Komory gazowe Agencji Ochrony Środowiska EPA

Opublikowano: 06.10.2012 | Kategorie: Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 663

Linki do artykułów na ten temat bardzo trudno znaleźć w Google – mimo, że informacja o aferze ukazała się w bardzo popularnym programie radiowym Alexa Jonesa. Znalazłem je w końcu po długim szukaniu nie opartym na hasłach, lecz nazwisku osoby, która ujwaniła tę informację. Jest to dr David W. Schnare, specjalista od zanieczyszczenia środowiska i prawnik. Sprawa znalazła się w sądzie, poszkodowanych jest 41 osób, głównie młodych ludzi – studentów. Przekonano ich, że eksperymenty mają na celu badanie astmy i że badania są nieszkodliwe. Chętni się znaleźli, bowiem za testy płacono. Schnare i American Tradition Institute założył sprawę Agencji Ochrony Środowiska, starając się od razu o natychmiastowe zatrzymanie eksperymentów oraz o wstrzymanie finansowania z EPA dla Uniwersytetu, na którego terenie odbywają się te „badania”. Wygląda na to, że globalni ludobójcy przygotowują jakiś plan związany z pompowaniem bezwonnego gazu dieslowego do zamkniętych pomieszczeń (malle sklepowe, kina, metro?) aby zwiększyć zachorowalność i śmiertelność ludzi. Może też chodzi, co przypuszcza Alex Jones, o ograniczenie dostępu do samochodów. Oto skrót transkryptu fragmentów rozmowy:

ALEX JONES: David przewodzi grupie osób, która ujawnia grubą sprawę. Przedstaw proszę w skrócie o co chodzi.

DAVID W. SCHNARE: Amerykańska Agencja Ochrony Środowiska EPA (Environmental Protection Agency) przeprowadza eksperymenty na ludziach, przez wdmuchiwanie rurami gazu wylotowego z silnika diesla, zmieszanego z powietrzem, wprost do małego pokoju, który można nazwać komorą gazową – oni tak właśnie to nazywają. Jest to mały pokój, ludzie w nim siedzą przez 2 godziny i oddychają tymi spalinami. Zachodzi pytanie, że jest to dozwolone, czy EPA, nawet jeśli ma na to pozwolenia, czy robi to we właściwy sposób? Odpowiedź brzmi: nie. Ludzie poddawani temu eksperymentowi nie wiedzą jakie jest ryzyko, a administrator z tego samego EPA twierdzi, że to nie tylko powoduje choroby, ale i przedwczesną śmierć. I to jest powód, dla którego chcemy powstrzymać tych ludzi.

– (…) Każdy wie, że wpuszczanie gazu dieslowego do pokoju może zabić. Gdzie to się działo?

– EPA ma swój oddział na kampusie Uniwersytetu w Północnej Karolinie, Chappel Hill. Robią tam testy na skażenie powietrza. Chcę by było jasne, to nie jest rodzaj eksperymentów, które EPA powinno robić. Jeśli już to może to robić Narodowy Instytut Zdrowia (National Health Institute), ale tylko jeśli by poinformowano ludzi. Tego nie zrobiono. Wiemy, że w tym kraju wszelkie eksperymenty na ludziach powinny być bardzo dokładnie kontrolowane, a co jest najważniejsze, to niedopuszczenie do tego typu ryzyka.

– Gdy się robi eksperymenty na zwierzętach, to każdy podnosi larum, a co z eksperymentami na ludziach? Kto się za nami ujmie? (…) Robią te testy by coś udowodnić. Może tu chodzić o ograniczenie ilości samochodów, może chcą udowodnić, że spaliny są szkodliwe i ograniczyć nam dostęp do samochodów? W jaki sposób to odkryłeś?

