Kierowcy w Amazonie są traktowani jak niewolnicy?

Prawie 400 kierowców dołącza do walki prawnej przeciw Amazonowi, dotyczącej respektowania praw pracowniczych. Dostawcy oskarżają światowego giganta między innymi o „niewolnicze” traktowanie.

Kurierzy, pracujący dla Amazona, mają wiele do zarzucenia tej globalnej korporacji pod względem traktowania pracowników. The Independent donosi, że do zbiorowego pozwu zgłosiło się już niemal 400 kierowców.

Jak informuje brytyjski dziennik, wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu, gdy kancelaria prawna Leigh Day złożyła pozew w imieniu jednego kierowcy, pracującego w Amazonie, który oskarża światowego giganta o brak ochrony praw pracowniczych. Obecnie liczba osób, które zgłosiły chęć dołączenia do prawnej batalii wzrosła już do 392. Jeden z kierowców zarzucił Amazonowi między innymi to, że gigant traktuje swoich dostawców jak „niewolników”.

Kierowcy mają za złe Amazonowi, że narzucony sposób zatrudnienia pozbawia ich podstawowych praw pracowniczych. O co dokładnie chodzi? Kurierzy, którzy odpowiadają za dostarczanie paczek Amazona pod wskazane adresy klientów, są zatrudniani za pośrednictwem firm „partnerów świadczących usługi dostawcze”. W związku z tym, kierowcy ci klasyfikowani są jako osoby samozatrudnione, a to w konsekwencji prowadzi do tego, że nie chronią ich podstawowe prawa pracownicze, takie jak płaca minimalna czy płatny urlop.

Zdaniem kancelarii odpowiedzialnej za pozew, do odszkodowania w tej sytuacji może być uprawnionych nawet 3000 kierowców. Natomiast średnią wysokość pojedynczego odszkodowania szacuje się na poziomie 10 500 funtów. Oznacza to, że w przypadku wygranej kierowców, Amazon może być zmuszony do wypłacenia łącznie milionów funtów odszkodowania dla swoich brytyjskich pracowników.

Autorstwo: Jakub Mróz
Źródło: PolishExpress.co.uk