Liczba wyświetleń: 630
Nie wszyscy politycy lekceważą niepełnosprawnych. Radom właśnie wprowadził zniżkową kartę rodziny z dzieckiem niepełnosprawnym do 25. roku życia. Ma ona uprawniać do szeregu ulg, związanych m.in. z kulturą i sportem.
Karta stanowi element polityki społecznej realizowanej przez gminę. „Jeśli chodzi o pomoc niepełnosprawnym to najwięcej zależy od polityki państwa. My jednak też czujemy się odpowiedzialni za to, jak tym osobom i ich rodzinom żyje się w Radomiu” – powiedział prezydent miasta Radosław Witkowski.
Radni przyjęli uchwałę jednogłośnie. Szczegółowy regulamin oraz katalog przysługujących ulg ma być przedstawiony na kolejnej sesji Rady Miejskiej w Radomiu. Wiceprezydent Radomia Jerzy Zawodnik zapowiedział, że znajdą się wśród nich rozwiązania wprowadzone wcześniej przez miasto w ramach podobnych programów dla seniorów i rodzin wielodzietnych. Chodzi m.in. o zniżki oferowane przez miejskie placówki kultury i sportu, a także inne podmioty, w tym np. kina, sklepy czy punkty usługowe.
Jak zaznaczył Michał Krajewski z Radomskiego Stowarzyszenia Rodziców Dzieci Niepełnosprawnych Megamocni, Karta Rodziny z Dzieckiem Niepełnosprawnym walczy z wykluczeniem społecznym; dzięki niej takie rodziny częściej będą wychodzić z domu. „Ze względu na to, że koszty leczenia i rehabilitacji osób niepełnosprawnych znacząco obciążają budżet domowy, to w pierwszej kolejności takie rodziny myślą o zaspokojeniu podstawowych potrzeb. Rozrywka schodzi na dalszy plan. Dzięki nowym ulgom może się to zmienić” – dodał Krajewski.
Według Anety Stańczyk z Inicjatywy Społecznej „Chcemy całego życia”, niepełnosprawność rzutuje na całą rodzinę. „Dlatego tak ważne jest, że ulgi i przywileje będą dotyczyć wszystkich członków rodziny, nie tylko osób niepełnosprawnych, ale ich zdrowego rodzeństwa i rodziców” – powiedziała.
Zdjęcie: stevepb (CC0)
Źródło: NowyObywatel.pl
Poznaj plan rządu!
Poniżej przedstawiam naukowe fakty, które od przeszło pół wieku powinny być znane każdemu z Was – a nie są !!!
W związku z powszechnie prezentowanym nihilizmem i kompletnym zobojętnieniem, dotyczącym przyczyn powstawania chorób przewlekłych w tym immunologicznych oraz skutecznego zapobiegania ich fatalnym skutkom informuje Państwa co następuje:
1. Z powodu ogólnego odmóżdżenia funkcjonujących systemów szkolnictwa-szkodnictwa medycznego oraz pożal się boże powszechnych brakach w nauce i bieżącego zapoznawania się z wynikami nowych badań, ogromna liczba lekarzy w Polsce nie ma kompletnie pojęcia, że podstawową przyczyną powstawania wielu niewyjaśnionych i nieuleczalnych dotąd chorób przewlekłych w tym immunologicznych jest występująca między ludźmi silna gatunkowa wrażliwość na inne RÓŻNE od własnej grupy krwi typu A, B, AB, 0 (członków najbliższej rodziny lub osób stale z nimi przebywających – patrz: Podstawy Immunologii Ludwik Hirszweld 1949r.- podręcznik akademicki.
W zależności od stopnia SEKRECJI tych czynników u poszczególnych osobników zwanych haptenami ( małymi, unikalnymi cząstkami, antygenami DNA zawartymi w krwi, ale także w ślinie, pocie, wydzielinach czyli śluzie czy ejakulacie ) wchłoniętych do płuc lub przeniesionych do organizmu nieświadomego biorcy, mogą tam długotrwale pozostając stać się niezwykle silnym toksycznym alergenem, powodującym ogromna liczbę niekorzystnych objawów od niegroźnego, ale powtarzalnego bólu głowy, duszności, migren, omdleń, przez astmę, porażenia nerwowo-mięśniowe, epilepsje, jaskrę, stwardnienie rozsiane, choroby serca, płuc, narządów rodnych, choroby reumatyczne, powstawanie, ognisk raka. ect.
