Uchylono reprywatyzację kamienicy w Warszawie

Opublikowano: 02.12.2017 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 723

Reprywatyzacja kamienicy przy Nabielaka 9 w Warszawie, tej, w której mieszkała zamordowana w 2011 r. Jolanta Brzeska, została cofnięta. Na to rozstrzygnięcie lokatorzy i broniący ich praw aktywiści czekali od lat.

Komisja weryfikacyjna pod kierownictwem Patryka Jakiego uznała, że przy wydawaniu decyzji w tej sprawie w sposób rażący naruszono prawo. Nie zawahała się stwierdzić, że na szkodę miasta zadziałał w tym przypadku sekretarz m.st. Warszawy z ramienia PiS Mirosław Kochalski. Nie pomogły mu złożone 31 października zeznania, w których przekonywał, że działał w najlepszych intencjach, był pewien, że podejmowane decyzje nie mają wad prawnych, a także nie zamierzał wyrządzić krzywdy lokatorom. Chociaż wiedział, że reprywatyzacji podlega zamieszkany dom, zapewniał komisję, że nie przyszło mu do głowy, iż „spadkobiercy zachowują się w sposób niegodny, niezgodny z normami współżycia społecznego”.

Podpisana przez Kochalskiego decyzja reprywatyzacyjna oznaczała, że kamienica przy Nabielaka 9 (po II wojnie światowej była blisko w 70 proc. zniszczona, potem odbudowana przez państwo) została oddana trójce spadkobierców dawnych właścicieli oraz Markowi M., znanemu „handlarzowi roszczeniami”, który nabył „prawo własności” od kolejnych spadkobierców i który jest już, w podobnej sprawie, oskarżony o próbę oszustwa. Nowi właściciele niezwłocznie zaserwowali lokatorom znaczną podwyżkę czynszu i żądali pieniędzy za „bezumowne korzystanie z lokali”. Do tego doszły szykany, naciski, przemoc. Niemal wszyscy się wyprowadzili. Jolanta Brzeska i zapłaciła za to najwyższą cenę. Śledztwo w sprawie jej okrutnego morderstwa trwa.

Komisja nakazała Markowi M. zwrot nienależnego świadczenia w wysokości 2,9 mln złotych z powrotem do kasy miasta. Stwierdziła także, że Mirosław Kochalski, a także Krzysztof Kondrat i Gertruda J.-F. mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności odszkodowawczej, bo wyrządzili miastu szkodę przez zaniechania lub działania niezgodne z prawem. Patryk Jaki podkreślał, że urzędnicy śpieszyli się z wydaniem decyzji, zamiast przeprowadzić postępowanie dowodowe i należycie zbadać zasadność wniosku.

Strony postępowania mogą odwołać się od decyzji najpierw do komisji, potem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Otwartą kwestią pozostaje również, co będzie dalej z Mirosławem Kochalskim. Były warszawski urzędnik jest obecnie wiceszefem Orlenu.

Autorstwo: MKF
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. replikant3d 02.12.2017 21:35

    został nagrodzony przez swoich mocodawców….co za kreatura!

  2. Cami 02.12.2017 23:10

    zastanawiam sie kiedy Jakiego te PeOskie scier… powina jak Brzeska, Lepera i innych niewygodnych bo z jajami i honorem, no i gdzie ten Wasz/nasz Bóg skoro tyle jak widac ludzkiego g…a chodzi po tym swiecie 🙁

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.