Liczba wyświetleń: 855
Korea Północna poinformowała o przeprowadzeniu testów bomby wodorowej w specjalnym oświadczeniu na antenie centralnej telewizji. „Dzisiaj zostały przeprowadzone pierwsze testy broni wodorowej” — oznajmiła wczoraj spikerka północnokoreańskiej telewizji. Według niej, posiadanie „broni wodorowej stało się historycznym wydarzeniem” dla Korei Północnej. Oświadczenie transmitowały także południowokoreańskie telewizje. Moc wybuchu w Korei Północnej najprawdopodobniej wyniosła sześć kiloton.
Korea Północna przeprowadziła czwartą próbę, odkąd w 2005 roku ogłosiła, że jest mocarstwem nuklearnym. Próby odbyły się w 2006, 2009 i 2013 roku, co skutkowało wprowadzeniem przeciwko niej sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ. O 08:00 czasu warszawskiego w Seulu zostało zwołane nadzwyczajne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego.
Wcześniej media poinformowały o podziemnych wstrząsach w rejonie poligonu jądrowego Phungeri w prowincji Ryanggang. Ognisko trzęsienia ziemi znajdowało się na głębokości mniejszej niż kilometr, czyli blisko powierzchni Ziemi. Biuro meteorologiczne Korei Południowej poinformowało, że trzęsienie ziemi ma „sztuczny charakter”. Według danych sejsmologów, wielkość trzęsienia ziemi wyniosła 4,2 stopnia. Według innych danych, wielkość przekroczyła 5 stopni. Jak podają południowokoreańskie media, ładunek jądrowy mógł zostać zdetonowany na głębokości 100 metrów, gdzie znajdowało się ognisko trzęsienia ziemi.
Rada Bezpieczeństwa ONZ przeprowadziła wczoraj nadzwyczajne spotkanie po oświadczeniu Korei Północnej w sprawie testu bomby wodorowej – poinformowała agencja RIA Novosti, powołując się na źródło w siedzibie ONZ. Jak poinformowała agencja, z inicjatywą zwołania spotkania wystąpiły USA i Japonia. Wcześniej w Korei Północnej zostały przeprowadzone trzy testy nuklearne — w 2006, 2009 i 2013 roku, po których Rada Bezpieczeństwa ONZ wprowadziła sankcje wobec państwa.
MSZ Korei Południowej potępiło testy jądrowe Korei Północnej, nazywając je wyzwaniem rzuconym pokojowi międzynarodowemu oraz złamaniem postanowień Rady Bezpieczeństwa ONZ. “Testy bomby wodorowej w Korei Północnej rzucają poważne wyzwanie międzynarodowemu pokojowi” — cytuje agencja Yonhap słowa wiceministra spraw zagranicznych Korei Lima Sung-nama. “Test bomby wodorowej w Korei Północnej stanowi złamanie rezolucji RB ONZ” — powiedział dyplomata.
Japoński rząd przekazał Korei Północnej przez kanały dyplomatyczne notę protestu w związku z przeprowadzeniem przez Pjongjang testów bomby wodorowej — poinformował sekretarz generalny japońskiego rządu Yoshihide Suga. “Test (bomby wodorowej) przez Koreę Północną stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa Japonii, podważa pokój i stabilność w regionie i wspólnoty międzynarodowej, stanowi wyraźne naruszenie odpowiedniej rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, japońsko-północnokoreańskiej deklaracji i wspólnego sześciostronnego porozumienia. Nie może to zostać przyjęte przez Japonię, zdecydowanie potępiamy i wyrażamy protest przeciwko działaniom Korei Północnej” — podkreślił sekretarz generalny.
Przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Rady Federacji Rosji Konstantin Kosaczow podkreślił, że testy pogorszą stosunki między państwami na Półwyspie Koreańskim: “Północnokoreański program jądrowy jest realizowany przez państwo, mające z Rosją wspólną granicę. Pjongjang i Władywostok dzieli mniej niż 700 km. Wszelkie działania Korei Północnej na tym kierunku bezpośrednio dotykają bezpieczeństwa narodowego naszego państwa” — napisał Kosaczow na swojej stronie na Facebooku.
