Liczba wyświetleń: 1179
Coraz więcej gmin wprowadza darmową komunikację miejską dla mieszkańców. Do tego grona od 1 marca dołączy Brodnica, 28-tysięczne miasteczko w województwie kujawsko-pomorskim.
O sprawie pisze portal transport-publiczny.pl. Według jego informacji komunikacja miejska w Brodnicy składa się z pięciu linii, które obsługuje Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej. Do tej pory komunikacja była dla większości mieszkańców płatna (za darmo jeździli seniorzy po 75. roku życia), jednak podczas lutowej Sesji Rady Miasta radni szesnastoma głosami za, przy pięciu głosach wstrzymujących się, przyjęli zaproponowaną przez burmistrza uchwałę dotyczącą bezpłatnej komunikacji miejskiej na terenie miasta. „Oznacza to że od 1 marca br. każdy pasażer będzie mógł bezpłatnie korzystać z przejazdów komunikacji miejskiej w Brodnicy” – mówi Zdzisława Marciniak, dyrektor Wydziału Rozwoju, Współpracy Zewnętrznej i Informacji UM w Brodnicy.
W uzasadnieniu podjętej przez radnych uchwały można przeczytać m.in. że najważniejszym celem wprowadzenia bezpłatnej komunikacji miejskiej w Brodnicy jest ograniczenie ruchu kołowego i ulga finansowa dla mieszkańców. „Ponadto bezpłatna komunikacja zdecydowanie wpłynie na poprawę wskaźnika ekologicznego, popularyzacji ekologicznych form przemieszczania się, poprawę jakości środowiska, zwiększenie się mobilności mieszkańców, oszczędności w budżetach domowych, zmniejszenie wykluczenia społecznego osób o niskich dochodach” – wylicza Marciniak.
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
Bezpłatnie…ekologicznie…Taaaaaa….Chyba tylko na energię kosmosu…ewentualnie… słoneczną…!!!!
@agama
To jest bardzo dobre rozwiązanie, gdyż, i tak, takie przedsiębiorstwa są dotowane z budżetu miast.
Poczytaj trochę o transporcie publicznym.
Im więcej będzie jeździć autobusów/trolejbusów/tramwajów i im szybciej będą mogły się przemieszczać tym więcej pasażerów będą mogły obsłużyć.
Ci pasażerowie nie będą musieli korzystać z samochodów w centrum, co spowoduje zmniejszenie korków i zwiększenie komfortu pasażerów.
To nasza obecna kultura i wygoda “wymaga”, aby w jak najwięcej miejsc dojechać samochodem.
A można się też czasem po prostu przejść pieszo…
Maximov – to tylko teoria. Pokaż mi badania i dowody na to że bezpłatna komunikacja publiczna faktycznie powoduje zwiększenie illości pasażerów i przede wszystkim ZMNIEJSZENIE ruchu samochodowego. (bo zwiększenie może odbyć się nawet tak że ludzie którzy zawsze jeździli na rowerze / chodzili pieszo teraz korzystają z bezpłatnych autobusów).
@Rozbi: wpisujesz w google: “darmowa komunikacja ilość pasażerów”. Jeden z pierwszych linków daje przykład komunikacji miejskiej z Lublina.
Odpowiedź na Twoje pytanie przy pomocy google jest szybsza niż niż napisanie komentarza na WM.
Ty naprawde chcesz się dowiedzieć, czy tylko posprzeczać?
Szukałem – i nigdzie nie ma jednoznacznych danych i dowodów na to że zwiększona ilość pasażerów przełożyła się na zmniejszenie ruchu aut osobowych.
Komunikacja jest publiczna, czy prywatna? Bo jeżeli prywatna, to żaden “prywaciarz” nie pozwoli sobie aby pasażer jadący 2 km płacił tyle samo co pasażer jadący 20 km, bo to bzdura i prosta droga do bankructwa. Tak samo jak “puszczanie” na trasę 100-osobowego autobusu, który wozi powietrze itd. itp. Jeżeli komunikacja jest publiczna to płacenie za przejazd np. 3,50 to haracz a nie opłata i nie różni się w zasadzie niczym od abonamentu RTV, opłaty klimatycznej, opłaty za wydanie takiego czy innego dokumentu np. w US itp. bzdurpodatki.