówno medycyny oficjalnej (czyli akademickiej) jak i medycyny alternatywnej (czyli naturalnej) może mieć bardzo złe konsekwencje. Kwestię walki między tymi gałęziami medycyny poruszałem wielokrotnie w nowszych artykułach medycznych. Medycyna oficjalna nie lubi medycyny naturalnej, bo zabiera im klientów i zyski. Wielu naturapeutów rzetelnie wykonujących swoją pracę i osiągających dobre wyniki jest niemal terroryzowana, a rzeczy jakie się czasami dzieją wokół nich przypominać mogą film sensacyjny klasy C. Z kolei medycyna naturalna nie lubi medycyny oficjalnej, bo Ci od oficjalnej uważają, że pozjadali wszelkie rozumy, że znają już ostateczną odpowiedź na wszystko, i że mogą zmuszać do kupowania swoich produktów (vide: przymusowe szczepienia).

MEDYCYNA AKADEMICKA KONTRA MEDYCYNA NATURALNA

Kłopot w tym, że medycyna powinna być jedna. Dalsze panoszenie się koncernów farmaceutycznych powoduje jej „zduszenie”, hamuje dalszy rozwój (np w/w terapii genowych) i powoduje coraz powszechniejszą nienawiść. Komuś babcia umarła od chemioterapii. Komuś dziecko stało się bardzo chorowite po podaniu szczepionki. Jeszcze ktoś po 15-minutowej wizycie u endokrynologa, za którą zapłacił 200 zł dostał tylko hormony. Które pomogły na te 2 miesiące, a potem rozpierdoliły tarczycę i całą gospodarkę hormonalną, powodując katastrofalny uszczerbek na zdrowiu. Kolejne 200 złotych i kolejne, by dowiedzieć się, że hormony to jedyne remedium na jego chorobę. I tak to się kręci, gniew narasta, bo ludzie widzą bezsilność lekarzy, którym wolno przepisywać tylko pigułki z apteki, jak i widzą nieskuteczność tych pigułek.

Jest to część dużo szerszego procesu. Obrońcy „wersji oficjalnych” piszący na swoich blogaskach sławią lewicę, feminizm i multi-kulti. Udowadniają rzekomo metodami naukowymi, że płci jest 50, a nie dwie. A tu nagle ludzie zaczynają głosować na partie polityczne spoza mainstreamu. I szerzej: nagle okazuje się, że cały system zaczyna się walić. System znienawidzony i wyklęty przez ludzi, którego medycyna jest tylko jedną z części. Bo ludziom nagle się zachciało zmian – i to nie takich, że raz wybiorą SLD, a raz PO, tylko zmian realnych. No i co tu robić. Pewne jest tylko to, że przyszło nam żyć w bardzo „ciekawych czasach”.

„Wiem, że większość ludzi, nawet tych dobrze sobie radzących z problemami najwyższej złożoności, rzadko jest w stanie zaakceptować choćby najprostszą i najoczywistszą prawdę, jeśli zmusza to ich do ogłoszenia fałszywości wniosków, które z upodobaniem przedstawiali swoim kolegom, o których z dumą mówili innym, i z których, nić po nici, utkali materię swojego życia” – Lew Tołstoj.

Na poniższym nagraniu wideo dwóch lekarzy pediatrów mówi o szkodliwości szczepień.

Na koniec półtoraminutowa relacja z marszu przeciwników przymusowych szczepień, który zebrał około 10 000 ludzi. Z kamery zamontowanej na balkonie dobrze to widać.

Autorstwo: jarek Kefir
Źródło: Jarek-Kefir.org


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. gajowy 12.06.2018 12:34

    Określenie “przeciwnicy szczepień” jest mylące. Jest częscią propagandy pro-szepionkowej. W rzeczywistości mamy do czynienia ze sceptykami masowych szczepień, z ludźmi, którzy chcą otwarcie dyskutować o problematyczności szczepień. Główny ich postulat to DOBROWOLNOŚĆ szczepień a nie ich likwidacja. W praktyce chodzi o zachamowanie trendu mnożenia szczepień.
    Czy jeśli ktoś odmówi przyjęcia 20 “zapobiegawczych” kuracji antybiotykotych w ciągu 2 lat to nazwiemy go “przeciwnikiem antybiotyków”?

  2. lboo 12.06.2018 13:15

    @gajowy: “Określenie „przeciwnicy szczepień” jest mylące”
    Dokładnie, tak jak pisałem w innymi miejscu: są zwolennicy wolnego wyboru i antywolnościowcy.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.