– Największym problemem jest to, że nie wiemy dlaczego robią te testy. Twierdzą, że chodzi o poszerzenie wiedzy o skażeniu powietrza, ale tego typu doświadczenia nie są autoryzowane przez Kongres. Dowiedziałem się o tym od kolegi z American Tradition Institute Seve’a Malloya, który śledził to od dłuższego czasu. Gdy mi o tym powiedział, nie mogłem uwierzyć. Sam pracowałem dla EPA przez 33 lata, poświęcając się zabezpieczaniu zdrowia ludzkiego. Postanowiliśmy wykorzystać drogę prawną, przyjrzałem się dogłębnie eksperymentom na ludziach, co mnie upewniło, że Steve miał rację – EPA nigdy nie powinna nawet rozpoczynać tego typu eksperymentów. Mówimy o ludziach, których się wystawia bezpośrednio na spaliny z silnika dieslowego z samochodu ciężarowego. Zdjęcia są niewiarygodne. Mają zaparkowany samochód ciężarowy zaraz koło budynku, wąska rura pompuje spaliny ze wszelkimi szkodliwymi substancjami, wliczając w to tlenek węgla, do budynku, mieszają to z powietrzem i podają do małego pokoju, gdzie obiekt siedzi przez 2 godziny i tym oddycha. Poziom ekspozycji jest powyżej dozwolonych norm EPA, a co jest najbardziej ohydne, to że EPA szukała ludzi, którym te eksperymenty mogły by najbardziej zaszkodzić.

– Słyszeliśmy o nazistach, którzy stosowali spaliny do zabijania ludzi w samochodach ciężarowych, to co się dzieje przypomina w rzeczywistości Holocaust?

– Rzeczywiście tak jest. W normalnej dyskusji naukowej takie argumenty ją po prostu kończą, gdyż oznacza to ich nadużywanie. Ale same EPA i Uniwersytet Północnej Karoliny zapewniają w swoich zasadach, że eksperymenty na ludziach w stylu nazistowskim są nie do zaakceptowania. Tu jest jeszcze dodatkowa historia związana z Stevem Malloyem – jego wujek był w obozie koncentracyjnym i jego zadaniem było wyszukiwanie ludzi słabych do pracy. Byli oni zabijani tego samego dnia. Oczywiście, gdyby jego wujek tego nie robił, to sam byłby od razu zabity. Dlatego też Steve jest wściekły, ze coś takiego się dzieje.

– (…) Chcę zaznaczyć, że te eksperymenty się nie zakończyły. Boję się, ze jeśli się wam nie uda z nimi wygrać, to będą dalej kontynuowane. Kto wie jakie jeszcze inne eksperymenty są przeprowadzane?

– Nie jestem zwolennikiem teorii konspiracji, lecz naukowcem. Ale tu nie działają jakieś diabelskie moce, tu po prostu EPA się zagubiła w swoim działaniu, zresztą nie tylko tutaj. Dzisiejsza EPA nie jest tą, którą pamiętam, gdy faktycznie próbowaliśmy zapewnić bezpieczeństwo środowisku i czystość. Okazuje się, że jest to wynik obecnego złego menadżmentu, przecież jeszcze za Busha czy Clintona nie wolno było używać danych zebranych z eksperymentów na ludziach (…)

Z David W. Schnare rozmawiał Alex Jones
Źródło: Monitor Polski

BIBLIOGRAFIA

1. Reportaż NBC 17
http://www2.nbc17.com/news/2012/sep/28/lawsuit-claims-human-subjects-in-epa-tri-41699-vi-52038/

2. American Traditon Institute na Facebooku
http://www.facebook.com/AmericanTraditionInstitute

3. Scandalous Misconduct by EPA: Lawsuit Filed for Exposing Subjects to Diesel Exhaust
http://www.sott.net/article/251655-Scandalous-Misconduct-by-EPA-Lawsuit-Filed-for-Exposing-Subjects-to-Diesel-Exhaust

4. Busted! US Government EXPERIMENTS on US Citizens!
http://www.youtube.com/watch?v=C3cPIrBKU_k&feature=relmfu


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

10 komentarzy

  1. adambiernacki 06.10.2012 10:40

    Żeby odzyskać duszę i pierwotną moralność każdy z nas powinien się stać Janosikiem i to szybko zanim równowaga zostanie tak zachwiana, że Gaja nas zabije.

  2. miarara 06.10.2012 16:09
  3. Radek 06.10.2012 16:11

    “szkodliwymi substancjami, wliczając w to tlenek węgla,” zwróćcie uwagę na to zdanie… Wygląda jakby dwutlenek węgla był straszną trucizną… ale małymi kroczkami do celu.

