Lasy na skraju wytrzymałości

Opublikowano: 26.02.2015 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 695

Państwowemu Gospodarstwu Leśnemu Lasy Państwowe w nieodległej perspektywie grozi zapaść, jeśli jego kasa nie przestanie być co roku drenowana niemal do zera. Niestety, apele leśników o rozwagę w tym względzie napotykają na mur lekceważenia.

W latach 2014-2015 Lasy Państwowe są zmuszone wpłacić do kasy państwa łącznie 1,6 mld zł, a w kolejnych latach 2 proc. od przychodu, czyli niezależnie od tego, czy w danym roku osiągną zysk, czy stracą. W ocenie leśników sprawi to, że Lasy zostaną bez kapitału. To z kolei wymusi pożyczki, bo bez pieniędzy nie sposób prowadzić gospodarki leśnej. Stawka 2 proc. oznacza, że przedsiębiorstwo będzie pozbawiane całego zysku, gdyż nie osiągało nigdy większej rentowności niż właśnie 2 proc. rocznie. Będzie się to odbywało albo kosztem zadłużania, albo zwiększenia pozyskiwania drewna, co odbije się na całym ekosystemie za kilka lub najpóźniej kilkanaście lat, gdy odporność biologiczna lasów zostanie poważnie naruszona.

Mimo apeli leśnicy z NSZZ „Solidarność” mają coraz mniej kontaktów z władzami. Wniosek obywatelski w sprawie referendum dotyczącego przyszłości Lasów Państwowych, pod którym podpisało się ponad 2,5 mln Polaków, wciąż czeka w sejmowej zamrażarce. Tymczasem w grudniu pojawiły się kolejne założenia do ustawy o lasach, które wcale nie porządkują np. problemów kompetencyjnych wokół współpracy pomiędzy regionalnymi dyrekcjami Lasów. Choć właśnie teraz trwają prace nad prawem unijnym w zakresie gospodarki leśnej, resort środowiska oraz rząd niemal w ogóle się tym tematem nie zajmują.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. Kaczor3333 26.02.2015 14:38

    Leśnicy na wiejską, strajkować!!!

  2. tosshi 26.02.2015 18:16

    Oczywiście, że chcą sprywatyzować. W tym kraju już nie ma co sprzedawać, dlatego czas na lasy państwowe. Z kilka lat wmówią ciemnemu ludowi, że lasy państwowe to stado nierobów i dlatego mają długi i trzeba ich sprywatyzować. Tak działa ten mechanizm.

  3. argos1 26.02.2015 19:25

    Mamy niepowtarzalną sytuację pospacerować jeszcze sobie po państwowym lesie w Waszej miejscowości, albowiem niedługo zostanie on “sprzedany”, czyli oddany za darmo w ręce prywatne.
    Pamiętacie z historii Polski: murgrabiów, baronów, różnych książąt, szlachtę etc., gdy byli w posiadaniu ziemi, a przy tym również lasów. Wejście do takiego lasu bez pozwolenia osobie nieupoważnionej było zabronione, a czasem w przypadku tzw. “kradzieży” zwierzyny łownej lub zebrania innych darów natury leśnej, karane śmiercią przez gajowego.
    Prywatyzacja lasów państwowych doprowadzi do takiej samej patologicznej sytuacji jak wyżej, lub nawet gorszej, np. prywaciarzowi będzie się lepiej opłaciło wyciąć “jego własny, prywatny” las niż prowadzić w nim zrównoważoną gospodarkę leśną.
    Patologia prywatyzacji w Krainie Nadwiślanej osiągnęła punkt Zenitu, a historia jak widzimy zatoczyła koło.
    Smutne.

  4. dockx 26.02.2015 21:45

    Lasy lasami ale my nie mamy kompletnie wpływu na nic w tym kraju. Robią co chcą. Można odnieść wrażenie, że chodzi im o kasę i o to chodzi bo zepsyte dvpska trzeba za cos utrzymywac. Dlatego ludzie musza kiedys zrozumiec, że cały ten zaciąg polityczny to zwykli zlodzieje, ktorzy przyzwyczaili sie do panstwowej kasy. Teraz jak kasa pustoszeje to kombinuja jak tu jeszcze ukraść, żeby sobie od mordy nie odejmować.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.