Kto najbardziej śmieci w kosmosie?

Stany Zjednoczone są liderem pod względem ilości kosmicznych śmieci pozostawionych na orbicie okołoziemskiej – pisze „Buisness Insider”.

W bliskim kosmosie lata ponad 14 tys. fragmentów satelitów, które wyszły z użycia, stacji kosmicznych i rakiet. Każdego dnia ich liczba rośnie. Witryna internetowa obarcza za to winą trzy największe mocarstwa kosmiczne.

Korzystając z otwartych źródeł, dziennikarze Business Insider obliczyli, ile śmierci zostawili na orbicie wiodący gracze. Okazało się, że większość odpadów należy do Stanów Zjednoczonych — 3999 dużych fragmentów. Rosja pozostaje w tyle jedynie o 38 umownych jednostek odpadów kosmicznych. Na trzecim miejscu znalazły się Chiny w wynikiem 3475.

Business Insider twierdzi, że większość kosmicznych odpadów jest rezultatem testowania broni antysatelitarnej w 2007 roku.

Eksperci ostrzegają, że coraz więcej odpadów w kosmosie może doprowadzić do „syndromem Kesslera”, czyli fenomenu polegającego na akumulacji i nasilającym się w czasie kaskadowym wzroście liczby zderzeń między obiektami pierścienia orbitalnego.

Źródło: pl.SputnikNews.com