Krokodyl zabił pastora, gdy ten chrzcił wyznawców

Uroczystość chrztu nad jeziorem skończyła się tragedią, gdy duży krokodyl nilowy wynurzył się z wody i zabił pastora.

Duchowny został rzekomo zaatakowany przez krokodyla wkrótce po tym, jak rozpoczął masowy chrzest dla 80 osób nad brzegiem jeziora Abaya w południowej Etiopii. Pastor został ugryziony przez zwierzę w ręce, nogi oraz plecy.

Miejscowi rybacy zareagowali szybko i podjęli walkę, by uratować człowieka. Ostatecznie udało im się uniemożliwić krokodylowi zabranie ciała 45-latka w głąb jeziora, a zwierzę uciekło. Niestety pastor zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Jezioro Abaya, drugie co do wielkości jezioro w Etiopii, jest znane z dużej populacji krokodyli, które potrafią być agresywne w stosunku do ludzi i innych zwierząt, ponieważ jest tam niewiele ryb, stanowiących ich preferowany posiłek.

Prawdopodobnie gadem odpowiedzialnym za śmierć pastora był krokodyl nilowy. Osobniki z tego gatunku mogą osiągać długość do 6 metrów, a niektóre ważą nawet tonę. Szacuje się, że krokodyle nilowe każdego roku są odpowiedzialne za co najmniej 300 ataków na mieszkańców Afryki.

Krokodyle nilowe ogółem powodują trzecią największą liczbę wypadków związanych z afrykańskimi dzikimi zwierzętami. W niechlubnym rankingu gady ustępują tylko hipopotamom i lwom.

Autorstwo: ZychMan
Na podstawie: Independent.co.uk
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl