Kościół katolicki na Opolszczyźnie się zwija

Opublikowano: 01.06.2022 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 1973

Zaawansowany wiek wielu księży oraz brak powołań spowoduje reorganizację działalności Kościoła katolickiego na Opolszczyźnie. Tym samym Diecezja Opolska będzie łączyć poszczególne parafie oraz ograniczać liczbę mszy świętych. Jednocześnie biskup Andrzej Czaja wezwał wiernych do zwiększenia swojej aktywności.

W „Odezwie Biskupa Opolskiego w związku z tegorocznymi święceniami kapłańskimi” biskup opolski odniósł się do spadającej liczby powołań kapłańskich i zakonnych. Obecnie w tamtejszym seminarium przebywa 28 kleryków Diecezji Opolskiej, a najprawdopodobniej tylko połowa z nich dotrwa do święceń kapłańskich.

Zdaniem bp. Czai opolskie prezbiterium do 2027 roku wzbogaci się więc o 14 nowych kapłanów. Tymczasem do 2030 roku na emeryturę odejdzie 72 kapłanów. Dodatkowo niektórzy mogą umrzeć wcześniej lub podupaść na zdrowiu.

Z tego powodu Diecezja Opolska zdecydowała się właśnie na połączenie sześciu parafii z innymi, dlatego „wierni dwóch parafii będą musieli dzielić się jednym proboszczem”. Zmniejszy się więc liczba odprawianych mszy świętych.

Odezwa do wiernych zawiera także apel o ich większą aktywność parafialną. W ten sposób wyznawcy katolicyzmu mieliby wesprzeć proboszczów w miejscach, w których parafie zostaną połączone. Jednocześnie bp. Czaja zaapelował również o otwarcie się księży na wiernych.

Nie tylko Opolszczyzna zmaga się z problemem braku powołań kapłańskich. Niedawno Rada Duszpasterstwa Powołań poinformowała, że w roku akademickim 2021/22 kształcenie zaczęło o 20 proc. mniej kleryków niż przed rokiem. Dodatkowo do trzech Wyższych Seminariów Duchownych nie zgłosiła się ani jedna osoba.

Autorstwo: MM
Na podstawie: PAP.pl, PolsatNews.pl
Źródło: Autonom.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. sga 01.06.2022 14:52

    piekne wiesci, ale przynajmniej tak wzrokowo sie nie potwierdzaja
    moze przez plandemie nie bylo tego za bardzo widac, tak sie zastanawiam.

    ale jak teraz odpuszczone to czuje ze zastepy piegrzymek beda ciagnac z opolszczyzny na jasna, lub do zawlaszczonej gory sw anny.

    jak tak jezdze czasem po wioskach w nd, to raczej nie widac wielkich ubytkow.
    to raczej klechy tna koszta, moze wierni jacys bardziej sie trzymaja za kieszen 😛

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.