Laska stanu

Opublikowano: 31.12.2014 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 983

I znów przyszło mi podsumowywać stosunki polsko-rosyjskie w mijającym 2014 r. Nie lubię pisać oczywistości, bo to grafomania, a jak było wiedzą wszyscy: źle; a nawet tragicznie!

Rok 2014 w stosunkach Polski i Rosji minął pod flagami Ukrainy. Jako Polacy próbowaliśmy je wciągać na swoje i cudze maszty. Nie da się patrzeć na miniony rok stosunków polsko-rosyjskich w oderwaniu od Ukrainy. Paradoksalnie: wojna domowa w Ukrainie zdominowała stosunki polsko-rosyjskie. Symbolem polskiego wsparcia dla Ukrainy stał się złowieszczy okrzyk banderowców: „Sława Ukrainie”.

POLSKA A UKRAINA

Najpierw doprowadziliśmy z USA i kilkoma innymi państwami do krwawego zamachu stanu w Ukrainie. Z polską pomocą obalono demokratycznie wybranego prezydenta i zastąpiono go innym – równie demokratycznie wybranym prezydentem. Stary ponoć kradł, trzymał z oligarchami i bardziej chciał do Rosji niż do Unii. Nowy ponoć nie kradnie, bo jest już oligarchą i bardziej niż do Rosji, chce do UE. Podgrzewaliśmy więc ukraińskie tłumy do rewolucji; rewolucji przeprowadzonej rękoma nacjonalistów odwołujących się w swej ideologii do tradycji morderców Polaków z SS Galizien i UPA. Europa z zainteresowaniem wymienia nazwy propaństwowych zbrodniczych formacji: Batalion AZOV, Prawy Sektor.

UKRAINA A ROSJA

Nowa, nacjonalistyczna twarz Ukrainy nie spodobała się w trzech regionach kraju, w większości zamieszkałych przez Rosjan. Ogłosiły one niepodległość. Jeden z nich – Krym, stał się już faktycznie częścią Rosji. Dwa pozostałe walczą o autonomię w ramach Ukrainy. Separatystów wspiera Rosja. Ukrainę – USA i UE. Rosja i Ukraina znalazły się w faktycznym stanie wojny. Giną ludzie, rozpoczęła się gehenna setek tysięcy uchodźców. Oswoiliśmy się ze słowem separatyści.

UE I USA A ROSJA

W ramach wsparcia Ukrainy, USA i Unia ustanowiły sankcje ekonomiczne wymierzone przeciw Rosji. W odpowiedzi – Rosja ogłosiła swoje sankcje wymierzone w kraje, które przyłączyły się do sankcji wymierzonych przeciw niej. Rozpoczęła się wojna ekonomiczna, której skutki uderzą we wszystkie gospodarki. Poznaliśmy słowo: embargo .

SANKCJE A POLSKA

Nikt nie policzył, ile będzie Polskę kosztować zaangażowanie w wojnę ukraińsko-rosyjską. Da się oszacować spadek wartości sprzedaży objętych embargiem polskich produktów do Rosji. Nie da się jednak przewidzieć wszystkich ekonomicznych konsekwencji embarga, np. załamania branży transportowej, ograniczenia produkcji rolnej i spożywczej. Nie da się przewidzieć kolejnych obszarów mogących być przedmiotem embarga. Najprawdopodobniej straty spowodowane skutkami embarga będą wielkościowo porównywalne do… polskiego 13- letniego zaangażowania w amerykańską wojnę w Afganistanie i Iraku. Pierwszą ofiarą sankcji Putina okazały się – polskie jabłka. Na złość Rosji postanowiliśmy je sami pożreć, ale nie udało się. Ale ciągle próbujemy!

BEZPIECZNA POLSKA

Cieszymy się jak dzieci z osłabienia rubla i wejścia rosyjskiej gospodarki w stan kryzysu. Marzymy o jej załamaniu! I nie zastanawiamy się, jakie mogą być tego skutki dla naszej – polskiej gospodarki. Zwiększamy wydatki na armię, zamiast pakować pieniądze w tworzenie nowych miejsc pracy, poprawę opieki zdrowotnej, infrastrukturę. Zapewniamy Ukraińców o gotowości wsparcia militarnego. Z dumą odnotowujemy, że ponownie weszliśmy w wyścig zbrojeń.

DEMOKRATYCZNA POLSKA

Każdy publicysta przedstawiający podobne do tych obserwacje (nawet nie poglądy, bo piszę o faktach) staje się w Polsce rosyjskim agentem wpływu .Symbolem podjętej przez polski rząd walki z wolnością słowa stał się rosyjski dziennikarz Leonid Swiridow. Trwa właśnie procedura mająca doprowadzić do jego wydalenia z Polski – bez podania przyczyn.

POLSKA RACJA STANU

„Ch*j, dupa i kamieni kupa”– to refleksja urzędującego do niedawna ministra spraw wewnętrznych RP nad stanem wdrażania kluczowego projektu gospodarczego rządu w którym zasiadał. Refleksję o stanie państwa rozwinął twórczo w innym zdaniu podczas prywatnej rozmowy: “Państwo polskie istnieje teoretycznie, praktycznie nie istnieje, dlatego że działa poszczególnymi swoimi fragmentami, nie rozumiejąc, że państwo jest całością”. W rację stanu nie wierzy też urzędujący marszałek Sejmu, który będąc ministrem spraw zagranicznych określił nasze zaangażowanie w Ukrainie słowami: „robimy Amerykanom laskę” .Pocieszające może być chyba jedynie to, że laska jaką – wg marszałka Sejmu RP – robimy Amerykanom, podoba się im. Ich gospodarka jako jedyna na świecie kwitnie dzięki ukraińskiemu kryzysowi.

ZIMNA EUROPA

Ograniczamy wolność słowa, rozbudowujemy nachalną i głupią propagandę. Uczestniczymy w wyścigu zbrojeń. Unikamy kontaktów i dialogu z Rosją, czego jaskrawym przykładem jest deklaracja rządu RP o zmniejszeniu zaangażowania w wymianę kulturalna (Rok Kultury Polskiej w Rosji). Europa ponownie znalazła się w stanie zimnej wojny . I dodać należy, ze jako państwo usilnie dążyliśmy do tego, aby tak się stało.

MINĄŁ ROK

Jaki więc był to rok w stosunkach polsko-rosyjskich? Z czym będzie mi się kojarzył? Bardzo proszę:

Sława Ukrainie!, Batalion AZOV, Prawy Sektor; separatyści, sankcje, embargo, polskie jabłka; wyścig zbrojeń, agenci wpływu, Leonid Swiridow; „ch*j, dupa i kamieni kupa”, „robimy Amerykanom laskę”; zimna wojna.

NOWY ROK

Jaki będzie? – nie wiem. Na pewno sygnał do wprowadzenia normalności nie wypłynie z Polski. Polskie elity są z siebie dumne. Nie odczuliśmy jeszcze nazbyt boleśnie skutków wojny gospodarczej z Rosją. Faktyczne porażki próbujemy „przykrywać medialnie” i nie staramy się nawet o krztynę refleksji nad polską racją stanu. Nie wydaje się więc, aby Polskę i Rosję czekał lepszy rok. Ja przynajmniej nie widzę ku temu przesłanek.

Autor: Cyprian Darczewski (publicysta z Warszawy)
Źródło: Głos Rosji


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.