Legionowo mówi „NIE” przyłączeniu do Warszawy

Opublikowano: 28.03.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 714

Czy pisowskie marzenie o wielkiej Warszawie i przejęciu władzy w stolicy zostaną zburzone przez opór mieszkańców gmin, które mają zostać anektowane? Na razie NIE powiedziało Legionowo. 94,27 proc. mieszkańców chce, aby ich miasto pozostało niezależne.

„Czy jest Pan/Pani za tym, żeby m.st. Warszawa jako metropolitalna jednostka samorządu terytorialnego, objęła Gminę Miejską Legionowo?” – na takie pytanie odpowiadali w niedzielę mieszkańcy szóstego pod względem liczby ludności miasta województwa mazowieckiego. Wynik i frekwencja mówią wszystko o ich nastawieniu do pomysłu Prawa i Sprawiedliwości. 17 793 mieszkańców, czyli 94,27 procent zagłosowało przeciwko przyłączeniu ich miasta do metropolii warszawskiej. Za anszlusem opowiedziało się jedynie 1 081 osób (5,73 procent). Do urn udało się 46-proc. uprawnionych, a zatem więcej niż podczas ostatnich wyborów samorządowych.

Aby referendum było wiążące, musiało wziąć w nim udział co najmniej 30 proc. uprawnionych do głosowania, czyli około 12 tysięcy mieszkańców Legionowa. Sprawa budzi spore emocje, co objawiło się wczoraj kolejkami przez lokalami wyborczymi. Zadowolenia nie krył Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa. – Komisje zaczęły pracę punktualnie. Głosowanie zakończyło się o godzinie 21. Nie było żadnych problemów czy incydentów – powiedział dla TVN Warszawa.

Decyzję o przeprowadzeniu głosowania podjęli miejscowi samorządowcy. 21 z 22 legionowskich radnych zagłosowało „za”. Jedynym, który nie chciał dopuścić do referendum był Andrzej Kalinowski, reprezentujący Prawo i Sprawiedliwość. On przekonywał, że referendum to pochopny i przedwczesny pomysł, bo pomysł jest w fazie wstępnej. Głos ten został jednak zignorowany.

Co dokładnie zawiera projekt, w sprawie którego mają się wypowiedzieli się mieszkańcy Legionowo? Warszawa ma zostać powiększona zarówno o przylegające do niej ośrodki, jak i o gminy bardziej odległe. Projekt obejmuje aneksje ponad 30 gmin, m.in. Marki (31 tys. mieszkańców), Kobyłka (22 tys.), Zielonka (17 tys.), Ząbki (ok. 34 tys.), a także Nieporęt, Jabłonna, Łomianki, Izabelin, Stare Babice, Ożarów Mazowiecki, Piastów, Michałowice, Raszyn, Lesznowola, Piaseczno, Konstancin Jeziorna, Józefów, Wiązowna i Sulejówek. Oznacza to, że Warszawa objęłaby tereny od Zalewu Zegrzyńskiego aż po Górę Kalwarię. Rozszerzenie granic wiązałoby się ze zmianą administracyjną. „Dotychczasowe miasto na prawach powiatu – m.st. Warszawa uzyska status gminy miejskiej o nazwie gmina Warszawa, z obligatoryjnym podziałem na dzielnice. Miasto stołeczne Warszawa uzyska wszelkie niezbędne atrybuty jednostki samorządu terytorialnego: osobowość prawną, samodzielność i odpowiedzialność za wykonywanie zadań publicznych oraz niezbędne dochody” – czytamy w projekcie. Autorzy zmian argumentują, że powiększenie stolicy to szansa na dynamiczny rozwój i wyrównanie różnic pomiędzy obecnymi gminami Warszawy a tymi położonymi poza jej granica. Przeciwnicy – że to posunięcie taktyczno-polityczne, które ma umożliwić PiS-owi przejęcie władzy w stolicy podczas wyborów samorządowych w 2018 roku.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

