Kolejny krytyk islamizmu zabity w Bangladeszu

Opublikowano: 08.04.2016 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata, Wierzenia

Liczba wyświetleń: 644

Student prawa w Bangladeszu, który krytykował islamizm na swojej stronie “Facebooka”, został zamordowany. To kolejna ofiara w serii zabójstw sekularnych aktywistów i bloggerów w tym kraju.

28-letni Nazimuddin Samad, znajdował się na liście 84 ateistycznych bloggerów sporządzonej przez grupę radykalnych islamistów i wysłanej do ministerstwa wewnętrznego.

„Przynajmniej czterech napastników uderzyło w głowę Samada maczetami w środę wieczorem. Kiedy upadł jeden zastrzelił go pistoletem z bliskiej odległości. Umarł na miejscu”, opisuje zdarzenie AFP policja. Żadna z organizacji nie przyznała się do odpowiedzialności za jego śmierć.

Samad był znany z krytyki islamu uznanego jako religia państwowa w konstytucji Bangladeszu. Pisał na Facebooku „Ewolucja jest naukową prawdą. Religia i rasa są wynalazkami dzikich i niecywilizowanych ludzi”. Na prośbę rodziny, po groźbach, dezaktywował konto, jednak śmierć go nie ominęła.

W ubiegłym miesiącu sąd najwyższy Bangladeszu odrzucił wniosek o pozbawienie islamu statusu religii państwowej. Wniosek był protestem przeciwko zabójstwom ateistów i krytyków islamu w tym kraju.

Opracowanie: (j)
Na podstawie: TheGuardian.com
Źródło: Euroislam.pl


TAGI: , , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.