Kim Dzong Un kazał rozstrzelać ministra obrony

Opublikowano: 14.05.2015 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 591

Z Korei Północnej napływają kolejne niepokojące doniesienia – Kim Dzong Un zlecił niedawno egzekucję na ministrze obrony Hyon Yong-chol. Wcześniej nakazano również rozstrzelanie 15 wysokich rangą urzędników. Powodem takich decyzji było “podważanie autorytetu” wodza Korei Północnej.

Informację taką podały służby wywiadowcze Korei Południowej. Minister obrony został oskarżony o brak szacunku dla przywódcy podczas uroczystości, w której brał udział Kim Dzong Un. W rzeczywistości, Hyon Yong-chol został rozstrzelany za to, że zdarzyło mu się zasnąć podczas wydarzenia. Północnokoreański minister obrony zginął 30 kwietnia – egzekucję wykonano przy pomocy broni przeciwlotniczej.

Jego śmierć była dla wielu analityków pewnym zaskoczeniem, gdyż Hyon i Kim utrzymywali ze sobą bliskie kontakty. Korea Południowa doniosła również o śmierci 15 wyższych rangą urzędników, których rozstrzelano w tym roku za podważanie autorytetu Kim Dzong Una. Wśród nich było dwóch wiceministrów a nawet członkowie orkiestry. Niektórzy uważają, że Kim robi wszystko aby zachować władzę, dlatego stara się unicestwić każdego, kto może mu zagrozić.

Autorstwo: John Moll
Na podstawie: wsj.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. Aaron Schwartzkopf 14.05.2015 10:00

    Nie zdziwię się, jeśli doniesienia te, podobnie jak 90% tego typu sensacji, okażą się fejkiem, a właściwym ich źródłem okaże się jakaś południowokoreańska bulwarówka (precedensy już były), tyle że sprostowań w mediach nie znajdziemy.

  2. adambiernacki 14.05.2015 11:37

    Ach te komusze króle…
    Plenum, sala wypełniona po brzegi towarzyszami z najodleglejszych zakątków Związku Radzieckiego, cisza… Wszyscy w grymasie skupienia słuchają swego wodza. Nagle cisza zostaje przerwana, ktoś kichnął głośno przerywając wodzowi w pół wyrazu… Ten zmarszczył brew, rozejrzał się po sali…
    – Kto czychnuł? – gniewnie wykrzyczał. A na sali cisza, nikt nawet spojrzeć w stronę mównicy nie ma odwagi.
    – Pierwyj rad rozstrelat!
    Rozkaz wykonany, towarzysze z pierwszego rzędu auli wyprowadzeni i rozstrzelani… “Papcio” pyta jeszcze raz:
    – Kto czychnuł? Lecz znów cisza… Zanim się obejrzeli już czwarty rząd szedł na rozstrzelanie. Gdy w końcu w jednym towarzyszu – małym, krępym, gdzieś z Kamczatki, odezwało się sumienie i niemrawo rękę podniósł… “Niech zginę ja, ale nich ocaleją inni” pomyślał.
    – Ja towariszczu Stalinie… Ja czychnuł…
    Stalin skupił wzrok na faceciku z ostatniego rzędu i uśmiechając się szczero rzekł:
    – Na zdrowie!!

  3. reotak1 14.05.2015 23:04

    jakby u nas w sejmie rozstrzeliwali za drzemkę…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.