Każda grecka rodzina dotnięta bezrobociem
GRECJA. Nie ma w Grecji rodziny, której przynajmniej jednego członka nie dotknął problem bezrobocia, poinformował dzisiaj grecki urząd pracy (OAED – Organizacja Zatrudnienia Siły Roboczej).
Liczba osób bezrobotnych rośnie lawinowo. Według danych statystycznych, liczba osób zarejestrowanych w urzędzie pracy wzrosła o 55 tys w stosunku do ubiegłego miesiąca i o 294,845 tys w ciągu ostatniego roku.
Wszyscy zarejestrowani bezrobotni stanowią 814,44 tys osób. Ponad połowa z nich znajduje się w wieku powyżej 30 lat, a bez pracy przez ponad rok pozostaje 280 tys osób. W ciągu ostatnich dwóch lat stopa bezrobocia gwałtownie wzrosła, osiągając niespotykany poziom 18,4 proc. – według danych greckiego urzędu statystycznego (ELSTAT).
To o ponad połowę więcej niż w roku 2008. Możliwości znalezienia pracy są niewielkie: w październiku pula ofert zatrudnienia wyniosła jedynie 75,633 tys, co stanowi spadek o 9,7 proc. w stosunku do października 2010. Savvas Robolis, dyrektor Instytutu Pracy przy GSEE, bił w zeszłym tygodniu na alarm. Poinformował, że liczba bezrobotnych przekroczyła liczbę wszystkich zatrudnionych.
“Przy 4,1 mln pracowników, mamy 4,5 mln osób, które nie pracują – bezrobotnych, emerytów i rencistów” – powiedział. Instytut ostrzega przed wzrostem stopy bezrobocia do 26 proc. w przyszłym roku.
Tymczasem, koszt przeciętnego koszyka podstawowych dóbr wzrósł o 3 procent, osiągając kwotę 2,317,78 euro w październiku 2011, w porównaniu do 2,249,10 euro w sierpniu 2010, poinformowało 16 listopada greckie centrum konsumenta (ELKEKA). Największy wzrost cen odnotowano w budownictwie (6 proc.), podrożały też napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe (6 proc.) oraz transport (5 proc.).
Na podstawie: athensnews.gr
Źródło: Grecja w Ogniu