Kontrowersyjne zmiany prawa autorskiego w Norwegii

Walka o internet wciąż nie ustaje. Jakiś czas temu informowaliśmy o tym, że Stany Zjednoczone chciały wprowadzić w swoim kraju CISPA, co na szczęście zostało zawetowane przez Biały Dom. Obecnie kraj europejski, jakim jest Norwegia, chce wprowadzić zmiany w ustawie o prawach autorskich, dzięki którym kraj będzie mógł rozwiązywać strony internetowe, takie jak The Pirate Bay. Ponadto wprowadzone zmiany ułatwią zlokalizowanie zarówno właścicieli witryn jak i użytkowników a organy ścigania uzyskają prawo do blokowania witryn na poziomie ISP.

Jeśli zmiany zostaną wprowadzone, posiadacze praw autorskich będą mogli oskarżać właścicieli witryn o angażowanie się w nielegalną wymianę treści i usług, a strony zostaną zablokowane, by zapobiec lub utrudnić dostęp do miejsc, które powszechnie udostępniają materiał naruszający prawa autorskie. W przypadku, gdy właściciel strony jest nieznany lub gdy nie można go namierzyć – strona i tak zostanie zablokowana, ale bez jego udziału.

W roku 2009 twórcy strony The Pirate Bay zostali oskarżeni o ułatwianie nielegalnego pobierania materiałów chronionych prawem autorskim i zostali skazani na rok więzienia oraz wpłatę grzywny, która wynosiła w sumie 3,5 miliona dolarów. W kilkunastu krajach strona jest zablokowana, jednak w wielu państwach powstały różne kopie strony (mirrory). Dostęp do niej jest również możliwy poprzez serwery proxy.

Internauci porównują norweskie zmiany do kontrowersyjnej ustawy Stop Online Piracy Act (SOPA), która pozwoli na cenzurę internetu, ograniczy możliwość anonimowego informowania o naruszeniach praw człowieka i zagrozi wolności słowa. Eksperci jednak uważają, że zmiany w ustawie zostaną najprawdopodobniej przyjęte przez parlament.

Autor: Dominik
Na podstawie: www.techdirt.com
Źródło: Zmiany na Ziemi