Kawiarnia z usługami seksu oralnego przy kawie

Opublikowano: 26.06.2016 | Kategorie: Gospodarka, Seks i płeć, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 840

Szwajcarska firma, specjalizująca się w świadczeniu usług seksualnych, oświadczyła, że zamierza do końca roku otworzyć w Genewie seks kawiarnię, gdzie przy filiżance kawy klienci płci męskiej będą mogli również zamówić seks oralny. Prostytucja w Szwajcarii jest legalna, ale – jak pisze „The Local” – pomysł ma swoich przeciwników.

Gazeta pisze, że nie jest to nowa idea, bo takie lokale funkcjonują w Tajlandii. Ale w ojczyźnie protestanckiego reformatora Kalwina może okazać się ona nieco bardziej wyzywająca.

Z technicznego punktu widzenia ma to wyglądać tak: mężczyzna zamawia kawę i za pośrednictwem iPada wybiera prostytutkę, która umili mu samotne śniadanie bezpośrednio przy stoliku. – 5-10 minut i po sprawie – informuje lokalną gazetę „Le Matin” start-up Bradley Sharvili.

Według jego słów, kawa wraz z dodatkową usługą będzie kosztować około 55-60 euro. W tym lokalu byłaby to najdroższa „filiżanka cappuccino” w Genewie.

Na razie to tylko plany. Projekt musi zostać zaaprobowany przez władze miasta. Ale, jak pisze “The Local”, start-up już rozpatruje genewski departament bezpieczeństwa i gospodarki.

Pomimo faktu, że prostytucja w Szwajcarii została zalegalizowana, rynek jest restrykcyjne regulowany: pracodawcy i pracownice powinni posiadać wszystkie niezbędne dokumenty i rozliczać się z fiskusem.

Przeciwko pomysłowi „kawiarni z fellatio” już zaprotestowała francuska grupa sprzeciwiająca się prostytucji Mouvement du Nid. Jej przedstawiciel powiedział gazecie „L’Express”, że lokal, w którym sprzedaje się seks oralny, przyniesie korzyści tylko jego właścicielom. Zresztą, i tak najprawdopodobniej skorzystają oni z burzy informacyjnej, nawet jeśli kawiarnia nie zostanie otwarta.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Szurnięty Mędrzec 26.06.2016 19:40

    Oczywiście, że właściciele skorzystają i oczywiście że interes przyniesie korzyści. I dlaczego francuska le grupa wtrąca się w interes szwajcarskich właścicieli (i ich klientów)

  2. adambiernacki 26.06.2016 20:44

    Któż nie nie marzył żeby mu obciągano przy kawie? To znakomity pomysł można to jakoś szałowo nazwać np.: wyrównanie ciśnień. Spotkania biznesowe by się tam odbywały. Każdy chciałby przyjść porozmawiać przy kawie np z sympatią albo z dziadkiem czy babcią. Super.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.