Czy koronawirus to szczepionka?!!

Od „Wolnych Mediów”: Poniższa wiadomość brzmi niezwykle ciekawie, ale nie jesteśmy w stanie jej zweryfikować. Być może faktycznie koronawirus jest nieukończonym lekarstwem, które wymknęło się na wolność i wywołało panikę Wielkiej Farmacji, ale póki nie zostanie to udowodnione, należy traktować jak teorię spiskową. Autorką artykułu jest blogerka-sygnalistka, dlatego w tekście mogą pojawić się naukowe błędy merytoryczne. Liczymy, że weryfikacji naukowej dokonają nasi czytelnicy biegli w języku angielskim i posiadający odpowiednią wiedzę naukową. Linki do pliku PDF z patentem na koronawirusa TUTAJ i TUTAJ. Zapraszamy do dyskusji i drążenia sprawy.

Z różnych stron napływają coraz to nowe rewelacje na temat koronawirusa… Poniżej przedstawiam informację, która ostatnio do mnie doszła. Proszę o podjęcie wszelkich prób dociekania nad istotą sprawy, byśmy mogli w trybie natychmiastowym ujawnić prawdę i zakończyć ten nieludzki proceder szczepień ludzi na siłę w imię obecnych i przyszłych zysków farmaceutycznych korporacji.

Koronawirus jest szczepionką przeciwko chorobom płucnym, która nieopatrznie wydostała się z laboratorium w Wuhan. Stała się więc dostępna za darmo, co naraziło na wielkie straty farmaceutyczne korporacje. Podobno utraciły 95% obecnych i przyszłych dochodów ze szczepionek i lekarstw przeciwko tym chorobom. Wymyślili więc szczepionkę na szczepionkę, żeby obniżyć ludziom naturalną odporność immunologiczną, by mieć mimo wszystko zyski w przyszłości z lekarstw.

Sedno informacji jest takie, iż zgodnie z prawem patent można uzyskać na coś, co się stworzy a nie odkryje istnienie. Nie można opatentować wirusa, chyba że się go stworzy biotechnologią i ujawni metodę powstania. I to zamyka całkowicie temat dyskusji tzw. ekspertów, na temat skąd się wziął wirus SARS-CoV-2.

Czym jest koronawirus według informacji patentowej? „Niniejszy wynalazek dostarcza żywego, atenuowanego koronawirusa zawierającego wariant genu replikazy kodującego poliproteiny zawierające mutację w jednym lub większej liczbie białek niestrukturalnych (nsp)-10, nsp-14, nsp-15 lub nsp-16. Wirus koronowy można stosować jako szczepionkę do leczenia i/lub zapobiegania chorobie, takiej jak zakaźne zapalenie oskrzeli, u osobnika”.

Koronawirus został on opatentowany w Stanach Zjednoczonych w 2014 roku jako szczepionka przeciwko chorobom płucnym. Patent na koronawirusa ma nr us10130701B2 z 23.07.2014 a koncesję przyznano do 2035 roku. Następnie został on wykradziony przez Chińczyka, który pracował w amerykańskim laboratorium badawczym w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych. Następnie w Chinach (Wuhan) szczepionka wydostała za darmo wywołując ogromne straty dla koncernów farmaceutycznych. Dlatego wymyślono szczepionkę na szczepionkę, żeby obniżyć odporność organizmu. Wystarczy, że ludzie 5 razy przyjmą szczepionkę i pozostaną wtedy bez ochrony immunologicznej, a dzięki temu koncerny będą mogły nadal sprzedawać i zarabiać pieniądze na lekarstwach.

Wydaje się też, że jest w tym wszystkim związany kryminalny wątek z technologią 5G. W Stanach Zjednoczonych opublikowano oficjalnie badania, w wyniku których stwierdzono, że wskutek wprowadzenia białek magnetycznych do organizmu zwierząt, można tymi zwierzętami sterować za pośrednictwem fal elektromagnetycznych. Jeżeli się wszczepi białka magnetyczne do mózgu zwierzęcia, to tym zwierzęciem można sterować. Jeżeli taka informacja została przekazana oficjalnie odnośnie badań na zwierzętach, to znaczy że można to robić również na ludziach.

Powstaje w związku z tym wiele pytań. W jaki sposób wszczepią ludziom te białka elektromagnetyczne? Dlaczego ukrywają skład szczepionek?

Są białka RNA w szczepionkach, i podobno nie ma na ten temat precyzyjnych i szczegółowych informacji. Ktoś, kto poza granicami Polski próbował zrobić badania na szczepionkach, żeby odkryć ich prawdziwy skład, trafił do więzienia. Nie wolno badać tych szczepionkach. Jednak ktoś powinien je zrobić! Może minister zdrowia Niedzielski? Albo instytucja, która dopuściła w Polsce szczepionki do obrotu? Ponoć wstrzykiwane ludziom obecnie szczepionki obniżają skuteczność naturalnego zarażenia na koronawirusa o 20 procent (to dlatego osoby zaszczepione częściej chorują na wariant Delta niż nieszczepieni).

Tutaj jest link do patentu, tutaj jest link do artykułu o białkach magnetycznych, a tutaj link do informacji jak działa magnetorecepcja.

Autorstwo: Teresa Gerland
Źródło: NEon24.pl