Koniec transgranicznego wyzysku?

Opublikowano: 23.03.2012 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 883

Komisja Europejska chce zwiększyć ochronę pracowników delegowanych tymczasowo za granicę. Chodzi m.in. o nadanie im prawa do legalnego strajku czy egzekwowanie maksymalnego czasu pracy.

Jak podaje portal wnp.pl, w Unii Europejskiej w stosunku do pracowników wysyłanych zagranicę częste są nadużycia oraz nie są przestrzegane minimalne wymogi prawne dotyczące zatrudnienia poza własnym krajem, m.in. w odniesieniu do stawek płacy, maksymalnego czasu pracy i minimalnego czasu odpoczynku, bhp, prawa do urlopów, a także prawa do strajku. Najczęściej dzieje się tak w sektorze budownictwa. Wynika to z faktu, że oddelegowani nie wchodzą formalnie na rynek pracy przyjmującego państwa członkowskiego, gdyż pozostają zatrudnieni przez przedsiębiorstwo państwa wysyłającego.

Dlatego KE proponuje nowe regulacje, mające na celu lepsze monitorowanie i przestrzeganie przepisów, aby poprawić warunki zatrudnienia pracowników wysyłanych zagranicę. Komisja uważa też, że prawo do „zagranicznego” strajku i swoboda podejmowania strajku mają tę samą wagę, co swoboda świadczenia usług w innym kraju UE.

Nowe ustalenia w szczegółach mają na celu ujednolicenie rynku UE z zachowaniem ochrony praw pracowniczych i zwiększenie podaży miejsc pracy o wysokiej jakości. Chodzi także o wyeliminowanie z rynku nieuczciwych spółek, które delegowanie pracowników uznają za sposób na obejście przepisów prawa pracy.

Nowe przepisy objęłyby ok. 1 mln osób, co stanowi 0,4% europejskiej siły roboczej. Pracownicy ci wywodzą się najczęściej z Polski, Niemcy, Francji, Luksemburga, Belgii i Portugalii.

Opracowanie: Piotr Kuligowski
Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Rozbi 23.03.2012 17:45

    Jeśli to się stanie to emigracja zarobkowa znacząco się zmniejszy 🙂
    Nasi rodacy czy litwini już sobie nie dorobią na “wyjazdach” – a szkoda.

  2. Yogipower 23.03.2012 18:27

    Dla tego monitorowania i przestrzegania przepisów zatrudnią pewnie kolejną rzesze zbędnych biurokratów.

  3. Sebek 23.03.2012 18:47

    To Polacy by wtedy całą Europę zastrajkowali 😛

  4. Yogipower 23.03.2012 18:53

    Sebek Jak widać Polacy są mniej skłonni do strajkowania niż inni europejczycy.

  5. J-23 24.03.2012 19:27

    Cóż złego w pracy 7 dni w tygodniu po 12 godzin, w dwóch ekipach jedna na nocki, druga na dniówki, co pozwala wynająć jeden komplet mieszkań, bo ekipy rotacyjnie się zamieniają mogąc dużo zaoszczędzić? Dowóz do pracy jednej ekipy jest równocześnie odbiorem drugiej, to też ekonomicznie.Co z tego że wypłata pracownikom jest potem przelewana po kilku miesiącach z powodu “problemów płatniczych”. Ludzie dostają prawa, z których mogą skorzystać tracąc tą pracę. Wyzysku i tak to nie zmieni, a co najwyżej “image”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.