Koniec bezprawia meksykańskiej armii?
MEKSYK. Meksykański Sąd Najwyższy zmienił stan prawny żołnierzy oskarżonych o łamanie praw człowieka.
Oprócz ogromnej i ciągle rosnącej liczby ofiar, jednym z najgorszych skutków wojny z kartelami rozpętanej przez prezydenta Calderona była duża liczba nadużyć armii. Kiedy wojsko zostało wysłane na ulice meksykańskich miast, pojawiło się wiele przypadków bezprawnych zatrzymań, przesłuchań, tortur, a nawet gwałtów i zabójstw – o które oskarżani byli żołnierze. Armia, jedna z nielicznych – jeśli nie jedyna – siła w Meksyku ciesząca się szacunkiem wśród społeczeństwa, zaczęła go tracić. Liczne organizacje pozarządowe alarmowały o bezkarności wojska.
Problemem do tej pory było to, że za jakiekolwiek oskarżenia żołnierze odpowiadali nie przez sądami cywilnymi, lecz wojskowymi – te zaś nie z zasady nie skazują nikogo. Teraz to się zmieni. Wojskowi oskarżeni o łamanie praw człowieka staną przed sądami cywilnymi.
Opracowanie: Marcin Maroszek
Źródło: Ameryka Łacińska