Kibole pobili czarnoskórych piłkarzy

Grupa rasistowskich pseudokibiców brutalnie pobiła pochodzących z Afryki futbolistów klubu LZS Piotrówka. Jeden z piłkarzy z obrażeniami głowy trafił do szpitala.

Zdarzenie miało miejsce w restauracji w Strzelcach Opolskich. Trzydziestu bandytów napadło na piłkarzy IV-ligowego klubu, którzy zebrali się w lokalu po sobotnim meczu. Wśród zawodników było kilku graczy z afrykańskimi korzeniami. Zaczęło się od wulgarnych uwag na temat koloru skóry, potem napastnicy przeszli do rękoczynów. Swoją agresję skierowali wyłącznie w kierunku ciemnoskórych sportowców. Pobici zostali pochodzący z Zimbabwe Andrew Tarukwasha i Shaun Musu Jenitala oraz Kameruńczyk Eric Tala. Tego ostatniego stadionowi bandyci bili aż do utraty przytomności. Inny zagraniczny piłkarz – Brazylijczyk Matheus został oszczędzony ze względu na biały kolor skóry. Tala został przewieziony do szpitala, gdzie przebywał na 24-godzinnej obserwacji. Został już wypisany do domu.

Z ustaleń policji wynika, że sprawcami napaści byli pseudokibice Odry Opole, którzy już wcześniej dopuszczali się rasistowskich zachowań wobec mieszkających w Strzelcach Opolskich piłkarzy. Jak dotąd kończyło się jednak wyłącznie na obraźliwych słowach, teraz przeszli do fizycznej agresji.

Z pobitymi futbolistami solidaryzują się władze klubu. – Zgłosiliśmy wszystko na policję. Z naszych informacji wynika, że dwóch chuliganów już zostało zatrzymanych. W miejscu, gdzie przebywali jest monitoring, więc pewnie da się zidentyfikować kolejnych, którzy pobili naszych graczy – poinformował prezes LZS Piotrówka, Ireneusz Strychacz. – Stanowczo potępiamy tego typu bandytyzm.W Strzelcach Opolskich mieszkają nasi zawodnicy i nie jest to pierwszy taki przypadek. Wszystko wskazuje na to, że dokonuje tego ta sama grupa pseudokibiców – dodał właściciel klubu.

Sobotnie zdarzenie nie jest pierwszym rasistowskim incydentem z udziałem miejscowych kiboli w ostatnich latach. W 2008 roku grupa stadionowych bandytów napadła i brutalnie pobiła czarnoskórego piłkarza Odry Opole, Pape Samba Ba. Senegalczyk był wcześniej wielokrotnie zastraszany. Wkrótce potem wyjechał z Polski.

Autorstwo: PN
Źródło: Strajk.eu