Komety ISON już nie ma

Kometa ISON, którą nazwano „kometą wieku”, na konferencji Amerykańskiego Związku Geofizycznego została oficjalnie uznana za „umarłą”. Nie zdołała ona przeżyć spotkania ze Słońcem.

Oczekiwano, że kometa będzie najjaśniejszym po Słońcu ciałem niebieskim, widocznym gołym okiem. Jednak zbyt silnie się nagrzała i całkowicie stopiła.

W listopadzie uznano już, że ISON „zginęła”, kiedy nie wyszła zza tarczy słonecznej w odpowiednim czasie, ale później kometę (lub jej szczątki) ponownie zobaczono przez teleskopy. Teraz jednak, jak twierdzą naukowcy, z komety nic już nie zostało.

Źródło: Głos Rosji