Kolejny zabytek utracony bezpowrotnie

Przywódca duchowy Tybetańczyków potępił obecną przemoc w Iraku, Syrii i Nigerii w swoim przemówieniu na festiwalu w Glastonbury Stone Circle. Dalajlama publicznie skrytykował przemoc i morderstwa, których dopuszcza się ISIS w Afryce i na Bliskim Wschodzie. Przemawiając w Glastonbury, gdzie znajduje się megalityczny krąg kamienny, powiedział: „Wiele problemów, których doświadczamy, sami stworzyliśmy. Przemoc tworzy się właśnie teraz w Syrii, Iraku i Nigerii. Ludzie zabijają się nawzajem w imię religji. To nie do pomyślenia. Nieście przesłanie miłości, tolerancji i przebaczenia. Nie ma nic złego w przekonaniach religijnych, ale niektórym zwolennikom religii brakuje zasad moralnych i przekonań. Tak, jestem buddystą i Azjatą, Jego Świątobliwością Dalajlamą, ale jesteśmy jedną istotą ludzką”.

Ponad 1000 uczestników festiwalu zgromadziło się w niedzielę rano w Stone Circle, aby usłyszeć mowę Dalajlamy. Kiedy wchodził na scenę, tlum odśpiewał spotanicznie „Happy Birthday”, mimo że nie były to urodziny Dalajlamy. Dalajlama zażartował, że muzyka nie dostarczyła mu zbyt dużo przyjemności, ale pomimo tego cieszył się swoimi doznaniami w Glastonbury. „Samym celem naszego życia jest szczęśliwe życie. Nikt nie wie, co się stanie, ale nadzieja jest podstawą naszego życia. Niektórzy stracili nadzieję, ale to nastawienie psychiczne skraca ich żywot” – mówił.

Członkowie Państwa Islamskiego znów niszczą zabytki. Tym razem świat bezpowrotnie stracił unikalny grobowiec Imama Ismaila. Kolejne zasmucające informacje z Iraku. Na terenach zajętych przez bojowników z Państwa Islamskiego doszło do zniszczenia mało znanego ale istotnego historycznie grobowca. Obiekt datowany był na XII wiek, choć mógł pochodzić nawet z okresu panowania Abbasydów (750-1258). Znajdował się 11 kilometrów na wschód od miasta Hawija w prowincji Kirkuk. Prawdopodobnie należał do Imama Ismaila i łączył się z zabudowaniami miasta Al-Bawazij znajdującymi się w pobliżu rzeki Mały Zab.

To kolejna zbrodnia na zabytkach wyrządzona przez bojowników tego ugrupowania. Są oni odpowiedzialni za zniszczenie w lutym tego roku zabytków w Muzeum Niniwy w Mosulu jak też wysadzenie w czerwcu w powietrze dwóch antycznych świątyń w Palmyrze. Lista zniszczeń na koncie ISIS jest jednak dużo dłuższa. Działania te są nawiązaniem do zasady zabraniającej sporządzania podobizn ludzkich, która obowiązuje w islamie. Ekstremiści uważają wszystkie tego typu dzieła sztuki za bożki i idole, które trzeba zniszczyć. Również świątynie innych wyznań są uważane za obrazoburcze.

Specjalna misja ONZ w Iraku poinformowała, że w czerwcu zginęło blisko półtora tysiąca osób. To efekt konfliktu wywołanego przez terrorystów z Państwa Islamskiego, którzy w ostatnich dniach przeprowadzili nagłą ofensywę. Urzędnicy ONZ twierdzą, że wśród ofiar śmiertelnych jest blisko 665 cywilów. Pozostałe osoby, które zginęły w czerwcu na irackim terytorium to członkowie tamtejszych sił bezpieczeństwa i ochotnicy walczący z bojownikami Państwa Islamskiego na północy kraju. Statystyki te oznaczają, iż w ciągu miesiąca liczba ofiar wzrosła o blisko 40 proc. Dane te nie są jednak pełne, bowiem ONZ zaznacza, że nie jest w stanie zweryfikować liczby ofiar w niektórych miejscach konfliktu. Dochodzą do tego także osoby, których losu nie da się ustalić po tym jak musieli opuścić swoje domy.

Autorstwo: Autonom (1-2), Krzysztof Bobryk (3-4), Euroislam (5)
Na podstawie: historynewsnetwork.org, turystyka.wp.pl, polskatimes.pl, theguardian.com, presstv.ir
Źródła: Euroislam.pl, Histmag.org (CC BY-SA 3.0), Autonom.pl
Kompilacja 3 wiadomości dla: WolneMedia.net