Ta lista jest tak długa jak wielka jest w praktyce ludzka różnorodność, objawiająca się we wzajemnej wrażliwości osób ze sobą stale przebywających w słabo przewietrzanych ( lub klimatyzowanych, a tradycyjnie regularnie nie serwisowanych urządzeniach schładzających ).
W praktyce długotrwałe przebywanie w otoczeniu sektretorów – czytaj wydzielaczy wydzielin jak wyżej o innej niż własnej grupie krwi osób, może powodować krótko i długotrwale bardzo poważne dla zdrowia i życia negatywne konsekwencje.
W nauce tej jak widać znanej i wykładanej wyłącznie w kryminologii nazywa się to HAPTENOLOGIĄ, dzięki której możliwa jest identyfikacja osobników pozostawiających w pomieszczeniach niewielkie cząstki – hapteny swojego DNA, które są tam wyraźnie identyfikowalne, a ( mogą być w czasie rzeczywistym, a nawet później ) niezwykle toksyczne dla innych osób w nim przebywających, a posiadających inną grupę krwi.
2. Zadziwiające jest to, że adepci wyższych szkół medycznych obowiązującego w kraju systemu szkolnictwa szkodnictwa jak widać kompletnie nie znają Podstaw immunologii – Ludwika Hirszwelda 1949r. w którym to dziele autor wyraźnie podaje wpływ czynników immunizujących na zdrowie ludzi w zależności od ich różnorodności i grupy krwi oraz negatywnych skutków jakie takie działania powodują.
Tak więc powszechnie i kompletnie bezkrytycznie stosowana przez rzesze niedouczonych wakcynologów przymusowa immunizacja zawartymi w szczepionkach fragmentami OBCEGO DNA ( typu zwierzęcego lub z martwych, niezydentyfikowanych płodów ) na których to hoduje się kolonie wirusów może śmiało na miarę wysublimowanej broni biologicznej wymierzonej w konkretne grupy krwi siać depopulacyjne spustoszenie w postaci powstawania „niewyjaśnionych z powodu dyplomowanej ignorancji” bardzo poważnych odczynów poszczepiennych u osób czytaj nowo narodzonych, niemowląt, dzieci, osób starszych i osłabionych, a szczególnie z racji odmiennej grupy krwi wrażliwych na obce antygeny pochodzące od zwierząt, roślin, grzybów pleśniowych, soli metali ( szczególnie mających zastosowanie związków aluminium ), mikrobów i innych lekarstw, działając na nich niezwykle silnie toksycznie.
Tak więc wiecie już Państwo jasno, że całe dyplomowane kamandy niedouków z podstaw immunologi nadal bezkrytycznie zalecają przymusowość szczepień, bo dotąd jak sądzę nie zapoznały się z żałosnymi skutkami do jakich one prowadzą. To dlatego powszechnie w zadziwiający sposób przymyka się zadziwiająco łaskawe OKO na zgłaszanie, rejestrowanie, gromadzenie i informowanie społeczeństw o NOP-ach, ogromną i nadal stale przyrastającą liczbę dzieci autystycznych, z ADHD, chorobach nerwowo-mięśniowych, SM, o zadziwiająco proporcjonalnym do ilości szczepień obniżonym ilorazie inteligencji, a intratny biznes szczepionkowy i polegający na dozgonnym leczeniu wyłącznie skutków ww. przyczyn doskonale się kręci, dając się bezprzykładnie wymądrzać i naturalnie dobrze zarobić wszystkim jaśnie pousadzanym, dyplomowanym specjalistom, urzędnikom żyjących na krzywdzie w ten sposób manipulowanych dzieci i ich rodziców.
Tymczasem można w prosty sposób przerwać łańcuch przyczynowo skutkowy długotrwale prowadzący do bardzo poważnych chorób PRZEDE WSZYSTKIM badając grupę krwi pacjentów ich sekrecję choćby wykonując próbę przed właściwym ich zaszczepieniem oraz maksymalnie ograniczając czas spędzony wspólnie z osobami wzajemnie wrażliwymi o niezgodnych typach krwi…
PODAJCIE DALEJ…