Kukiz ma program a media milczą
Paweł Kukiz już dawno opublikował swój program, a media na ten temat milczą. „Strategia zmiany” Ruchu Kukiz ’15 to dobrze i logicznie napisany dokument z propozycjami rozwiązań ustrojowych, prawnych i administracyjnych. Owe rozwiązania funkcjonują w różnych państwach świata i w opinii członków Ruchu są jak najbardziej konieczne do wdrożenia. Kto jest winny temu, że w medialnym obiegu powtarzane jest jak mantra: „Kukiz nie ma programu”? Odpowiedź brzmi: Paweł Kukiz.
„Nie mam programu, mam strategię rozwiązywania problemów. Żadna partia polityczna nie wywiązała się z programów” – mówił wielokrotnie.
Rozumiem doskonale Pawła Kukiza. Wiem, że sam nie jest w stanie wszystkiego przypilnować, lecz przy takiej nagonce medialnej na jego osobę dziwię się, że nikt z jego ludzi nie przemyślał strategii kampanii.
To prawda, że partie nie realizują swoich programów. Po wyborach zawiązuje się koalicję i szlag trafia wszystkie postulaty. To prawda, że większość obietnic partie głoszą tylko po to by zyskać wyborców. To prawda, że rząd nie ma własnych pieniędzy i jeżeli obiecuje, że coś komuś da, oznacza, że komuś innemu zabierze. To prawda, że nieetyczne jest obiecywać: podwyżki pensji minimalnej do 2,5 tysięcy, dawanie po 500 złotych na dziecko, ustanowienia minimalnej stawki godzinowej na poziomie 15 złotych wiedząc, że jest to niemożliwe.
Paweł Kukiz słusznie zauważa, że bez wglądu w stan finansów kraju, nie można obiecywać podwyżki tego i owego, czy obniżki tego i tamtego.
Ale do jasnej ciasnej!! Czy nie można było po prostu powiedzieć: „Mój program to nie są puste obietnice. Mój program to strategia rozwiązywania problemów. Mój program nazywa się „Strategia Zmiany”!”?
W ten sposób Kukiz nie dałby furtki do manipulacji mediów w stylu: „Kukiz nie ma programu”.
Program/Strategia – jak zwał tak zwał – składa się z trzech filarów: DEMOKRACJA, BOGACTWO, BEZPIECZEŃSTWO.
I filar (demokracja) wiąże się z wprowadzeniem nowej konstytucji z większościową ordynacją wyborczą, przejrzystością i jawnością wydatków publicznych, zniesieniem finansowania partii z pieniędzy podatników, obligatoryjnym referendum i systemem prezydenckim. Jest w nim też zawarta reforma wymiaru sprawiedliwości.
II filar (bogactwo) to zdecydowany zamiar ograniczenia zadłużenia Polaków poprzez radykalne uproszczenie prawa i administracji, wprowadzenie prostych podatków, walkę z destrukcyjnym upartyjnieniem administracji rządowej, samorządowej i spółek skarbu państwa oraz zapowiedź ukrócenia neokolonialnej polityki gospodarczej.
III filar dotyczy przywrócenia obywatelom bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego poprzez wzmocnienie armii, wprowadzenie systemu obrony terytorialnej, zmiany polityki zagranicznej, zdecydowany sprzeciw wobec wprowadzenia euro, uniezależnienie energetyczne i reformę policji z głównym celem – związania jej z lokalnymi społecznościami.
„Strategia zmiany” to trzydzieści parę stron. Budzi pewne kontrowersje, ale jest oparta na przykładach z innych państw. Znając proobywatelskie zapędy lidera Ruchu, wierzę, że zmiany na pewno byłyby pierwej poddane szerokiej debacie publicznej. Co zrobić, żeby znaleźć ów dokument? Wystarczy wejść na stronę ruchkukiza.pl i kliknąć w zakładkę „Strategia zmiany”.
Nasi politycy ciągle szukają nowych recept na lepszą Polskę, a nie korzystają ze sprawdzonych sposobów, ciągle zaczynamy od nowa. Co więcej między „obiecankami” pozostałych partii, a strategią Kukiza jest zasadnicza różnica – wiarygodność, bo proponowane zmiany już funkcjonują w państwach do których Polacy wyjeżdżają za lepszym życiem.
A teraz korzystając z okazji kilka słów do lidera Ruchu Kukiz ’15:
Panie Pawle Kukiz… Masz jeszcze kilka dni. Nagraj 5-minutowy film. Zacznij od kwestii: „Mój program to nie są puste obietnice bez pokrycia. Mój program to strategia rozwiązywania problemów. Mój program nazywa się ‚Strategia zmiany”!”. Upublicznij na „Facebooku”, „Twitterze” i „YouTube”. Niech Twoi kandydaci, znajomi, fani, zastępy woJOWników udostępniają to dalej. Ta „Strategia zmiany” to z pewnością dobry fundament do rozpoczęcia gonitwy za poziomem życia jaki jest w krajach. Powtórzę… do których Polacy emigrują.
Autorstwo: R. Tajter
Źródło: WolneMedia.net