Szef brytyjskiego MSZ nazwał testy nowej bomby przez Koreę Północną „prowokacją” i „poważnym naruszeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ”.
Paryż oskarżył Pjongjang o naruszenie rezolucji ONZ: „Czekając na potwierdzenie specyfiki testów jądrowych, które zostały ogłoszone i były obserwowane tej nocy w Korei Północnej, Francja potępia to niedopuszczalne naruszenie rezolucji Rady Bezpieczeństwa i wzywa do zdecydowanej reakcji wspólnoty międzynarodowej” — czytamy w oświadczeniu administracji przywódcy państwa francuskiego Francoisa Hollande’a, wydanym dzisiaj przez Pałac Elizejski.[SN]
Źródło: pl.SputnikNews.com
Kompilacja 3 wiadomości: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
6kiloton? broń wodorowa o mocy 6 kiloton? od razu ją zminiaturyzowali? 6 kiloton to co najwyżej zapalnik bomby wodorowej-rzeczywista bomba ma moc od minimum 100 kiloton, normalnie bomby wodorowe oparte na syntezie to 1 megatona. Jedni gadają bzdury a reszta przytakuje.
w tytule jest bład: “Eksplozja wywołała trzęsienie ziemi o sile ok. 6 kiloton”
Nie mam zamiaru gloryfikowac korei pólnocnej, ale wiemy o tym co sie tam dzieje, tylko i wyłacznie z punktu widzenia usa i jej satelitów. To raz… Dwa, moim zdaniem eksplozja próbna nie musi odbywac sie w tona wodoru, wystarczy kilkanascie gramów, aby sprawdzic sama zasade i popr5awnośc systemu “zapalnika”… Stąd nie megatony, a kilotony… Odpalenie dośc głęboko pod ziemia kilkusetkiloton, czy megaton(równowazników tnt) wiazałoby się z zmiecieniem tego kawałka pólwyspu z map swiata… Nie jestm fachowcem, ale tak mi sie wydaje….
Zatem dywagacje kolegi sandvinik sa moim zdaniem nie na miejscu, bo jesli to prawda, że ich, to jest korei pólnocnej naukowcy potrafia takie bomby konstruowac, to także znaja ich siłe działania, i byliby IDIOTAMI odpalając za silny ładunek…. Ja zrobiłbym tak samo, minimalna ilośc wodoru, bo nie chce swego kraju zanihilowac, tylko sprawdzic “zapalnik’, a on jest w stanie “zapalic i kilkanascie gramów, jak i tone wodoruu…!
@rumcajs
bomba atomowa to bomba rozszczepieniowa detonowana materiałem klasycznym złożona z dwu (lub wiecej) ładunków podkrytycznych
bomba wodorowa to bomba syntezy trytu w warunkach wybuchu bomby atomowej i zwykle jako zapalnik używa się np plutonu który de facto jest małą bombą atomową
jeśli te 6 kiloton to był wybuch wodorowy to znaczy że korea ma możliwość detonacji wodoru bez zapalnika atomowego tzn miniaturyzacji bomby do poziomu granatów nuklearnych a implikacje tego są takie że mieliby broń której oficjalnie nia mają usa/chiny/rosja/etc
żeby zrobić bum wodorowe trzeba detonować dużą bombę-to nie jest ładunek klasyczny-musimy mieć te kilka mln stopni celcjusza i ciśnienie a wtedy siła wybuchu jest jak pisałem od 100kiloton w górę
można to doczytać nawet w podręcznikach chemii czy fizyki do liceum albo starych podręcznikach przysposobienia obronnego
gdyby zdetonować duży ładunek pod ziemią to tak-mamy możliwość wywołania tsunami/trzęsienia ziemi/erupcji wulkanicznych etc-wybuchy podziemne są bezpieczniejsze bo minimalizują promieniowanie.
ale jeszcze raz-6 kiloton to zapalnik a nie bomba
Z ostatniej chwili! Polska przeprowadziła próbę jądrową. W siedzibie międzynarodowego konsorcjum bakowego w Warszawie Jaśnie Wyśrubowany Pan Prezes Zygmunt Knedler testował nowy fotel wykonany ze skór polskich rodzin czy aby go w jądra nie gniecie.