Kolejna masowa śmierć epoletników

Opublikowano: 03.01.2012 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 782

Rok 2011 zaczął się od wiadomości o tajemniczej śmierci tysięcy niewielkich, czarnych ptaków – epoletników krasnoskrzydłych. Początek 2012 ma niemalże identyczną wiadomość. 5000 martwych epoletników znaleziono w Nowy Rok w miejscowości Beebe (ta sama co rok temu) w stanie Arkansas. Ptaki znów z nieznanych powodów wzbiły się w powietrze w środku nocy i poleciały wprost po swoją śmierć. Epoletniki to nie sowy i w nocy widzą nawet gorzej niż ludzie. Nie jest więc w zwyczaju tych ptaków przemieszczanie się w ciemnościach.

Ponownie noworoczne fajerwerki uznano za przyczynę tego tragicznego dla ptaków zdarzenia. Jednak tej noworocznej nocy policja Arkansas była w pełnej gotowości, aby przeciwdziałać i wyciągać konsekwencje z wszelkich niezgodnych z prawem działań, w jakich mogliby wziąć udział mieszkańcy tego stanu. Strzelanie fajerwerków jest jednym z nich i policjanci są pewni, że nigdzie nie doszło do jakichś większych incydentów z ich udziałem. Innym powodem śmierci ptaków mogła być burza gradowa (taka jaka miała miejsce dokładnie rok temu). Jednak noworoczna noc była niezwykle spokojna i pogodna.

Człowiek który zadzwonił na policję w miasteczku Beebe, informując o martwych ptakach, został zapytany czy jest pod wpływem alkoholu, bądź innych substancji odurzających – jednak jego meldunek okazał się być jak najbardziej prawdziwy. Martwe ptaki bada się w laboratorium w poszukiwaniu przyczyny tego niepokojącego wydarzenia.

Opracowanie: Chris Miekina
Źródło: Nowa Atlantyda


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. -chris 03.01.2012 10:24

    poszukiwany podejrzany sprawca:
    osobnik zwany człowiekiem. Na pewno coś nagmerał w przyrodzie (np. w bioróżnorodności) i stąd takie skutki. Bowiem, kiedy się raz zrobi coś wbrew prawom Natury, to nie można mieć nawet przypuszczenia, jakie mogą być tego konsekwencje.
    Albo po prostu testuje (lub używa w sobie wiadomym celu) jakiejś broni.

  2. adambiernacki 03.01.2012 10:50

    Jeszcze napletniki mogły by padać setkami

  3. erazm55 03.01.2012 15:29

    Może słyszały życzenia noworoczne tow.premiera

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.