„Krytyka Polityczna” z pieniędzmi od Sorosa i Trzaskowskiego

Opublikowano: 11.07.2021 | Kategorie: Media, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2306

Wydawca „Krytyki Politycznej” ujawnił sprawozdanie finansowe za poprzedni rok. Można się z niego dowiedzieć, że lewicowe środowisko może liczyć na wsparcie w wysokości prawie trzech milionów złotych ze strony amerykańsko-żydowskiego finansisty George’a Sorosa i prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

Stowarzyszenie imienia Stanisława Brzozowskiego prowadzi głównie działalność wydawniczą, zaś jego sztandarowym produktem jest kwartalnik „Krytyka Polityczna”. W ubiegłym roku wpływy ze sprzedaży pisma i książek wzrosły z z 2,22 do 2,58 mln zł, przy czym środki pozyskane na wydawnictwo z grantów zmniejszyły się z 513,5 tys. w 2019 roku do 259,4 tys. złotych.

Jednocześnie organizacja może liczyć na liczne granty na działalność statutową. W ubiegłym roku najhojniej wydawcę „Krytyki Politycznej” dotowała Open Society Foundation, która kierowana jest przez Sorosa. Skrajna lewica otrzymała od niego prawie 1,92 mln złotych. Trzaskowski w ramach dotacji z warszawskiego Urzędu Miasta przekazał z kolei prawie 900 tys. złotych.

To zresztą niejedyne środki przekazane przez Sorosa i Trzaskowskiego. Na działalność wydawniczą Stowarzyszenia im. Stanisława Brzozowskiego ten pierwszy wpłacił 224,8 tys. złotych grantu, z kolei ten drugi około 33,5 tys. złotych.

Na podstawie: WirtualneMedia.pl
Źródło: Autonom.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. 3steta 11.07.2021 11:15

    Soros jest filantropem. Ale politycznym a nie środowiskowym-czyli nie ratuje delfinków i Amazonki tylko funduje szkoły(też te artystyczne),organizacje,media i osoby publiczne,które mają poglądy “otwartego Państwa” i są przeciwne dyktaturze. Między innymi dlatego Orban go nie lubi,choć wcześniej za kasę Sorosa mógł studiować. Soros fundował i pomagał Solidarności w Polsce,. Jest zwolennikiem praw kobiet. Prawicowe środowiskowa go nie lubią bo wiadomo on ma inne od nich poglądy. Za to Bill Gates nie pomaga mediom ani lewicowym, ani prawicowym tylko cały hajs pompuje w szczepionki i jakiś projekt odnośnie przyćmienia chmurami słońca. Trochę jak Rockefeller ,który wywęszył hajs w farmacji – to i Bill Gates zrobił to samo i od już kilku lat zajmuje się sprzedażą różnego typu szczepionek. Billa Gatesa losy kobiet czy państw pod dyktaturą zupełnie
    nie interesują. Soros skrytykował rządy Kaczyńskiego,Bill Gates nawet słowa nie pisnął-pewnie nawet gdzie Polska leży na mapie i nawet czy na mapie Europy czy Afryki.

  2. Radek 11.07.2021 19:08

    Już pierwsze zdanie powyższego komentarza świadczy o braku informacji o tym panu.
    Ten pan zajmuje się pomaganiem w światowej dyktaturze. Jego pomoc polega na takim kształceniu ludzi aby byli marionetkami w rękach jego kolegów takich jak na przykład Bill Gates. Dotarłem do informacji, ale nie sprawdzałem ich, że Soros ma udziały w laboratorium Wuhan. Jakiś niewielki procent. Soros stara się aby stworzyć totalitarną władzę, ale taką jak skrajna lewica chce. Czyli taką, gdzie człowiek musi cały czas się pilnować, czy wolno mu postawić białą zastawę na stole, czy wolno mu podać arbuzy, czy wolno mu powiedzieć że kobiety nie mają penisa itd. Życie cały czas w obawie, że naruszy się standardy “wolności”, “praworządności” itd. Na przykład nie będzie się chciało “zełtanazjować” swojej babci aby umarła “godną” śmiercią.
    Soros ogólnie nie lubi takiego rozgłosu jak Bill który aż do przesady lubi jak o nim piszą, dlatego niektórym się wydaje, że ten człowiek jest filantropem, czyli że ma jakąś chęć pomagania innym, ale to tylko jego dobry PR.

  3. edek 11.07.2021 22:23

    Soros to “żołnierz” Rothschildów.
    Jego zadaniem jest likwidacja państw narodowych, likwidacja rodziny, likwidacja tożsamości płciowej poszczególnych ludzi.
    NWO.
    Żeby zawładnąć ludzkością, finansjera chce wyalienować każdego na tej planecie (nie siebie, oni od dawna są ponad społeczeństwami).
    Osamotniony, wyalienowany, nie rozumiejący swojej seksualności, przynależności, historii, tego kto nim kieruje, nieświadomy niczego człowiek będzie tylko mięsem do wyeliminowania.
    To jest cel finansjery oraz ich “oficera”, Sorosa. Oraz ich macek w postaci fundacji, NGO i mediów, jak w powyższym tekście.

    To miło, że owe organizacyjki zbrodniarzy dostrzegają WM. Znaczy że portal jednak ma jakiś wpływ na społeczeństwo.
    3steta zapewne też jest trollem finansowanym z tego powyższego źródła.

  4. rici 12.07.2021 10:52

    Mamy ul z pszczolami. Pszczoly w tym ulu zbierajac pylek ktory nastepnie przerabiaja na miod, by miedzyinnymi sluzyl czlowiekowi, i rozwojowi nastepnych pokolen pszczol. Pszczoly to sa niewolnice, ktore musza wykonywac swoja nakazano przez “zwyczaj”- “czyjs rozkaz” prace. Wszystko jest dobrze gdy krolowa jest mloda i moze znosic nastepne jajeczka nowych robotnic-niewolnic, ktore pracuja takze dla niej, by sie lepiej czula i miala wladze. Poza tym pszczoly zapylaja kwiaty roslin by te dawaly ziarno na nastepne zbiory. To jest uklad polaczony.
    Wyobrazmy sobie ze ludzie to tez taki podobny wytwor spolecznosci jak pszczoly, czy mrowki. Wszystko jest dobrze gdy ludzie jak pszczoly pracuja, i sluchaja rozkazow. Maja wlasnego krola czy krolowa, ktorzy nimi rzadza, i przynosza korzysci rowniez tym stojacym wyzej nad ich wladcami.
    Budowa swiata jest wielopoziomowa. Pszczoly widza swoj poziom, ludzie swoj. Lecz ludzie na swim poziomie powinni miec juz wyzszy poziom swiadomosci co sie wkolo nich dzieje, a moze nie musza byc juz takimi niewolnikami? Jezeli nie bada takimi niewolnikami to moze zajma miejsce tych powyzej, ale w duzej czesci zalezy juz to od tych ktorzy stoja jeszcze wyzej. To jest po prostu fraktalna budowa swiata.
    Juz Jezus powiedzial “co na gorze, to i na dole” “Jako na ziemi tak i w niebie”
    Tacy Rotschidzi, i inne im pokrewne osoby to sa wlasnie takie trutnie jak w ulu pszczelim, gdy zostana wykorzystani to zgina, zreszta tylko jeden z nich moze zaplodnic krolowa, ale i tak zaraz zginie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.