  4. FreeG (korektor WM) 06.10.2012 16:31

    @Radek, tlenek węgla (w artykule), a dwutlenek węgla to różnica. Obydwa są szkodliwe, tlenek węgla nawet bardzo.

  5. Raptor 06.10.2012 17:00

    “Obydwa są szkodliwe”
    Raczej nie, chyba, że oddychamy samym CO2 😉

  6. FreeG (korektor WM) 06.10.2012 17:17

    @Raptor, skoro im większe stężenie CO2, tym większa szkodliwość u człowieka, a nawet możliwość doprowadzenia do zgonu, to wychodzę z założenia, że twierdzenie “dwutlenek węgla jest szkodliwy” błędem nie jest. Chemikiem nie jestem, mogę się mylić:)

  7. Raptor 06.10.2012 17:35

    Tak, ale tu już trzeba brać pod uwagę ilości/stężenia, czyli taką samą miarą się posługując H2O i wszystkie inne substancje są szkodliwe z różnych powodów, w różnych warunkach 😉 “Szkodliwość” raczej w jakichś rozsądnych granicach powinna się mieścić. Nie wiem nawet czy są jakieś słownikowe normy określające te granice 🙂

  8. cetes 06.10.2012 20:44

    Jedno jest pewne.
    Zarówno człowiek, jak i Ziemia, istnieją ponieważ miały czas na przystosowanie się do warunków istniejących dla nich/na niej.

    Doskonale pamiętam wrzask, jaki tzw. “środowiska naukowe” w latach ’70. ub.w. podnosiły z powodu grożącego Ziemi okresu zlodowacenia.

    Prawda jest taka, że szum o grożącym obecnie okresie wzmożonego okresu podnoszenia się przeciętnej temperatury powierzchni naszego globu, jest tylko przykrywką dla środowisk planujących “sprywatyzowanie” kolejnej gałęzi darów natury, a mianowicie:powietrza.

    Chceta oddychać, to plaćta!!! a nie płacicie, to zdychajta! AMEN!

    NWO górą.

  9. Stasiu26 07.10.2012 08:32

    Tlenek węgla nie jest szkodliwy – tlenek węgla jest zabójczy. Oczywiście, w bardzo małych ilościach nikogo nie zabije, ale podobnie arszenik czy inna trucizna. Jednak nie są obojętne dla zdrowia.

    Dwutlenek węgla nie jest szkodliwy, jeżeli idzie w parze z wysoką zawartością tlenu w powietrzu (nawet wpływa korzystnie na zdrowie). Jednak od pewnej wartości trudno zachować zdrowe proporcje, może to właśnie chcieli zbadać ? Chociaż to bardzo wątpliwe, bo znajdują się w takim powietrzu inne gazy (choćby tlenek węgla), które nie są obojętne dla zdrowia, ale tak mogą się tłumaczyć, gdy sprawa zostanie nagłośniona. Zresztą, wyższy poziom CO2 też jest niektórym nie na rękę – wiąże się ze zwiększoną wegetacją (niepotrzebne nawozy i GMO) oraz zwiększeniem świadomości ludzi (a już na pewno zmniejsza stres).

  10. Hassasin 07.10.2012 10:26

    Tlenek węgla jest zabójczy .
    Dwutlenek węgla… gdy mowa o standardowej szkodliwości w stosunku do CO2 , to będzie lekko naciągane . C02 zabije poprzez uduszenie gdy stężenie będzie odpowiednio wysokie. W mikro skali ustanie wymiana gazowa z hemoglobiną ponieważ zostanie zaburzone ciśnienie osmotyczne , dzięki który jony mogły się łączyć z hemoglobiną . W przypadku CO2 reakcja jest odwracalna , CO2 nie łączy się trwale z hemoglobiną i gdy ciśnienie osmotyczne gazów wraca do normy reszta też wraca do normy .
    W przypadku CO tlenku węgla , mam miejsce trwałe połączenie z hemoglobiną i takowa wypada ,, z obiegu,, i nawet po przywróceniu warunków ..światełko w tunelu :/

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.