Kryzys omija urzędników Tuska

Kryzys omija szerokim łukiem administrację Donalda Tuska. 600 milionów złotych premii otrzymali tylko w tym roku urzędnicy, średnio każdy dostawał miesięcznie dodatkowo około 400 zł – podaje „Fakt”.

Najwięcej otrzymali urzędnicy skarbowi – około 176,8 miliona złotych oraz w ministerstwach – 105,6 miliona złotych. Na trzecim miejscu znalazły się urzędy centralne, gdzie wydano 70 milionów na nagrody.

Armia urzędników Służby Cywilnej osiągnęła liczbę 123 tysięcy. Średnio każdy z nich otrzymuje co miesiąc 4174 złote pensji oraz około pięciu tysięcy złotych nagród każdego roku.

Donald Tusk pomimo przedwyborczych obietnic o odchudzeniu państwowych urzędów zatrudnia na potęgę. W ciągu pierwszego półrocza ministerstwa i urzędy wojewódzkie zwiększyły zatrudnienie o 30 procent a cała armia urzędników przekroczyła barierę pół miliona osób – podaje „Fakt”.

– Tempo zatrudniania w administracji jest bardzo szybkie i chyba żadne inne państwo w Europie nie jest w stanie nas w tym wyprzedzić – komentują dla dziennika ekonomiści.

Opracowanie: Marek Nowicki
Na podstawie: Fakt
Źródło: Niezależna.pl