Kryzys uderzy w bary mleczne
Poznańskie bary mleczne znalazły się w poważnych tarapatach. Najprawdopodobniej od przyszłego roku wzrośnie czynsz w pięciu lokalach, które wynajmuje Spółdzielnia Społem.
Gigantyczną podwyżkę forsuje Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych. Obecnie bowiem bary płacą 5-12 zł za wynajmowany metr kwadratowy. ZKZL chce, by opłaty te wyniosły 20-70 zł.
Oznaczałoby to prawdopodobnie fiasko działalności tanich lokali, ponieważ już teraz tylko jeden z dziewięciu poznańskich barów mlecznych, prowadzonych przez Społem, generuje zyski. Spółdzielnia jednak nie zamyka niedochodowych przedsięwzięć ze względów społecznych.
Tymczasem dyrektor ZKZL Jarosław Pucek twierdzi, że podczas posiedzenia zespołu negocjacyjnego zaprezentowaliśmy stawki rynkowe. Nie po to, by je od razu narzucić barom mlecznym, ale by pokazać radnym, jakie są różnice pomiędzy dzisiejszymi stawkami dla barów, a poziomem rynkowym. Chcemy sukcesywnie podnosić czynsz dla Społem, ale nie skokowo. Jego zdaniem na tę chwilę satysfakcjonująca będzie podwyżka o 10-20 proc.
Opracowanie: Piotr Kuligowski
Zdjęcie: Kim Davies
Źródło: Lewica