Konkurs autora horrorów dla polskich więźniów

Opublikowano: 17.02.2017 | Kategorie: Kultura i sport, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 753

Znany brytyjski autor horrorów Graham Masterton zorganizował konkurs wspomagający resocjalizację polskich więźniów poprzez twórcze pisanie. Masterton ogłosił w mediach społecznościowych, że najlepsze opowiadania zostaną uhonorowane nagrodą „W więzieniu pisane”: “Wpadłem na ten pomysł po wizycie w więzieniu o zaostrzonym rygorze w Wołowie, niedaleko Wrocławia, w październiku ubiegłego roku. Wszyscy więźniowie byli bardzo oczytani, zainteresowani moimi książkami i pisaniem w ogóle. Tak naprawdę stanowili jedną z najbardziej entuzjastycznych publiczności, jakie kiedykolwiek miałem.”

Autor napisał list do każdego z więźniów, osobiście zachęcając ich, by uwolnili swoją kreatywność i wyobraźnię, i wzięli udział w jego konkursie literackim. ” Zaproszenia do wzięcia udziału w konkursie Grahama Mastertona na najlepsze opowiadanie „W więzieniu pisane” wysłane do 71 tysięcy polskich więźniów.”

Więźniowie mogą zgłosić do konkursu opowiadanie na dowolny temat (termin składania prac upływa z końcem marca 2017 r.). Opowiadania zostaną przetłumaczone na angielski, a w czerwcu Masterton osobiście wybierze trzy najlepsze prace i poleci do Polski, by wręczyć nagrody – grawerowane tabliczki, kosze owoców i słodyczy oraz książki wydawnictwa Rebis. Jeżeli konkurs się uda, autor zamierza powtórzyć go w Wielkiej Brytanii i Irlandii.

Popularny autor horrorów i kryminałów ma powiązania z Polską — jego pradziadek był Polakiem, który emigrował do Anglii w latach 90. XIX wieku, by uniknąć wcielenia do Armii Imperium Rosyjskiego.

Powieść Mastertona „Manitou” (1975 r.) była pierwszą zachodnią powieścią z gatunku horroru opublikowaną w Polsce po II wojnie światowej. Autor był pod tak dużym wrażeniem zainteresowania jego książkami wśród więźniów z Wołowa, a także ich inteligentnych pytań, że doszedł do wniosku, że samodzielne pisanie nie tylko sprawiłoby im przyjemność, ale również przyniosło znaczne korzyści: “Większość ludzi ma do opowiedzenia jakąś historię, ale więźniowie nie mają okazji podzielić się swoimi pomysłami i uczuciami ze światem zewnętrznym. Dzięki udziałowi w konkursie „W więzieniu pisane” będą mogli poczuć, że ich historie wzbudzają zainteresowanie poza murami więzienia.”

Reakcja dyrektora Zakładu Karnego w Wołowie oraz władz Wrocławia była natychmiastowa i pozytywna; konkurs uzyskał również duże wsparcie od poznańskiego wydawcy Grahama – Domu Wydawniczego Rebis, oraz od Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu.

Oto inspirująca wypowiedź Mastertona: “Więźniowie mogą pisać o czym tylko chcą. Chociaż pozostają w zamknięciu, chciałbym zobaczyć, jak uwalniają swoją wyobraźnię.”

Autorstwo: Elaine Rigas
Tłumaczenie: Aleksandra Kling
Źródło: pl.GlobalVoices.org


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Pires 17.02.2017 16:49

    Bardzo dobry pomysł. Popieram takie akcje.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.