6 komentarzy

  1. rumcajs 28.03.2017 11:38

    Pierwsze co mi sie rzuciło “w oczy” to prymitywna manipulacja…
    @@ 94,27 proc. mieszkańców chce, aby ich miasto pozostało niezależne.@@
    Panie autorze nalezałoby przeliczyc, z tych 46%, te 94,27 procenta, i wtedy byłaby PRAWDZIWA liczba ludzi opowiadajaca sie za, lub przeciw. Nie mieszkam w Warszawie, ani okolicach, zatem mnie bark, lub te zmaniny nie dotycza. Jednak dziwi mnie jakies referenfum, wywołane przez aparatczyka PO w kwestii niewiadowej, bo zadnej ustawy jeszcze nie ma. Po wrzeszczy, że to dla posadzenia “swego” na stołku prezydenta Warszawy, a samo wsadzało do TK “swoich” nielegalnie. Zatem kazda grupa “koryciarzy” gra tak, aby ugrac “swoje”.
    Nie wiem, czy ta metropolia to dobry pomysł, czy kiepski, ale mówienie NIE, zanim cokolwiek konkretnego bedzie wiadome, jest czysta zagrywka POlityczna, bez dyskusji o meritum, ot tak, dla utrzymania koryta. Tym bardziej komiczne jest stanowisko PO skoro poprzedni9o tez przedstawiało taki sam pomysł. Swiadczy to o walce tylko o stołki, i walce z pis, bez wzgledu na interes kraju!!!!
    Ba, okazuje sie, że takie miał pomysły, także dla Legionowa ten sam człowiek z PO który teraz to referendum zorganizował!!!!
    Nie jestem zwolennikiem pisu, ale megahiper hipokryzja PO i zwolenników siega juz zenitu, i dowodzi, że ci ludzie maja w zadku interes POLSKI. Dla nich liczy sie dokopanie pisowi, i “ich” stołki”…

  2. MichalR 28.03.2017 14:41

    Zgadzam się z przedmówcą. Tytuł artykułu jest bardzo dobry, bo faktycznie Legionowo mówi nie przyłączeniu do Warszawy, warto zauważyć że 43% mieszkańców wypowiedziało się na nie dla przyłączenia do Warszawy, ale tylko niecałe 3% odpowiedziało się na przyłączeniu do Warszawy. Pozostałe 54% mieszkańców po prostu nie wzięło udziału w głosowaniu.

    Chciałbym, żeby Wolne Media aspirowały do miana poważnego medium i według mnie nie zaszkodziłoby gdyby prześcignęły pod tym względem nawet tych którzy jak na ten moment są tymi których postrzega się za wyznaczających standardy.

  3. Feneghar 28.03.2017 15:01

    Szanowny autorze, prośba na przyszłość o większe umiejętności matematyczne. 94,27% mieszkańców, którzy wzięli udział w głosowaniu było przeciwko metropolii, a nie jak pan to ujął 94, 27% z całości. Pod tym względem zgadzam się z Rumcajsem, że pański wpis ma wszelakie znamiona manipulacji informacjami.

