Kolejne silne trzęsienie ziemi w pobliżu Yellowstone

Gdy 31 marca 2014 roku w Yellowstone doszło do trzęsienia ziemi o magnitudzie 4,8 w skali Richtera, wielu komentatorów zainteresowało się tym najsilniejszym od 30 lat wstrząsem sejsmicznym. Okazuje się, że w okolicy kaldery superwulkanu wystąpił kolejny silny wstrząs.

Tym razem trzęsienie ziemi nie było zlokalizowane na terenie Parku Narodowego, ale wystąpiło w stanie Idaho niecałe 250 kilometrów od granic Parku. Był to wstrząs o sile 4,9 stopnia, więc porównywalny do tego sprzed dwóch tygodni.

Wstrząs wystąpił dzisiaj w nocy czasu polskiego i zlokalizowano go w okolicy miejscowości Challis w Idaho. Zjawisko zostało zarejestrowane przez wszystkie sejsmografy zainstalowane w obrębie Yellowstone.

Trzęsło na tyle silnie, że w domach ludzi w pobliżu epicentrum spadały obrazy i przedmioty znajdujące się na półkach. Amerykański instytut USGS nie komentuje tego czy ta aktywność ma jakiś związek z wielkim gorącym punktem zwieńczonym potężną kalderą wulkaniczną.

W Stanach Zjednoczonych budzi się powoli społeczna wiedza na temat zagrożeń jakie niesie za sobą superwulkan w Yellowstone. Po wspomnianym silnym trzęsieniu z 31 marca naukowcy uspokajali, że nie grozi nam w najbliższym czasie erupcja tej kaldery, ale jest bardzo dużo dowodów przeczących tej optymistycznej prognozie.

Jednym z nich może być kolejne znaczące trzęsienie ziemi w okolicy tego potencjalnie niebezpiecznego wulkanu. Wczorajsze zjawisko może być kolejnym dowodem na zachodzące tam właśnie procesy po ucieczkach zwierząt (wielu uważa je za zwykłe wiosenne migracje zwierząt – przypis WM) i wzroście temperatury Jeziora Yellowstone.

Źródło: Zmiany na Ziemi