Lek na czerniaka wyleczył białaczkę

Opublikowano: 17.01.2014 | Kategorie: Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 716

Naukowcy z University of Leicester mają dobrą wiadomość dla osób cierpiących na białaczkę włochatokomórkową (HCL). To rzadki typ nowotworu, stanowiący około 2% wszystkich białaczek. Corocznie w Ameryce Północnej i Zachodniej Europie zapada na nią mniej niż 2000 osób.

W “New England Journal of Medicine” opublikowano artykuł, z którego dowiadujemy się, że Vemurafenib, inhibitor BRAF, lek zatwierdzony do leczenia zaawansowanego czerniaka, jest skuteczny w leczeniu wspominanego typu białaczki. Badania wykazały, że przyjmowany doustnie lek całkowicie usuwa komórki nowotworowe z organizmu pacjenta.

“Badania genetyczne nad komórkami krwi pacjenta cierpiącego na białaczkę włochatokomórkową pozwoliły nam zidentyfikować w jego organizmie mutację genu BRAF, która jest często spotykana w nowotworach skóry. Dzięki tej wiedzy mogliśmy zwalczać komórki rakowe za pomocą Vemurafenibu, który dowiódł swojej skuteczności jako inhibitor BRF w czerniakach. Podobny efekt uzyskaliśmy u pacjenta z białaczką, w przypadku którego wyczerpały się wszelkie inne rodzaje leczenia” – mówi doktor Salvador Macip. Wspomniany pacjent był leczony w Leicester Royal Infirmary.

“Tym co najbardziej nas zaskoczyło był fakt, że lek nie działał tak, jak się spodziewaliśmy. Mimo iż skutecznie zablokował BRAF i zabił komórki nowotworowe, to nie miał możliwości zablokowania przekazywania sygnałów. Dlatego też konieczne są dalsze badania, które pozwolą nam zrozumieć w jaki sposób ten lek działa. Będziemy mogli dzięki temu używać go w optymalny sposób. To jeden z pierwszych przypadków wyleczenia HCL, a my jesteśmy pierwszymi naukowcami, którzy dokonali biochemicznych badań próbek i odkryli, że lek nie działa tak, jak się spodziewaliśmy” – mówi Macip.

Autor: Mariusz Błoński
Na podstawie: MedicalXpress
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. bro 17.01.2014 13:13

    “…Naukowcy z University of Leicester mają dobrą wiadomość…”
    Ja niestety mam złą wiadomość dla chorych na bialaczkę. Od 2013 NFZ uznaje że jeden lek może być refundowany na określony rodzaj raka, na inne już nie. Oczywiście można napisać prośbę do NFZ o indywidualne rozpatrzenie sprawy, ale decyzje są odwlekane miesiącami i pacjentom czesto nie udaje się doczekać.

  2. jeszcze 17.01.2014 15:08

    Głośno krzyczą o swoim sukcesie jak na jednego wyleczonego. Nawet nie ma pewności czy to ten “lek”mu pomógł. Ale skoro medycyna ortodoksyjna nie ma innych sukcesów w tej dziedzinie, to chwali się przynajmniej jednym wyleczonym. Swoją drogą ciekawe, kiedy został “wyleczony”i na jak długo mu wystarczy.
    Ja w każdym razie dziękuję za takie leczenie.

  3. taka tam 17.01.2014 21:13

    lekarstwo na raka jest i to nie jedno
    szkoda,że nie pozwala się na jego opatentowanie

    http://www.youtube.com/watch?v=FRc4YvtJixM

    przyjemnej lektury dla zainteresowanych

  4. matimozg 17.01.2014 22:21
  5. bXXs 20.01.2014 18:33

    A ja mam dobrą wiadomość dla ofiar NFZ. Kasa jest rozkradana na potęgę i dochodzi do coraz wiekszych patologii. Czas podnieść dupsko z kanapy i zacząć szukać alternatyw. Zdrowa żywność,naturalne metody leczenia, biorezonans, diety posty, ruch, sport, miłość , aktywność psychiczna itd….wszystko to działa na korzyść żywego człowieka.
    Masz raka, cukrzyce, problemy dermatologiczne, depresje, otyłość…. zamiast masakrować się chemią i nieefektownymi działaniami lobby farmacełtycznego. Zacznij od powortu do zdrowia a nie leczenia.
    Odpowiedzi i podlowiedzi znajdziesz w internecie. 99% rozwiązań, kosztuje grosze i prawie zawsze nie ma efektów ubocznych.

    Rozumiem, że wielu się boi. Zacznij od pokochania strachu, stanie się ekscytacją.
    Rozumiem, że wielu jest sceptycznych. Bądz sceptyczny i krytyczny uczciwie. Do metod, które mimo marnych ,tymczasowych rezultatów wzbudzają w tobie akceptacje jak do metod, które twój wytrenowany umysł przyjmuje jako jedyne i sprawdzone.

    Oddychaj świadomie – brak efektów ubocznych, za darmo.

    Spożywaj świadomie. Żywe, naturalne, pokarmy, bez pośpiechu, z refleksja/ miłością. – beak efektów ubocznych, tańsze niż śmieciowe jedzenie plus leczenie.

    Wróć do natury, ziemi i kontaktów z żywym człowiekiem, bez pośpiechu. – brak efektów ubocznych i za darmo.

    Wyłącz elektronikę jak Tv, radio, WiFi. Nasz układ nerwowy komunikuje się za pomocą częstotliwość bliskich nowoczesnej elektroniki. Do tego stres emitowany z wiadomości ,reklam i powielanie kłamstw i manipulacje.
    Przykra sprawa z nieszczęciami jakie dzieją się na świecie i jeszcze gorsza, ż 99% zdarzeń na planecie ziemia jest piękna i jest aktami wolności, szcześcia i rozwoju i NIKT o tym ciebie nie poinformuje.

    Pozdrawiam.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.