    @ rumcajs
    1) Hipokryzja to nie tylko cecha posłów PO, ale całej naszej “elity” politycznej. Widać to praktycznie na każdym rogu. Z drugiej strony rozumiem, że z twojego punktu widzenia nie można zmienić poglądów pod wpływem doświadczeń?
    2) Ustawa jeszcze nie została przegłosowana, ale projekt jest. Wg mnie czas na referendum jest dobry, szczególnie że 16 marca odbyło się spotkanie “konsultacyjne” posła Sasina z samorządowcami “zainteresowanymi” ustawą metropolitalną, na którym to Sasin zapowiedział, że ustawa wejdzie w życie jeszcze w tym roku. Sam Sasin zakłada, że ustawa jest formalnością. A termin jej wprowadzenia w życie musiałby nastąpić przed wyborami samorządowymi, bo to jest główny cel Sasina – stołek prezydencki w stolicy.
    Zatem nadchodzi dobry czas, aby pokazać, czy mieszkańcy okolicznych gmin/powiatów chcą przyłączenia do Warszawy czy też nie. Pozostawianie takiej decyzji na ostatnią chwilę może spowodować, że partia rządząca stwierdzi, że już za późno, bo ustawa będzie już tuż tuż wprowadzana.
    3) Ja z kolei jestem mieszkańcem takiej gminy, która miałaby być włączona do Warszawy, a nie została w artykule ujęta. Warto dodać, że nasi włodarze nie zgadzają się na przyłączenie w ramach metropolii do Warszawy, MIMO że nie są z PO, lecz należą do partii niezależnych.
    Nie uważam, że włączenie do Warszawy będzie świetnym pomysłem. Ba, uważam, że stracimy na tym w ogromnym stopniu. Szczególnie, że w obecnym kształcie nie oferuje nic konkretnego. Ot, jedynie będziemy należeć do Warszawy.

  4. ZIWK 28.03.2017 19:44

    @rumcajs
    Na tym polega demokracja, że (czasem stety, a czasem niestety) brane są pod uwagę WYŁĄCZNIE głosy tych, którzy wyrazili swoje zdanie.
    Oczywiście zorganizował to referendum “jeden aparatczyk PO” – (w ilości 21 radnych…)
    Jak widać jest oczywistą oczywistością, że jak “jeden aparatczyk PiS” występuje w ilości 230 posłów to jest dobre i normalne, a jeśli 21 ludzi uważa, że spytanie się ludzi o taką zmianę, to już jest źle – może dla tego, że wyniki są wyrazem zaangażowania ludzi lokalnymi sprawami…

    Fakt, że nie ma jeszcze projektu ustawy, a nawet jej zarysów o niczym nie przesądza – wiadomo, wszystko się może zmienić. Ale niestety obecny system władzy – satrapia – ma to do siebie, że rano projekt trafia do Sejmu błyskawicznie przechodzą 3 czytania i najpóźniej o 16 Senat głosuje na “tak”, a o 20 już Prezydent podpisuje gniot prawny to z mocą prawa działającą wstecz…

    Przypominam, że jedna ustawa dotycząca zmian w ustroju Warszawy (ustawa metropolitalna) już została uchwalona… Tylko od 1,5 roku czeka na przepisy wykonawcze.

  5. rumcajs 28.03.2017 20:08

    Panowie, żeby była jasność. Jestem “kukizowcem”, zatem widze obłudę i hipokryzje wszyskich partyjek, i koterii.
    Widze tez że PO po przegranych wyborach prezydenckich i parlamentarnych, nie potrafi wyciagnąc wniosków z przyczyny przegranej, nie szanuje tez kolego ZIWK zasad demokracji!!! Neguja wszystko, nie wazne czy jest to słuszne dla kraju, czy tez nie. Ważne aby dokopac pisowi, nawet szkalując POLSKE i napuszcając na nasz kraj junkersów i innych pijaków…
    Ja chciałbym aby wygrał Kukiz, albo przynajmniej miał lepszy wynik, wtedy pis nie miałoby rzadu wiekszosciowego…
    Cóz wynik jest jaki jest. A demokracja kolego ZIWK to poszanowanie dla wyniku wyborów, i praca dla kraju, a nie totalna destrukcja jak to czyni obecnie PO….

  6. MichalR 28.03.2017 20:38

    Prawdą jest, że w tym referendum 43% mieszkańców względem 3% mieszkańców to miażdżąca przewaga i te liczby wyraźnie to pokazują. Jednak o ile prawdziwiej wyglądałyby wyniki chociażby wyborów parlamentarnych gdzie okazałoby się że PiS zdobywa sejm większością głosów 20% Polaków

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.